nieco w opozycji do Faziego napiszę tak: pęknięcie tarczy widać było- jak porcelanka- to częsta przypadłość, pierścień skorodowany także widać było, a wypadanie wskazówek to też częsta przypadłość podobnie jak niemożność zdjęcia wskazówek( do urwania wałka
sekundowego włącznie?) , skoro wypada to ktoś ściągał może zrobił przegląd- to insza inszość, tutaj porcelanka z ubytkiem- gdzie?
[img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/e56a3d0a2e0f76e2][img]http://image
Ostatnio zmieniony przez diver 2017-06-14, 20:13, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 95 Skąd: Gdańsk
#1027 Wysłany: 2016-12-31, 13:11
diverofobia napisał/a:
no, no to chyba jakiś kolejowy - graty , najlepszego
Nie to chyba jakiś "szwed" z tyłu na kopercie ma wygrawerowane lwy. Był w tragicznym stanie. Brzegi koperty pogniecione jak by ktoś nim gwoździe przybijał, brak szkła, w tarczy ubytki na 2 i 8, kamień przerzutnika luzem, mechanizm w opłakanym stanie - a teraz dzielnie tyka do północy robiąc odchyłkę rzędu 30 sek !!!
diver [Usunięty]
#1028 Wysłany: 2016-12-31, 13:13
a co Ci pisałem? na razie nie byłem, ale uznałem że skoro śmichy urządzasz to jak sie spotkamy to posłuchasz- było na SB? i bez prawa fotografowania tylko macanko
[ Dodano: 2016-12-31, 13:14 ]
Kieszonkowe napisał/a:
diverofobia napisał/a:
no, no to chyba jakiś kolejowy - graty , najlepszego
Nie to chyba jakiś "szwed" z tyłu na kopercie ma wygrawerowane lwy. Był w tragicznym stanie. Brzegi koperty pogniecione jak by ktoś nim gwoździe przybijał, brak szkła, w tarczy ubytki na 2 i 8, kamień przerzutnika luzem, mechanizm w opłakanym stanie - a teraz dzielnie tyka do północy robiąc odchyłkę rzędu 30 sek !!!
Pomógł: 8 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 95 Skąd: Gdańsk
#1030 Wysłany: 2016-12-31, 13:27
diverofobia napisał/a:
a co Ci pisałem? na razie nie byłem, ale uznałem że skoro śmichy urządzasz to jak sie spotkamy to posłuchasz- było na SB? i bez prawa fotografowania tylko macanko
??????
diverofobia napisał/a:
a co na werku?
no name
Ancre 15 rubis Spiral Beguet
Jakiś "kowal" go naprawiał - oś balansu wklejona (nie ruszałem) przerzutnik rubinowy luzem (zaszelakowałem) koperta (zdobyłem specjalne kopyta więc wyklepana) tarcza (ubytki uzupełnione) ogólne czyszczenie i smarowanie - i POWRÓT DO ŻYWYCH - będzie odmierzał czas do dzisiejszej północy
Ostatnio zmieniony przez Kieszonkowe 2016-12-31, 13:28, w całości zmieniany 1 raz
diver [Usunięty]
#1031 Wysłany: 2016-12-31, 13:30
Jacobi napisał/a:
to daj znać z tydzień wcześniej , kolegów poinformuję i może w Kwadracie zrobimy spotkanie
planowane na jesień bo wesele ma być w okolicy, dam znać oczywiście, wujaszek jak zwykle zaprasza na 5 dni przed więc powinienem mieć czas
Pies czy kot?: pies Pomógł: 12 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 14654 Skąd: Warszawa
#1034 Wysłany: 2016-12-31, 13:33
Kieszonkowe a masz z repetycją kieszonkę ?
_________________ Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
diver [Usunięty]
#1035 Wysłany: 2016-12-31, 13:38
Romek może mieć, a Ty co tak zafiksowałeś się na dzwoniące (ja zafiksowałem się po obejrzeniu filmu z czasów wojennych jak kieszonka zagrała ...) jaki to film?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
mutacji chyba raczej...
, najlepszego
