Taaa, szybciej z tym wodorowym. Dopiero ten do mnie gada "chcesz mnie kupić i pooglądać".

Tak z ciekawosci, cos tu sie jeszcze dzieje?

Oczywiście że się dzieje.

To dobrze.
następna odkrywka latem b.r.

Co tam??? Bo tu ludzie czekają...

Właśnie, właśnie!!

Planujemy restartować projekt w maju.
Żeby była jasność : ten zegarek jest GOTOWY. Widzieliście prototyp, wszystko tam gra i buczy. Może będą lekkie zmiany w efektach tarczy, bo teraz taki jest .. za spokojny Chociaż nie wiem czy to jest wada akurat.
Dyskusyjna jest tylko kwestia grawerów, ale to u nas zawsze tak jest, i zawsze powstaje ich pierdylion wersji.

Spokojnie. Okres połowicznego rozpadu trytu to przeszło 12 lat... Zdążymy się nacieszyć

Rurki będą nowe. W przeciwieństwie do Neona, te się nadal produkuje

Tak. To świeci jak latarnia. Moje prototypy leżąc na szafce koło łóżka, po ciemku mają zieloną łunę nad sobą
Nie kumam tej dyscypliny DMC, ale jak ktoś trenuje, to świat jest pełen lig i kategorii, my nie bedziemy się w ligowe rozgrywki mieszać
Do tego - powstanie wersja mniej świecąca.

Super że projekt żyje, ma skubaniec potencjał

Miałby.... z T100

Nie znam się za bardzo na świeceniu trytem, ale wydaje mi się, że żeby poziom świecenia po stu latach (T100) był taki sam jak po dwudziestu pięciu w T25, tego trytu musi być cztery razy więcej, a to znaczy, że zegar będzie czterokrotnie bardziej radioaktywny. Jeśli się mylę, proszę bardziej uświadomionych Kumotrów o sprostowanie.