Poprzedni temat «» Następny temat
Jak długo nosicie jeden zegarek?
Autor Wiadomość
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48327
Skąd: Łódź
 #16  Wysłany: 2010-10-22, 11:40   

Ooo, zapomniałem - na wakacje zawsze biorę tylko jeden zegarek - więc chodzę w nim non stop 2 tygodnie. (w tym roku był to Sammy)
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
chomior
Klon Kulisa
jełop

Pomógł: 36 razy
Wiek: 52
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 7517
Skąd: Elbląg/ Gorinchem
 #17  Wysłany: 2010-10-22, 16:39   

Dwadziennie :mrgreen: góra cztery :wink:
_________________
Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
 
 
sagvartok
[Usunięty]

 #18  Wysłany: 2010-10-22, 18:26   

Rekord to miesiąc i 3 dni ( Rotary Aquaplunge), drugi to czarny Ural (tydzień), a tak to po 1 dniu, chyba, że gdzieś jadę na kilka dni, ale to się nie liczy...:)
 
 
wiolka
Starszy Ryżowy


Wiek: 39
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 686
Skąd: Lublin
 #19  Wysłany: 2010-10-22, 18:35   Re: Jak długo nosicie jeden zegarek?

Maxio napisał/a:
Aronus napisał/a:
Problem mam nawet z określeniem dokładności chodu zegarka, bo tu powinien być przynajmniej test trzydniowy na nadgarstku :grin: .

...dlatego dokładność u mnie schodzi na plan dalszy :twisted:


to tak jak u mnie :razz:
tylko raz tak z farmaceutyczną dokładnością mierzyłam dokładność Eposa po zakupie i wtedy najdłużej jeden zegarek codziennie mi towarzyszył przez maksymalną ilość godzin tj. do położenia się do łóżka ale po jego odchyłkach na docieraniu się już innego nie mierzyłam
hmmm chyba sprawdzę jak teraz pomyka Epos :roll:

a ogólnie to na dany zegarek mam fazę i nosze jakiś przez określony czas a później przychodzi czas na inny i tak jakoś mijają dni, miesiące, lata :mrgreen:
_________________
...i nie ma że boli...
 
 
pisar
Prezes Uncle Bens'a


Pomógł: 10 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 6261
Skąd: 666
 #20  Wysłany: 2010-10-22, 19:04   

Ja w sumie nosiłem na zmianę co chwila inny do czasu nabycia Damasko i potrafiłem kilka dni go nie zdejmować bez problemu...później nabyłem Sumo i też nie schodziło z łapy...teraz mam tak z 1963.
Trzeba coś nowego kupić by zarządziło na ręce : )
_________________
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

 
 
mpawel
Kierownik Pola Ryżowego


Pomógł: 13 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1527
Skąd: Siedlce/Warszawa
 #21  Wysłany: 2010-10-22, 19:10   

Witam. U mnie jeden przez cały czas. Wychodzi że 7 dni w tygodniu
 
 
ROBAK
Ryżowy


Wiek: 49
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 531
Skąd: RZESZÓW
 #22  Wysłany: 2010-10-22, 19:27   

ja rzadko nosze jeden cały dzień, do pracy ubieram przeważnie codziennie inny, w domu komandir, lub bujam jakiegoś automata,
oczywiście każdy nowy dłużej gości na nadgarstku,
ale jedną prawidłowość zauważyłem, coraz mniej noszę swoje stare radzieckie, gdyż się boje żeby ich nie uszkodzić,.
_________________
 
 
topek
Ryżowy

Wiek: 56
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 519
Skąd: podkarpacie
 #23  Wysłany: 2010-10-22, 19:41   

Jeden do pracy, jeden po pracy, jeden do warsztatu. W sumie najmniej czasu na nadgarstku spedza ten, ktorego najbardziej lubie :mrgreen:
_________________
Noze tez lubie
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #24  Wysłany: 2010-10-22, 22:50   

Ja noszę cały czas jeden i ten sam zegarek. Kiedyś był to noworosyjski Komandir, potem trochę noworosyjska Pobieda, potem Łucz 2209, a od kilku miesięcy Amfibia.
Radzieckich z kolekcji nie noszę, żeby nie narażać ich na zużycie i uszkodzenia - leżą sobie w muzeum (czytaj: w 3-szufladowej rumuńskiej komodzie z epoki) :mrgreen:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
 
 
GrzecH
Ojciec Założyciel
SEIKOholic


Pomógł: 4 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3028
Skąd: z Poznania :)
 #25  Wysłany: 2010-10-22, 22:55   Re: Jak długo nosicie jeden zegarek?

Aronus napisał/a:
Panowie i Pani jak długo nosicie jeden zegarek, bo u mnie to najczęściej wychodzi jeden dzień :lol: Problem mam nawet z określeniem dokładności chodu zegarka, bo tu powinien być przynajmniej test trzydniowy na nadgarstku :grin: .


też jeden dzień głównie- ale bywa, że i kilka.
szczególnie nowy nabytek - na początku staram się określić odchyłkę :)
Potem juz nie sprawdzam - zaufałem że im dłużej nowy zegarek pracuje tym lepiej...
G
 
 
Łysy
Ryżowy Długiego Marszu

Pies czy kot?: pies
Pomógł: 3 razy
Wiek: 50
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1232
Skąd: Święte Miasto ;)
 #26  Wysłany: 2010-10-22, 22:59   

Ja przez długi czas nosiłem jeden zegarek , około siedmiu lat . Miałem do niego sentyment , kupiony za pierwszą wypłatę z pierwszej porządnej pracy :grin: Później był nowy zakup i wiadomo ,nowy to trzeba nosić . Teraz zmieniam często . Do pracy jeden , po pracy następny a że jest ich kilka , rotacja jest spora .
 
 
machlo
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 16 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 5277
Skąd: Warszawa
 #27  Wysłany: 2010-10-22, 23:11   

Jeszcze na początku lata miałem jeden zegarek, więc nosiłem go ciągle przez jakiś miesiąc. Kolekcja powoli się powiększa, więc i wybór jakiś mam. Każdego się chce założyć choć na kilka godzin, więc zwykle 2 dziennie mam na łapie. :grin:
 
 
voli
Kierownik Pola Ryżowego
mentalny Martin Eden


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 1644
Skąd: inąd
 #28  Wysłany: 2010-10-23, 07:16   

Od kilku godzin do kilku dni, zazwyczaj jeden dzień jeden zegarek.
 
 
CornCobbMan
Właściciel Pola Ryżowego
porwany obłędem...


Pomógł: 3 razy
Wiek: 48
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2576
Skąd: Białystok
 #29  Wysłany: 2010-10-23, 08:22   

Ja noszę zazwyczaj codziennie jeden zegarek, chyba że zapomnę zmienić lub któryś mnie tak urzeknie, że zostanie na drugi dzień. Zwykle też stare garniturowce zdejmuję po zdjęciu garnituru :) i nakładam coś normalnego.
Wyjątkowe są tylko wyjazdy wakacyjne, na które zabieram zazwyczaj tylko jeden zegarek (WR przynajmniej 100).
_________________
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
 
 
bow
Klon Właściciela Pola Ryżowego
Wujek/Zbok brązowy


Pomógł: 62 razy
Wiek: 51
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 14239
Skąd: Toruń
 #30  Wysłany: 2010-10-25, 17:44   

Najchętniej 4 godziny, ale różne sytuacje modyfikują ten stan - więc od 2 godzin do 10h.

Nie może być tak, że jeden dziennie...
_________________
Dziewczyny lubią brąz zapraszają :twisted:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum