Czekam na dwie przesyłki, jedna przyleciała do Polski 01.03.2017 i tego samego dnia wyruszyła z WER, kolejna dotarła 11.03.2017 i też ruszyła.
Niestety na tym się tracking kończy. WER twierdzi, że ta pierwsza paczka jest u mnie na poczcie. Na poczcie twierdzą, że nie maja i odsyłają do kontrolerów listonoszy, a tam oczywiście nie idzie się dodzwonić Ciekawe ile jeszcze przyjdzie czekać i gdzie tego szukać...
Edit:
Byłbym zapomniał, to urząd pocztowy w Piasecznie. Chyba najgorszy w jakim miałem okazję być. Za każdym razem jak tam jestem trzeba z godzinę odstać
Ostatnio zmieniony przez Strzała 2017-03-14, 20:36, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 12 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 14654 Skąd: Warszawa
#17 Wysłany: 2017-03-14, 22:36
Strzałka coś taki narwany, cierpliwości troszku , zobacz Zbysia już chłopina stracił nadzieję i nagle znalazł się, z tej radości teraz świnki rozbija i kupuje bez opamiętania
_________________ Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
Dziś odebrałem list z Hong-Kongu wysłany 8 dni temu. Na przesyłkę z Luksemburga czekałem prawie 4 tygodnie... Są rzeczy na niebie i ziemi o których się fizjologom nie śniło
Przesyłka wg. śledzenia "wydana do doręczenia" w zeszły piątek.
Nie doręczona, ani w poniedziałek .. wtorek ... środa ...
Dzwonię do UP odpowiedzialnego - pies z kulawą nogą nie odbiera.
Szlag mnie trafił, wczoraj dzwonię do naszego pocztowego opiekuna i referuję sytuację.
Mówi : dam panu telefon do nadzoru sieci.
Kręcę, bardzo sympatyczny jegomość spisał numer śledzenia, telefon, i mówi że w ciągu godziny ktoś zadzwoni z oddziału. A jak nie - mam mu dać znać.
Mija 1:05, dzwonię znów : nikt, nic.
Facet przeprasza, mówi że z tego co wie ustalają o co biega i żebym jeszcze chwilę poczekał.
15 min, dzwoni! pani kierowniczka oddziału
Jutro (czyli dzisiaj) będzie doręczenie, proszę się nie niepokoić, przesyłka jest u nas!
Dzisiaj ... jadę sobie ... telefon ... od pani kierowniczki ...
A pan to się znajduje na adresie? Bo nie mam listonoszki, dzisiaj nie przyszła do pracy, to ja panu sama dowiozę tę przesyłkę ...
Zgodziłem się, uprzejmie ...
No przecież nie jestem taki żeby się nie zgadzać
Wiek: 50 Dołączył: 30 Paź 2015 Posty: 160 Skąd: Lengyelország
#28 Wysłany: 2017-03-16, 17:52
Zachęcony postem Alamo udałem się do swego UP i dowiedziałem się że to co wg trackingu jest na WER to gdzieś przebywa na terenie Azji a to co jest w Azji to przebywa aktualnie w Estonii. Dobrze że nie było kolejki bo bym się chyba pociął portfelem
_________________ Między tym, co słuszne, a tym, co błędne, rozciąga się wielka przestrzeń. Tam się spotkamy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach