Oum le dauphin blanc...

maciek · Wysłany: 2011-01-14, 06:20

świetny jest! gdzie takie jeszcze dają? :wink:

irek1981 · Wysłany: 2011-01-14, 09:21

@Rybak
Dlatego MQJ dostanie nowe wskazówki, a sekundowa farbką na czerwono. Do dziś sobie pluję w brodę, że nie kupiłem Alphy Milsuba jak były na ebayu.

rybak · Wysłany: 2011-01-15, 09:40

Nie daja nigdzie, znalezc trzeba i kupic

A le dofę leci juz drugi dzien rowno z eco-drivem.

Wporzokoles.

Zobaczymy co bedzie dalej.

pulman · Wysłany: 2011-01-15, 12:43

fajny,
http://www.youtube.com/watch?v=oeTAyhP6k0k

rybak · Wysłany: 2011-01-30, 22:59

Z kronikarskiego obowiazku chcialbym po prawie trzech tygodniach obcowania (nie zebym bez przerwy nosil, albo cus

) zaraportowac, ze czlowiek co projektowal bransolete mial przeblysk geniuszu.

Dziekuje za uwagu.

[ Dodano: 2011-12-03, 16:04 ]
Jak juz jestesmy - khm, khm... :lol:

- przy temacie "bransoleta", to chcialem po prawie roku obcowania, a wlaswicie swojowania, bo sie z nim bardzo oswoilem :mrgreen:

, ze jestem nadal tego samego zdania

I nawet zilustruje je fotkami:

Medames et mesjes, um le dofę blą ękor ę fuła :lol: