Pies czy kot?: kot Pomógł: 42 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#1 Wysłany: 2023-11-30, 21:46 Zegarek koktailowy
Taki projekt dla Pani Erolkowej, żeby się czymś zając zamiast nauki.
Dostałem od fumfla zegarek koktailowy z lat 30-tych. W stanie "nie działa, nie znam się". Jako, że gratis to słuszna cena, to nie było co wybrzydzać.
Koronka i bezel wytarte do gołego mosiądzu.
Zacząłem rozkładać i czyścić. 15-kamieniowy mechanizm AS 341.
Na dzień dobry sprężyna dźwigni pęknięta. Trochę gmerania po ebayu i trafiła się używka na podmianę.
Później sprężyna główna. To już była prawdziwie kowalska robota. Do śmieci. Kupiłem nową na wymiar.
Wskazówki wyglądały jakby je ktoś papierem 150 potraktował. Wypolerowałem i postanowiłem spróbować się z barwieniem termicznym. Wyszło zaskakująco dobrze. Tygielek, proszek mosiężny i malutki palnik gazowy.
Bezel i koronkę dałem do złocenia. Dorobiłem tubus koronki (kupiłem zestaw tubusów na Ali za kilka Euro - pewnie się nigdy nie przydadzą, ale mam jakieś 200 zapasowych).
O dziwo nawet to jakoś chodzi. Najważniejsze, że Pani Erolkowa jest zadowolona.
Pozdrawiam
Eryk
_________________ We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach