Kupno Bernhardta
Odpowiedz do tematu

Arek
[Usunięty]
:
A najbardziej podoba mi się "dyskretna" aluzja jakim autem szanowny pan jeździ :lol: Niestety, na facetów to chyba nie działa :P

Blaz
[Usunięty]
:
I to jest to! :D

Gratuluję i witaj w klubie. A Hotwaxie kiedyś będziesz miał i swojego egzemplarza. :wink:

:
Dzięki :)

Chyba sam sobie go wystrugam !

robert.smu
[Usunięty]
:
Hej, czy możecie zdradzić jaki jest kolor cienkiej obwódki wokół znaczków na tarczy i cyfr? Czarna czy srebrna? Na niektórych zdjęciach jest czarna a na niektórych srebrna . Czy są różne modele/ edycje? Który Sea Shark jest w końcu najfajniejszy na co dzień? Już 6 kolorów jest, a im więcej kolorów tym ciężej wybrać faworyta :D Zwłaszcza, że nie można ich obejrzeć...

:
W zasadzie to biała ...

Chyba że po Jacku Danielewiczu coś u mnie nie tak z rozpoznawaniem kolorów :wink: ...

:
...w zasadzie to ona jest srebrna, przynajmniej w moim.

:
Czyli daltonizm mnie dopadł :lol:

:
Nie , nie dopadł Ciebie, obwódka jest srebrna tyle tylko że wygląda na pierwszy rzut oka na białą.

:
Co Wy mówicie, obwódka jest czarna!!! :D



Fazi - graty!!! Wyczekiwałem Twojego rekina prawie tak jak swojego :)



I jaki on tam ciężki, ot słodki miły element ręki.



http://www.fotoo.pl/

Blaz
[Usunięty]
:
robert.smu napisał:
Hej, czy możecie zdradzić jaki jest kolor cienkiej obwódki wokół znaczków na tarczy i cyfr? Czarna czy srebrna? Na niektórych zdjęciach jest czarna a na niektórych srebrna . Czy są różne modele/ edycje? Który Sea Shark jest w końcu najfajniejszy na co dzień? Już 6 kolorów jest, a im więcej kolorów tym ciężej wybrać faworyta :D Zwłaszcza, że nie można ich obejrzeć...
Według mnie ta obwódka to kolor metaliczny biały, czyli można powiedzieć tak jak Svedos, że to srebrny. :wink: Bernhardt wydaje obecnie pięć modeli: Sea Shark i praktycznie bliźniaczy Corsair (Sea Shark na Miyocie, Corsair na Ecie), Globemaster, Binnacle, Officer i kwarcowy Chronograph. Jeśli chodzi o Sea Sharka to początkowo był produkowany w kolorach: szarym, żółtym, pomarańczowym i czerwonym. Wszystkie miały srebrną obwódkę tarczy. Miesiąc temu doszły jeszcze dwa rodzaje: biały i czarny. I ten czarny w odróżnieniu od pozostałych ma czarną obwódkę tarczy. :wink: Kolor musisz sobie dobrać sam, bo każdy z nas ma inny gust. Ja bym Ci powiedział, że żółty... :D

:
robert.smu napisał:
Hej, czy możecie zdradzić jaki jest kolor cienkiej obwódki wokół znaczków na tarczy i cyfr? Czarna czy srebrna? Na niektórych zdjęciach jest czarna a na niektórych srebrna . Czy są różne modele/ edycje? Który Sea Shark jest w końcu najfajniejszy na co dzień? Już 6 kolorów jest, a im więcej kolorów tym ciężej wybrać faworyta :D Zwłaszcza, że nie można ich obejrzeć...




svedos napisał:
...w zasadzie to ona jest srebrna, przynajmniej w moim.


Witam,

Ten Pan ma racje :lol: W moim szaraku zdecydowanie srebrna.



IMHO najpiekniejszy jest zolty, ale ja widze, ze tu nie kolor jest najwazniejszy - liczy sie sztuka...

bow

Dzieki za gratulacje

robert.smu
[Usunięty]
:
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, szczerze mówiąc najbardziej podoba mi się cały czarny shark, jest taki klasyczny, na każdą okazje i chyba najbardziej uniwersalny. :) Mam jeszcze pytanie, jak uniknąć płacenia cła i watu? Czytałem, że kwota wolna od cła to 150 euro, a kiedy płaci się wat?



Pozdrawiam, Robert!

Blaz
[Usunięty]
:
Nie da się uniknąć, a w zasadzie to jak gra w rosyjską ruletkę: do końca nie wiesz czy nie wypadnie na Ciebie. :D



Ja sprowadziłem dwa Bernhardty i nie płaciłem za nie cła, mimo że pomiędzy nimi także ze Stanów przyleciał do mnie Ollech&Wajs i za niego cło płaciłem. A kolega Fazi64 niestety cło zapłacić musiał.



Nie ma reguły. To czy Twoją paczkę sprawdzą celnicy zależy w takiej samej mierze od wartości zegarka, jak i przypadkowości. W przypadku wartości też nie ma reguły. Zegarek może być wart 300 dolarów i uniknąć płacenia cła i Vatu, a może być wart 100 dolarów i cło będziesz płacił.



Przyjmuje się, że cło płaci się od wartości większej niż 150 euro. Praktyka wykazuje, że pod uwagę są brane przedmioty od 100 euro. Cło zresztą to jest sprawa kilku złotych. Większym bólem jest VAT, który wynosi 22 procent i to od ceny łącznej z przesyłką. Jeśli więc sprowadzasz Bernardta to musisz być przygotowany na to, że zapłacisz VAT od wartości 235 dolarów, czyli około 55 dolarów...

:


Witam,

Zeby sie nie czul samotny w Swieta - to mu dokupilem towarzysza :P :lol:


:
Widzieliśta, Kumotry, że Fred podrożył (o świnka) Officery. Tera stoją po 249USD, zamiast po 239USD. Czyżby Szwajcary zaczęły lepiej cenić werki!



http://www.bernhardtwatch.com/officerswatch.html

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.