Mysle, ze to nie problem obiektywow w sensie ich jakosci tylko moze w minimalnej odległości ostrzenia tych szkieł i póxniejszej obróbce pliku potem?
Masz kwanona wiec nie problem - kup do Heliosa pierscienie posrdenie na M42 i luzik - koszt pewnie z 10-20zl... Albo soczewki nakrecane jak filtr na obiektyw, ew. konkwerter Raynox 250-tkę...
No i ppokaz co to znaczy "moje zdjecia sa nieostre" - moze zdiagnozuje sie cosik...:wink:
Moje zdjęcia są w wątkach o U-Boacie i IWC Pariasie - z tym że ta akurat wyszły nienajgorzej. Sam już widzę że dużo zależy od światła. Zdecyduję się chyba na pierścienie (inne rozwiązania to dodatkowe soczewki, które wpływają na jakość), jak uważasz: warto inwestować w wersję z przeniesieniem automatyki ?
#7 Wysłany: 2009-10-30, 16:22 Re: Czym fotografować ...
teston napisał:
Nabawilem sie juz kompleksów widzac jak ostre zdjecia
zegarków pokazuja niektórzy Koledzy. Mi wychodzą
najostrzejsze, kiedy do swojego 350D podpinam starego Heliosa, który o dziwo ostrzy jedynie
na bardzo bliskich odleglosciach (to chyba wersja makro chociaz z podzialki
na obiektywie to nie wynika) ale to wciaz nie to. Zastanawialem sie nad
zakupem stałki 50/1.8 - są one raczej tanie ale w porównaniu do mojego "glównego" obiektywu (Canon 28-105
USM) chyba nie ma co oczekiwac jakiegos lepszego ostrzenia, wiec moze
jakiegos Tamrona czy Sigme o zakresie mniej wiecej 16-40 mm.
Ja mam Tamrona 28-75/2.8, wybrałem go w sklepie (testowałem 4) i uważam, że ma bardzo dobrą ostrość, tym bardziej, ze kosztował 1300zł a do tego ma stałe światło o dobrej wartości.. Mogę polecić świetne miejsce w warszawie, możesz przyjść ze swoim kompem, zobaczyć efekty od razu, podpiąć się pod dowolny korpus.
M.in... zdjecia nie ma najgorszych, mysle, ze by sie cos wymyslilo... 50tka to nie jest glupi pomysl na tanie makro... Z pierscieniami czy soczewkami mozna sie juz niezle bawic...
generalnie do pokazania obrazka w sieci - czyli 600 - 800 pix nie musi byc makro aby pokazać np tarczę. Kadr z pełnego obrazka da podobny efekt - wiec 50mm ok ale taki zoom Tamrona i to z 2.8 uznawany za jeden z ostrzejszych da bardzo pozytywne obrazki z pięknie rozmytym tłem. Niezbędny tylko statyw i wężyk spustowy, lub ze statywu i na samowyzwalaczu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach