Pies czy kot?: pies Pomógł: 66 razy Wiek: 60 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 35243 Skąd: Polska Pd. B
#706 Wysłany: 2018-02-12, 12:04
To się podepnę (choć nie są to "nowe" zakupy), bo chciałbym w końcu wiedzieć (a widzę, że jest się od kogo dowiedzieć ), czy któraś z tych moich Pobied to oryginalna jest, czy same podróby (warszawska jedna na pewno )
_________________ Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Ostatnio zmieniony przez Fazi 2018-02-12, 12:05, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2017 Posty: 69 Skąd: Północ
#707 Wysłany: 2018-02-12, 12:55
Pierwsze i drugie zdjęcie wiadomo. Lewa warszawska tarcza, poza tym wskazówki w obu są mało Pobiedowe. W prawej na pewno do wymiany i koronka inna. Trzecie zdjęcie wygląda wszystko ok chociaż nie jestem pewien czy w tej która leży obok pozłacanej nie powinno być złotych wskazówek. Za to miał byś już komplet do tej z pierwszego zdjęcia. Ostatnia prawilna.
edyta:
Krzysiek, znając projekty z 2MFZ to w tej Pobiedzie z trzeciego zdjęcia wskazówki będą złote na 99,9%.
Ostatnio zmieniony przez Ra_V 2018-02-12, 14:10, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2017 Posty: 69 Skąd: Północ
#711 Wysłany: 2018-02-12, 17:20
Na siedem pokazanych to Ty masz tak naprawdę jedną nie prawilną. Dwie do kosmetycznej poprawki, a jak dobrze się postarasz to zostanie jedna bo do drugiej wskazówki już masz. Bardzo ładny zbiorek. Tak na marginesie to złocona ma tarczę w ślicznym stanie.
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 06 Lis 2017 Posty: 69 Skąd: Północ
#716 Wysłany: 2018-02-26, 20:33
Kosmos to po prostu kosmos. Świetny jest.
Do mnie dzisiaj dotarła kolejna ślicznotka z Rosji. Do delikatnego zadbania, ale już mi się do niej micha cieszy.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 6 razy Wiek: 38 Dołączył: 23 Lut 2015 Posty: 597 Skąd: Kielce
#720 Wysłany: 2018-03-02, 23:24
Wiedziałem, że ktoś zauważy tego rodzyna 😀 Zauważyłem go jak przyszedł, a był na zdjęciach. Kwestia co to... Jak go otworzyłem zastanowił mnie pierścień wokół mechanizmu. Nie znam się, ale jakiś dziwny i nad wałkiem (też czepianie się, bo w ciągu doby nie zgubił ani minuty - sekund nie liczę, aż taki dokładny nie jestem).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach