Poprzedni temat «» Następny temat
Zegarmistrz w Gdańsku
Autor Wiadomość
mob
[Usunięty]

 #1  Wysłany: 2011-03-31, 20:59   Zegarmistrz w Gdańsku

Witam wszystkich.
Czy ktoś ma namiary na dobrego zegarmistrza w Gdańsku, który nie boi się dotykać do chińczyków.
Z góry dziękuję.
Mob
 
 
Segoy
Właściciel Pola Ryżowego
fuggedaboutit!


Pomógł: 7 razy
Wiek: 49
Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 2080
Skąd: stąd!
 #2  Wysłany: 2011-04-03, 21:57   

podpinam się pod pytanie i rozszerzam o Gdynię ;-)
_________________
Segoy
 
 
Aronus
Właściciel Pola Ryżowego


Pomógł: 2 razy
Wiek: 48
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 2913
Skąd: Gdańsk
 #3  Wysłany: 2011-04-05, 09:38   Re: Zegarmistrz w Gdańsku

W Gdańsku z majstrami jest problem. Ja chodzę do Baumów na Waryńskiego 40 i chyba wszyscy w Gdańsku do nich chodzą :lol: Ogólnie to oni potrafią zrobić wszystko i ceny mają bardzo dobre np przegląd prostego ruska to 30 zł. Za przegląd Parnisa automatu z Power reserwe płaciłem 50 zł. Problem jest taki, że roboty to mają tyle, że standardowy czas realizacji przeglądu to u nich miesiąc. Ostatnio zauważyłem też lekki spadek jakości usług, co niewątpliwie związane jest z ilością roboty jaką mają do przerobienia.
Ostatnio zmieniony przez Aronus 2011-04-05, 09:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Segoy
Właściciel Pola Ryżowego
fuggedaboutit!


Pomógł: 7 razy
Wiek: 49
Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 2080
Skąd: stąd!
 #4  Wysłany: 2011-12-02, 14:51   

Hehehe.....

Wróciłem właśnie od majstra. Gdynia, ul. 10 lutego. Zakład o dumnie brzmiącej nazwie, założony w 1947r.

- Robi pan konserwacje zegarków mechanicznych?
- My wszystko robimy proszę pana...
- A ile kosztuje taki przegląd?
- Jaki zegarek?
- No nie wiem, chcę tylko poznać mniej więcej zakres cen takiego standardowego przeglądu, przesmarowania... Od do.
- Nie mogę panu powiedzieć - wszystko zależy co to za zegarek.
(tutaj przypomniało mi się, że mam na ręku forumowego biało-niebieskiego portugalczyka)
- No to na przykład taki zegarek (wręczam mu Parnisa) - ile by kosztował przegląd?

Pan ogląda od dekla strony i widać, że kompletnie zdezorientowany...
- Hmmm... to walżu... (mruknął pod nosem) Wie pan... to trzeba cały rozebrać, sprężynę wyciągnąć przesmarować wszystko....
- No wiem, właśnie o taką usługę pytam.
Pan odwraca zegarek i z lupką w oku ogląda go od strony tarczy.
- A on ma jeszcze rezerwę chodu!
- Yhy..
- No to jeszcze to, wie pan trzeba ustawić wszystko i tak dalej.... To by było ze dwie i pół, trzy stówki...
- Acha. Trzy stówki.... No dziękuję za informację....

Wcześniej ten Pan próbował osadzić mi pleksi w kopercie mini fiddy, ale się nie udało. Za mały rant - nie będzie się trzymać.

Parę kroków dalej, kolejny zegarmistrz obejrzał Parniaka bez żadnego zdziwienia. Powiedział, że jak nie mam odchyłek to jeszcze nic by tu nie robił bo wszystko wygląda dobrze. Koszt przeglądu - 80-120 zł.
Ten z kolei wepchnął mi pleksi do koperty od mini fiddy paznokciami. Niestety lekko pękła :-(
Rzeczywiście nie chciała się trzymać.

ehh.....


Ile płacicie u swoich majstrów za przegląd / konserwację takiego zegarka? Zupełnie nie wiem jaka cena tej usługi jest rozsądna...
_________________
Segoy
Ostatnio zmieniony przez Segoy 2011-12-02, 14:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
selassje
Kierownik Pola Ryżowego
selassje


Pomógł: 39 razy
Wiek: 45
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 1608
Skąd: Kraków
 #5  Wysłany: 2011-12-02, 14:54   

ja jakieś 20 zł, ale to po znajomości a i tak wiem że to mało (jakieś proste mechanizmy w stylu mołni/unitasa)
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #6  Wysłany: 2011-12-02, 14:58   

Segoy, ja nic nie płacę, sam sobie robię :mrgreen: , Parnisa zostaw w spokoju, gwarantuję Ci że z nim jest wszystko ok, one są fabrycznie dosyć oszczędnie smarowane i tak chyba w ich przypadku musi być.
_________________
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #7  Wysłany: 2011-12-02, 15:00   

No niestety, ja swoich musiałem też ostatnio do pionu postawić - normalnie za serwis mechanika biorą 30-45 zł, za automat 50-60 zł. Zanioslem im dwie Omegi, i mnie powitali rachuneczkiem na 200 zł. Dopiero jak się na niego groźnie spojrzałem to mu rurka zmiękła :lol:
_________________
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #8  Wysłany: 2011-12-02, 15:05   

A bo po co Ci dwie Omegi??

Jedną mnie oddaj i po sprawie ;-)
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
Maxio



Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 11565
Skąd: Zielona Góra
 #9  Wysłany: 2011-12-02, 15:21   

...a, że Omegi drożej liczą to pewnie dlatego, że tam inne specyfiki smarownicze są używane, znaczy się lepsze, bo niby dlaczemu to to ma kosztować drożej...
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #10  Wysłany: 2011-12-02, 15:26   

Ale to żadne mecyje, zwykłe 611 obie. Smarowidla są te same technicznie rzecz biorąc. To bardziej chodzi o tzw. "próg bólu klienta" - jak masz zegarek za 1000 zł, to serwis za 200 zł jeszcze przełkniesz.
_________________
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-12-02, 15:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Segoy
Właściciel Pola Ryżowego
fuggedaboutit!


Pomógł: 7 razy
Wiek: 49
Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 2080
Skąd: stąd!
 #11  Wysłany: 2011-12-02, 15:48   

to na ile ten mój musiał wycenic parnisa :shock:

no ale to przeciez walżu...
_________________
Segoy
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #12  Wysłany: 2011-12-02, 15:50   

ALAMO napisał/a:
próg bólu klienta


Ano o to dokładnie chodzi.
Co zresztą im się doskonale zapewne sprawdza.

Bo ile takich Melepet jak Ty jest na świecie?? ;-)
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #13  Wysłany: 2011-12-02, 15:52   

Takich co nie mają walżu :P :?: :lol:
_________________
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #14  Wysłany: 2011-12-02, 15:55   

A Ty nie masz walżu?

Masz na pewno ;-)

Chodziło mi o takich, co to 200 zł na serwis Łamagi żałują.


A w kursie dzieła: ostatnio płaciłem mojemu majstrowi za serwis mołnii, skrócenie wałka i montaż w kopercie naręcznej coś około 50 zł.
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #15  Wysłany: 2011-12-02, 16:02   

Mam walżu. Z Liaoning :-)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum