Pies czy kot?: pies Pomógł: 43 razy Wiek: 44 Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 11516 Skąd: Łódź
#1758 Wysłany: 2017-01-13, 19:22
Ptaku napisał/a:
zamiast sie nabijać przetłumacz lepiej
To taka moja ironia, musisz być za młody aby nie kręciła Cię idea g-shocków a w szczególności takiej klasyki, gdzie w szkole podstawowej marzyło się o takim zegarku
DW-5000C to była ikona i początek a potem m.inn. DW-6600 w tej samej kopercie co młodszy brat DW-6900, GW-6900 nawiązuję do klasyki
Pies czy kot?: kot Pomógł: 18 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 2694 Skąd: Jablonna
#1759 Wysłany: 2017-01-13, 19:26
U mnie w podstawówce to ikona były Montany, a jedyne Casio to miał koleś co to jego ojciec jeździł do Iraku drogi im robić i miał takie cudo, cała szkoła sie schodziła żeby cobaczyć ten sikor o G to nikt nie słyszał
Pies czy kot?: pies Pomógł: 43 razy Wiek: 44 Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 11516 Skąd: Łódź
#1760 Wysłany: 2017-01-13, 19:38
No Montana to była na komunię
A przed tym modelem kalkulatorka był już pierwszy G, no ale najczęściej tylko ze zdjęć i opowieści, chociaż jeden Kolega miał DW-5600C, przywieziony przez jego ojca z wymiany handlowej w Rosji i pamiętam jak go rzucaliśmy o kamień
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-01-13, 19:42, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach