Spotkanie za pasem... Czas pomyśleć w jaki sposób komfortowo przetransportować kilku moich przyjaciół do Poznania. I tutaj narodził się pomysł wykonania podróżnego boxa.
Materiały:
- box na 48 CD/DVD (koszt 7 zł)
- materiał czerwony (darmowy - jeszcze trochę zastało na poduszeczki )
W końcu znalazłem trochę czasu ażeby szczegółowo zaprezentować Kumotrom moją wciąż rozwijającą się kolekcję, która na chwilę obecną pochłonęła całą szafkę składającą się z 4 półek. Oto po krótce co i jak:
Półka górna, czesć reprezentacyjna, upstrzona w wiekszości zarówno plakatami różnych aryjskich tworów jak i pamiątkami z tegorocznych targów z Bazylei. Jak widać podłoże dla zegarków stanowi katalog Chronosa, a jeszcze pod nim znajdują się liczne ulotki przeróżnych firm zegarkowych. Na Chronosie stacjonuje najmniej liczna grupa w mojej kolekcji - Kwarce. Siedem modeli, wszystkie to prezenty, tylne 4 i złoty Citizen właściwie nienoszony, dlatego śpią na stojaczkach z odciągniętą koronką która zatrzymała im czas na 26 sekundzie 9 minut po 10 rano (w każdym) od czasu do czasu założę PRC200 lub sąsiadującego z nim szwajcarskiej produkcji Covera na tym samym werku.
Kolejna półka - górna pośrednia. Zamieszkują ją wszystkie nowe maszyny (Poljot Auto chwilowo, bo pojutrze idzie w świat ), w wiekszości przeważają chińczyki, zarówno automatyczne jak i mechaniczne, oraz dwa aryjczyki, łącznie sztuk 12. Ta grupa zegarków jest najbardziej aktywna spośród wszystkich pozostałych, dlatego jak ktoś do mnie przychodzi i chce się dowiedzieć która godzina, to już wie że musi patrzeć na górną pośrednią. "Tapetę" półki stanowią oczywiście ideologicznie niesłuszne plakaty górnolotnych czasomierzy oraz niestety niewidoczny na zdjęciu bilet wstępu do Muzeum Zegarmistrzostwa w Le-Chaux-De-Fonds/ Le Locle
Półka pośrednia - podobnie jak wyżej ze ścianami pokrytymi helweckimi tworami, jest miejscem spoczynku prezentowanych na łamach Północnej granicy Żółwików - sztuk 9. Z przodu zaś stacjonuje szlachta - duma mojej vintage 'owej kolekcji, czyli młodszy i starszy Mistrz Świata a między nimi zaszczytnie wypina się najnowszy twór - PobieZim. Zegarków z tej półki używam rzadko, ze względu na ich, w większosci, idealny stan zachowania, coby "chłopaków" nie poniszczyć. Obok ekipy reprezentacyjnej spoczywa rotomat, na ogół włączony w trybie pracy 1h obrotu/3h odpoczynku. Regularnie co dwa dni wieczorem wymieniam czasomierze coby zaden się nie "zmęczył - aktualnie Seiko 5 President oraz Lunochodzik
Półka dolna, żartobliwie określana przez znajomych Radziecką Piwnicą Aktualnie biesiaduje tam 12 Towarzyszy, aczkolwiek na dniach dojdzie dwóch nowych. Druga co do ilości użyć ekipa w mojej kolekcji - najcześciej na ręce Royal Ace lub któraś Raketa. Tło Piwnicy stanowią 3 aryjskie katalogi i jeden "swojski" żeby nie było że odchodzimy od tematu
Na chwilę obecną to tyle, aczkolwiek biorąc pod uwagę stopień mojego uzależnienia od "tykadełek" podejrzewam iż zaniedługo ksiązki i badziewia z sąsiedniej bliźniaczej szafki mogą się spodziewać szybkiej eksmisji gdzieś głęboko na strych
Pomógł: 25 razy Wiek: 53 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 7497 Skąd: Zielona Góra
#59 Wysłany: 2009-11-19, 09:57
Gratuluje! Swietne:-) Mam nadzieje, ze opanuje kolekcjonerstwo bo mnie przerażacie... Ja juz dzis nie wiedzialem co zalozyc na reke... Musze sprzedac polowe mojej mizernej kolekcji...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach