Ingersoll Jefferson

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 15:29 **Ingersoll Jefferson**

Niechcący przeglądając zegarki Ingersoll wpadły mi oko modele z serii Jefferson:
IN6802CH

IN6802CR

IN6802SBK

Tarcza łudząco przypomina tarczę z Beijing ZunGu z dużą sekundą, więc pewnie to BWAF robi te zegarki. Krabik+tarcza strasznie mi się spodobały, ale cena nieco odstrasza (~150euro), zwłaszcza, że na horyzoncie jest Dzik i Sokół.

sagvartok · Wysłany: 2011-04-03, 15:31

Ładny, ale jakbym miał wybierać - wziąłbym Pekina.

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 15:32

Tylko teraz te Pekiny kosztują koło 1k CNY i nieco mniej mi się w nich koperta podoba od tej w Ingersollach. Poza tym wydaje mi się, że szkiełko jest wypukłe, więc też na + dla Ingersolla.

kadarius · Wysłany: 2011-04-03, 15:36

baaaaardzo przyjemny zegarek garniturowy, ewentualnie takie bardziej eleganckie EDC, a 600 pln za przyzwoity zegarek to wcale nieduże pieniądze! - gdyby tam tykała ETA to kosztowałby on ok. 2k pln więc... :mrgreen:

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 15:39

Tak patrze i zastanawiam się, i chyba dochodzę do wniosku, że bardziej mi się podoba niż ZhuFeng... Nie wiem, czy głupie pomysły mi do głowy nie przychodzą, ale zastanawiam się nad wymianką...

sagvartok · Wysłany: 2011-04-03, 15:46

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 15:56

Jak dojdę do wniosku, że wymiana Pekińczyk<->Ingersoll to nie głupi pomysł, to się odezwę.

ALAMO · Wysłany: 2011-04-03, 17:20

Piękne garniturowce. Nic dodać, nic ująć. A i cena jest smakowita.

Smok · Wysłany: 2011-04-03, 18:33

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 18:39

Ale chodziło mi o to, że chyba to szkiełko jest wypukłe ala sexi plexi tylko mniejszym stopniu oczywiście.

Darecki · Wysłany: 2011-04-03, 18:54

Nie głupie, takie retro :wink:

strix · Wysłany: 2011-04-03, 19:48

jasny z czarnymi wskazowkami mi sie bardzo podoba - gdzie sa po 150 jurkow?

s

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 20:09

Tego pierwszego widziałem za 147+10 euro.
http://www.big-watch.de/h...n6802ch/a-4761/
To chyba była najniższa cena, jaką widziałem.

Santino · Wysłany: 2011-04-03, 20:10

Oba mi się bardzo podobają - takie Żagery troszku. Smakowite.

machlo · Wysłany: 2011-04-03, 20:15

Zastanawia mnie, czy w tym pierwszym i czarnym jest "słoneczko" na tarczy.
Poza tym jedna rzecz jest kompletnie bezsensowna - kropki z lumy obok indeksów (swoją drogą dość krzywo naniesione na tych zdjęciach). Według mnie kompletnie nie potrzebne, bo na wskazówkach nie ma lumy.