Pies czy kot?: pies Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Kwi 2010 Posty: 431 Skąd: Warszawa
#91 Wysłany: 2010-10-29, 17:46
Karol Kłósek napisał/a:
Jerry, ja się zasadzam na tą Magretkę odkąd Robert ją zanabył, w sobotę miałem ją na ręce i mi się do nadgarstka na dłuuuugo przykleiła
Nie dziwię Ci się - mi to by się przykleiła na amen
No, w ostateczności to można nówkę, ale rozumiem, że liczysz na cenę przynajmniej 25-30% niższą
Dobra pomysła, ale jak się tak wszyscy tu zaczniemy napalać na ta magretkę, co to jeszcze się jak na razie Robertowi nie znudziła, to upust stopnieje prawie do zera, skoro tylko przy EWENTUALNEJ możliwości ma tylu chętnych i zaślinionych..
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
W zeszłym tygodniu nauczyłem pływać dwie z moich Maryn (do trzeciej oczekuję na uszczelkę od Rudolfa).
Wyjąłem mechanizmy, przepolerowałem na mokro wszystkie miejsca stykające się z uszczelkami, uszczelki nasmarowałem delikatnie gęstym smarem silikonowym.
Następnie złożyłem je bez mechanizmów, wkładając tylko koronki (utrzymują się na miejscu dzięki wiadomym wichajstrom. Do środka włożyłem jeszcze po kawałku specjalnej bibuły zmieniającej kolor wraz ze zmianą wilgotności.
Tak spreparowane koperty wpuściłem na sznurku na dno basenu przemysłowego o głębokości ok. 4,5m.
Następnego dnia po wyciągnięciu, okazało się że obydwie nie puściły wilgoci.
Nie jest to żaden wykładnik wodoszczelności, nie zamierzam w nich nurkować, ale świadomość że na przykład nic im nie zagraża po przypadkowym zalaniu markowym trunkiem na imprezce jest bezcenna.
Czino [Usunięty]
#105 Wysłany: 2011-07-03, 14:16
No to super!
Będę musiał spróbować z moją-w końcu ktoś się podjął zamoczenia maryny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach