Myślimy, że to fajny wintydzowy zegareczek z połowy lat 50-tych.
_________________ Witajcie na Forum chinawatches.
Przynależność do forum nie jest obowiązkowa.
RKR [Usunięty]
#3 Wysłany: 2012-01-20, 19:06
Kolega Kaido stwierdził, że mechanizm nie do zdarcia. A o tym konkretnym modelu można coś wywnioskować z fotek?
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#4 Wysłany: 2012-01-20, 19:07
Niczego sobie. Koperta co prawda mosiężna, ale tak roboino wszystkie zegarki klasy popularnej.
CDrinker [Usunięty]
#5 Wysłany: 2012-04-05, 08:31
A co w owych czasach oznaczał dodatek Sport w nazwie zegarka? Że niby nie kieszonka?.
Że mniejszy jakiś, zgrabniejszy? Czy tylko taka moda, zabieg marketingowy?
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#11 Wysłany: 2012-04-08, 22:59
imo super zegar
jestem w kolejce jak się znudzi
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
armian [Usunięty]
#12 Wysłany: 2012-04-13, 23:28
nawet po zasmołowaniu ?:) Bardzo ładny z twarzy Sportowiec.
RKR,
Jakbyś kiedyś potrzebował jakichś części zamiennych do niego, daj znać. Leży u mnie w szufladzie taka Geneva - bez dekla, ale np. ze wskazówkami z niewypadniętym fosforem.
_________________ Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach