Próba popełnienia przestępstwa
Odpowiedz do tematu

:
Tak szybko? :shock:
U nas w Sosnowcu, to by Ci to z pół dnia zajęło. Otrucie psa zgłaszaliśmy z 6 godzin, a rozbicie przęseł w płocie to tak od 15 do 20 :)
I jakie wrażenie sprawiali, są szanse, że ruszą tyłki i coś z tym zrobią, czy będą się skrobać po nosie, mówić, że ciężko, że znikoma szkodliwość, że nie warto, że nie znajdą, że są za głupi, itp?

:
Zaspany byłem i coś mi się pomieszało ;P

Oczywiście miałem na myśli inne miasto na "Ś" :) - Tak dla sprostowania.

:
Poszło do prokuratury. Tyle wiem.
Jakkolwiek idiotycznie to nie brzmi, to tutaj na niekorzyść przemawia fakt, że za szybko zadziałaliśmy, i nikt de facto nie doznał szkody. Co innego gdyby kogoś ten ciul już was na kasę przekręcił - to już wyżej punktowane przestępstwo jest ;-)
Ale mówi się trudno - grunt że nikt nie ucierpiał. Trzeba dać policji uczciwie sprawę umorzyć :twisted:

:
no bo gdybyś zaczął wysyłać maile jako kancelaria adwokacka to inaczej by to potraktowali... Ale że jakaś tam fundacja...?

"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
kwater napisał/a:
...i goście od "kup pan cegłę" się tam przenieśli


Nie, mój drogi; ci przejęli władzę na świecie. My mamy do czynienia z gatunkiem "popilnować panu rower" :wink:

Gb.

[ Dodano: 2012-02-03, 11:47 ]
kwater napisał/a:
no bo gdybyś zaczął wysyłać maile jako kancelaria adwokacka to inaczej by to potraktowali... Ale że jakaś tam fundacja...?


Niestety, jak dotąd nasz niedorobiony aferzysta nie napisał nic, co mogłoby dowodzić zamiaru wyłudzenia.

Gb.

:
ALAMO napisał/a:
Poszło do prokuratury. Tyle wiem.
Jakkolwiek idiotycznie to nie brzmi, to tutaj na niekorzyść przemawia fakt, że za szybko zadziałaliśmy, i nikt de facto nie doznał szkody. Co innego gdyby kogoś ten ciul już was na kasę przekręcił - to już wyżej punktowane przestępstwo jest ;-)
Ale mówi się trudno - grunt że nikt nie ucierpiał. Trzeba dać policji uczciwie sprawę umorzyć :twisted:

No i umorza,a szkoda.
Ciekaw jestem czy ta menda ktora sie rzucila na taki krok probowala tylko Was oczernic,czy rowniez wyludzic pieniadze...
Cieszmy sie,ze nie zrobila ani jednego ani drugiego.

"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
A samo podszywanie się? A w mailu mowa była o współpracy biznesowej czyli już o pieniądzach. Zatem chęć wyłudzenia...

Ale to tylko moja interpretacja...

"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
Blaz
[Usunięty]
:
Wyłudzenie byłoby w momencie, w którym ktoś przelałby pieniądze. Dlatego Alamos mówił, że zareagował za szybko, na szczęście dla tego idioty, który to zrobił.

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2012-02-03, 13:23, w całości zmieniany 1 raz
:
Moim zdaniem już samo podszywanie się pod legalnie działającą Firmę, Przedsiębiorstwo, Fundację, czy jaką kolwiek inną formę osobowości prawnej jest działaniem na szkodę.
Możliwe, że szkodę trudno wyszacować, ale to chyba sprawa od rostrzygnięcia dla Wysokiego Sądu, a nie Policji.

Ja nigdy nie błądzę - mogę się co najwyżej zataczać
- Gburp.
:
kwater napisał/a:
A samo podszywanie się? A w mailu mowa była o współpracy biznesowej czyli już o pieniądzach. Zatem chęć wyłudzenia...

Ale to tylko moja interpretacja...


Chęć a zamiar to różnica - chęci nie udowodnisz. Zresztą sam zamiar nie "nosi znamienia skutku", czyli nie jest przestępstwem materialnym. Żeby wykazać "zamiar bezpośredni kierunkowy" musiałaby być zawarta umowa i istnieć dowód, że sprawca nie zamierzał się z niej wywiązać. Czyli też ciężko i mglisto.

Dr Wotan Purkhaffke
:wink:

Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2012-02-03, 13:28, w całości zmieniany 1 raz
:
to jakaś masakra jest, nie mam słów :roll:

:
Dla jaj to można pod Gwiazdora się podszywać albo żonę kolegi, ale ja prost chop jezdem ;)

"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
Chłopie, żebyś tyw iedział co ludziska wyprawiają przy co tłustszych przetargach publicznych, i nic się nie dzieje :smile:
Ja, biedny Gburek z warśtatu, mam skrupuły żeby autobusem 2 przystanki bez biletu przejechać, a tam trzeba się uśmiechać do dzidka, co chciał x MPLN za fryko ukręcić. Ale se wpiętę strzelił, więc niewinny jest.

Gboo.

:
Kiedyś kłonica abo stacheta wystarcała ;)

"trzeba nim począśc zeby zaczoł chodzic"
:
PS: a różne szwagrexy, co dorywają umowę i na każdym kroku chcą cię konno puścić to normalka. Przy jednym szwindelku po łapie dostanie, a w tym czasie druga łapa już w twojej kieszeni. Tak to działa.
I nie tylko u nas tak jest, ale u nas chyba wyłącznie tak.

G.

[ Dodano: 2012-02-03, 12:54 ]
kwater napisał/a:
Kiedyś kłonica abo stacheta wystarcała ;)


Oo, to tęgie głowy. Orczyk by się złamał :wink:

Gb.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.