#1 Wysłany: 2019-07-30, 15:16 Corgeut black bay - opinie, uwagi?
cześć ludziska
zastanawiam się nad zakupem Koguta w bronzie, ale w wersji czysta tarcza - na ali jest tego sporo, tylko komentarze są przeróżne. Czy ktoś z Was zamawiał takiego i może coś więcej powiedzieć odnośnie "jakości"? oryginał, czyli Tudor bardzo mi się podoba zarówno w wersji brąz, jak i cały czarny, tylko jednak nie aż tak żeby wyskoczyć w wymaganej kwoty. A taki homar jakby nie było nie będzie dla większości ludzi rozpoznawalny jako stylizowany na Tudora
Miałem takowego ale w stali,na Miyocie i wrażenia bardzo pozytywne.Powiem więcej ,na bransolecie po wyjęciu z pudełka był efekt "wow".Wykonanie bardzo dobre ,bez niedoróbek - bynajmniej w moim egzemplarzu.Nie boii się wody,można spokojnie pływać.Jak Ci się podoba to bierz i się nie oglądaj...
_________________ Promaster
Ostatnio zmieniony przez QiQ 2019-07-31, 18:05, w całości zmieniany 1 raz
Miałem czerwonego, sam zegarek naprawdę spoko, bransa "takase" (gwint w jednym z ogniw jest większy od trzpienia ). Brąz jest raczej na pasku, więc bierz
Pies czy kot?: kot Pomógł: 101 razy Dołączył: 09 Wrz 2012 Posty: 29459 Skąd: KrK
#4 Wysłany: 2019-08-08, 17:56
Miałem stalowego na pasku.
Pasek to jakaś koszmarna pomyłka. Zapięcie również.
Sam zegar ok. Mój nie miał żadnych niedoróbek. Jak burak pozwala to brać.
_________________
Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach