Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 5768 Skąd: ta Pani tutaj?
#2 Wysłany: 2011-01-30, 02:31
Zegarek z poczatku 20 wieku, werk 15 kamieniowy z wychwytem szwajcarskim (nie wiem dokladnie skad pochodzi ten tajemniczy "Zentra 62",firma brala werki od revue/buser/favor w tamtych czasach)
_________________ "Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
Warto dodać, że ta akurat Zentra to firma niemiecka utworzona w 1927, pełna nazwa to "Zentra vom Albert Kratz". Występowała najpierw pod nazwami Centa Berlin i Markuhren Verein.
Produkowała zegarki min. dla wojska, np. dla Kriegsmarine :
(fotki jumnąłem z Atlantik-Pirat)
Bo jest jeszcze inna Zentra, która dla odmiany jest szwajcarska, założona przez Huguenina jakieś 70 lat wcześniej
Edyta : werk jest w miarę przyzwoity, technicznie zbliżony do pierwszych Mołni. Jak widzisz, nie ma antywstrząsu na balansie, ani kamieniowanego łożyska na kole centralnym. Zapewne 15 kamieni.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2011-01-30, 09:55, w całości zmieniany 1 raz
Jeśli chcesz do jakiegoś moda, to ja bym nie brał.
Werk jest w PL nieczęsto występujacy, a jakaś awaria może się zdarzyć, ma pewnie z 70 lat. Lipa z zamiennikami.
Brak amortyzacji wogóle wszystkiego z kolei oznacza, że będzie podatniejszy na uszkodzenia - nawet z Mołniami zaczyna się juz prblem, bo majstrom nie chce się dorabiać czopów balansu czy kół, a to powszechna usterka jak ci zegarkiem zdrowo zatrzęsie
Sam werk nie jest jakiś wybitny czy super piękny, żeby sensowne było jego restaurowanie. Gdyby to był pięknie zdobiony jakiś amerykański mechanizm, Waltham, Elign itp., to rozumiem.
Jeśłi szukasz czegoś do modowania - to ja bym się skupił albo na Mołniach, albo poszukał jakiejść naprawdę perełki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach