Ja nie twierdzę że był zepsuty.
Twierdzę że opisane objawy mogły oznaczać wymienione przeze mnie w punktach rzeczy, Svedos dopisał kilka przeze mnie pominiętych, tak samo jak pwmas. I występowanie którejkolwiek z nich oznacza, że zegarek był spartolony pod względem montażu, lub ekstremalnie dawno serwisowany (mniej prawdopodobne).
Twoje tłumaczenie i dowodzenie że "mechanizm ma latać, a wałek się tak kręcić" wskazuje, że albo kompletnie brak ci doświadczenia, a tekst ten został ci sprzedany przez zegarmistrza który sam osobiście ten zegarek spartolił, albo że masz nabywcę, i nas tutaj, za ignorantów którzy te bzdury kupią. Co do pierwszej opcji - nie potrafię określić jej prawdopodobieństwa, co do drugiej - sam już widzisz że się nie udało.
Rzeczą kompletnie poboczną jest to, że jest to KOLEJNY zegarek który sprzedałeś tu na forum co do którego są zastrzeżenia.
Masz de facto dwie opcje : albo dalej próbować robić amatorów i idiotów z ludzi, z których większość rozmontowała i zmontowała w życu po kilkadziesiat albo kilkaset, zegarków, albo możesz głebiej przemyśleć swoje "wejście Smoka". Bo od jakiegoś czsu sam widzisz - że niespecjalnie się udało.
To że ktos coś sobie zmontował czy zdemontował nie czyni z niego dla mnie autorytetu. Życzę Ci 10% umiejętności pana Piotra jeżeli chodzi o zegarki, reszcie forumowiczów również.
Bardzo dziękuję w imieniu własnym i kolegów za te szczere życzenia.
Zapewniam jednocześnie że jeśli znów sprzedasz spartolony zegarek, i trafi on tutaj z prośbą o opinię - nabywca dostanie tak samo jak dzisiaj pełną informację c jest nie tak, jak powinien wyglądać i zachowywać się poprawnie serwisowany mechanizm, itd.
Blaz [Usunięty]
#48 Wysłany: 2010-10-26, 12:24
Żebyś już kompletnie nie zraził do siebie tych mało wiedzących forumowiczów, może skończmy ten temat.
Chinese zaproponował autorowi wątku oddanie pieniędzy. Poczekajmy na jego odpowiedź. Jeśli byłaby odmowna, to Alamos zaproponował, żeby wysłał zegarek do niego lub Svedosa, a oni ocenią co jest z zegarkiem nie tak. Jeśli M_alice nie ufa umiejętnościom kolegów, to może wysłać zegarek do innego zegarmistrza niż Mistrz z Krakowa. OK?
I prosiłbym o niebrnięcie już w ten wątek do czasu wypowiedzenia się na ten temat przez M_alice.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 317 razy Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 28712 Skąd: ...
#49 Wysłany: 2010-10-26, 12:26
To i ja dodam swoje trzy grosze: jeśli faktycznie p. Piotr miał w rękach i wypuścił taki zegarek - nie świadczy to o nim dobrze. Jak na razie zrobiłeś mu sporą antyreklamę na naszym forum.
Blaz napisał/a:
I prosiłbym o niebrnięcie już w ten wątek do czasu wypowiedzenia się na ten temat przez M_alice.
Musiałem, ajemsorry
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2010-10-26, 12:28, w całości zmieniany 1 raz
chinese [Usunięty]
#50 Wysłany: 2010-10-26, 12:27
To wasza opinia że jest zepsuty. Jeszcze raz powtórzę dla mnie liczy się opinia zegarmistrza.
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#52 Wysłany: 2010-10-26, 12:33
Zabiorę głos gdyż byłem na poczcie .
chinese dla mnie P. Piotr z Krakowa jest nikim i żadnym autorytetem , po pierwsze nie znam go a po drugie nie reperował mi żadnego zegarka , także daruj sobie . Mało Pan P. jest dla mnie tak samo mało wiarygodny jak zwykły handlarz złomem z alledrogo który wstawia fotkę wizytówki kogoś tam .
Generalnie twoje posty są tylko marnowaniem pakietów . Słowo przeciwko Słowu , to mam na co dzień w dzienniku .
Bronisz się jak możesz , ale no cóż według ogółu forumowiczów sprzedałeś rozwalony zegarek i co myślisz że nam tu udowodnisz że tak nie było bo sam P. Piotr tak mówi ?
Może pozwij kupującego do sądu grodzkiego , bo cię oczernił ?
wymień lepiej ten zegarek i tyle , czy tam zwróć kasę , wpadki zdarzają się i najlepszym .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach