Poprzedni temat «» Następny temat
Parnis i zablokowana koronka
Autor Wiadomość
machlo
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 16 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 5277
Skąd: Warszawa
 #1  Wysłany: 2011-01-19, 14:07   Parnis i zablokowana koronka

Coś dziwnego się stało z moim Parnisem. Nagle stało się tak, że nie mogę odciągnąć koronki do pozycji ustawiania godziny. Wszystko poza tym działa - nakręca się, normalnie chodzi. Kiedy próbuję odciągnąć koronkę, to z 1mm daje się odciągnąć, ale potem napotykam na opór - nie chcę używać większej siły, bo jeszcze ją urwę. :| Wiecie może co jest tego przyczyną?
 
 
kubama
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Foch und Ch.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4262
Skąd: Galaktyka Kurvix
 #2  Wysłany: 2011-01-19, 20:34   

Co to za model, na jakim mechanizmie?
Ja bym wyciągnął wałek i spróbował znów włożyć. Głupie ale może zadziałać. :cool:

Jak nie, to trzeba by zerknąć co tam się dzieje w okolicach beczki, półbeczki i towarzystwa, ale do tego trzeba ściągać tarczę. Coś mogło wyskoczyć, tiret na przykład.
_________________
Foch und Ch.
 
 
machlo
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 16 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 5277
Skąd: Warszawa
 #3  Wysłany: 2011-01-19, 22:02   

To biały portugalczyk z ST-25. W wolnej chwili otworzę i zobaczę czy wyciągnięcie wałka pomoże. ;)
 
 
Ritter
[Usunięty]

 #4  Wysłany: 2011-01-19, 22:08   

Bez wyjęcia wałka i tak nie wyjmiesz zwykle mechanizmu. Dlatego nie masz wyboru. Czuję przez skórę, że może być niestety potrzebna ingerencja od strony tarczy.
 
 
machlo
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 16 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 5277
Skąd: Warszawa
 #5  Wysłany: 2011-01-19, 22:11   

Jak oddawałem zegarek do Pana Janka, to on niechcący przy odciąganiu koronki wyjął wałek. Jak już odebrałem od niego zegarek było ok, ale teraz nagle coś się zablokowało.


Edit:
Zrobiłem jak poradził Kubama - wyciągnąłem koronkę i z powrotem włożyłem - zadziałało na razie. ;) Jak ustawiałem godzinę kręcąc do przodu nagle kilka razy napotkałem opór i dopiero cofnięcie nieco wskazówki i znów ruszenie do przodu pozwoliło dalej przestawiać godzinę do przodu. Podobnie zablokowało się na chwilę, kiedy nakręcałem zegarek - pokręcenie odrobinę w odwrotnym kierunku pomogło. Przetestowałem chwilę jeszcze raz ustawiając godzinę i już się nie blokowało. Podczas nakręcania też. Co może być powodem, że czasem się przyblokowuje? Czy krzywo włożony wałek albo nieco skrzywiony może takie coś powodować? Jak popatrzyłem to koronka jakby nie jest równolegle do stycznej do koperty w tym punkcie, gdzie wchodzi koronka. ;)

P.S. pierwszy raz otwierałem zegarek i nie obyło się bez "strat" - 2 dość głebokie rysy zrobiłem na deklu :| Musze zaopatrzyć się w gumową piłeczkę. :)
p.S. 2 Czy dekiel musi być maksymalnie mocno dokręcony? Bałem się więcej siły użyć, bo jeszcze bym mocniej poharatał dekiel.
Ostatnio zmieniony przez machlo 2011-01-20, 01:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kubama
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Foch und Ch.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4262
Skąd: Galaktyka Kurvix
 #6  Wysłany: 2011-01-20, 08:12   

Coć jednak jest nie tak. Lepiej daj do fachowca. Trudno powiedzieć gdzie sie blokuje ale bałbym się że coś się posypie.

Dokręcaj z umiarem. Mocno ale nie jak Pudzian słoik z ogórkami. To jak z każdym gwintem. W samochodzie śrub w kołach też nie dokręcasz do urwania ;)
_________________
Foch und Ch.
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #7  Wysłany: 2011-01-20, 09:35   

PO wyjęcie i włożeniu wałka, wystarczy kilka razy wyciągnąć i wcisnąć koronkę, czasami się zdarza że beczka musi się "ułożyć" z kółkiem od nastawiania wskazówek.

Dekiel możesz dokręcić tylko palcami, w zegarku w którym się nie pływa to w zupełności wystarczy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2011-01-20, 09:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ritter
[Usunięty]

 #8  Wysłany: 2011-01-20, 21:24   

Może być to problem z mostkiem remontuaru czyli blaszką przykrywającą mechanizm przełącznika naciąg/nastawy. Jak włożenie/wyjęcie nie pomoże to trzeba będzie zajrzeć pod tarczę. Odradzam pozostawienie jak jest. To zwykle prowadzi do sporych szkód i to nieodwracalnych w całym mechanizmie nastawczym.
 
 
machlo
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 16 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 5277
Skąd: Warszawa
 #9  Wysłany: 2011-01-20, 21:50   

Jak na razie jest ok. Po wyjęciu i włożeniu koronki już kilka razy bez problemu odciągnąłem koronkę i bez problemów się nastawia. Zobaczy się, czy za jakiś czas problem nie powróci. Jak coś to zaniosę do zegarmistrza.

BTW. Obecnie zegarek się śpieszy z 15s na dobę, ale jest kilka tygodni po smarowaniu. Zostawić to tak jak jest i poczekać aż olej smarujący zgęstnieje czy delikatnie go podregulować teraz?
Ostatnio zmieniony przez machlo 2011-01-20, 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ritter
[Usunięty]

 #10  Wysłany: 2011-01-20, 21:53   

15s. to dobry wynik. Nie reguluj. Zwykle dekielek przez to ucierpi.
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #11  Wysłany: 2011-01-20, 22:09   

Moje dekle są czyste jak łza.
_________________
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #12  Wysłany: 2011-01-20, 22:10   

Bo Ty otwierasz je siłą woli ;-)
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
Svedos
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #13  Wysłany: 2011-01-20, 22:14   

Uhym, i mam klucz do dekli :wink:
_________________
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #14  Wysłany: 2011-01-20, 22:18   

To też wiele wyjaśnia ;-)
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
machlo
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 16 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 5277
Skąd: Warszawa
 #15  Wysłany: 2011-01-20, 23:03   

A ja piłkę zamówiłem, więc już nigdy nie skrzywdzę żadnego zegarka. ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum