Fortis...

kwater · Wysłany: 2011-12-16, 19:59 **Fortis...**

Uznanie dla potępionych?

http://gizmodo.pl/gadgets...nagrodzona.html

Niedawno było coś podobnego na allegro...

Rudolf · Wysłany: 2011-12-16, 20:03

Brak mu jakości takiej jak w oryginale wykonania najdroższych elementów tzn. czego bo nie napisali . Może werk ?
ciekawe po co ta nagroda .

ALAMO · Wysłany: 2011-12-16, 20:05

Dla doskonałego wrażenia identyczności, w podróbce postanowiono zastosować mniejsze koronki. Tak dla podkreślenia prestiżu ;-)

Tomek · Wysłany: 2011-12-16, 20:09

I kilka innych różnic, choćby kropka z lumą na bezelu. Ktoś się nudził, wymęczył takiego knota na stronę. A to muzeum to jakieś prestiżowe, czy takie "na kwadracie" jak kłalitetne salony pewnej prestiżowej marki zegarkowej w Polsce? :wink:

Rudolf · Wysłany: 2011-12-16, 20:11

koronki są mniejsze , ale sam zegarek jakby większy

Tomek · Wysłany: 2011-12-16, 20:15

Są dużo lepsze podróby, ktoś się nie przyłożył do tematu lub nie zna wcale rynku .. Różnice widać nawet bez dokładnego przyglądania się ..

A ta "nagroda" to kretyństwo. Za co? Że ktoś coś podrobił?

kwater · Wysłany: 2011-12-16, 20:17

Ktoś pewnie wpadł na pomysł "projektu artystycznego" i się lansuje, znaczy SZTUKA taka

Blaz · Wysłany: 2011-12-16, 20:28

Myślę, że to żart. Coś w stylu wkręcania przez telefon. Przecież na pierwszy rzut oka widać różnice między tymi zegarkami.

kwater · Wysłany: 2011-12-16, 20:35

Albo była to najlepsza podróba z dostępnych na flomarktcie

Cezar · Wysłany: 2011-12-16, 20:36

Nie widzieli innych podróbek, stąd wnioski i nagroda

Woytec60 · Wysłany: 2011-12-16, 20:53

Cytat:

Prawdziwy mechaniczny Fortis-B-47 Calculator wart 3950 dolarów...

Wart?
Powinni raczej napisać, że na tyle go wyceniła firma Fortis

Ja tam poczekam aż będzie na wyprzedaży z magazynów LOTu :razz:

Dominik · Wysłany: 2011-12-20, 02:07

Dyletanci robili, to dyletancki konkurs wyszedł.
Nienawidzę podrób, a tu jasno widać, że ktoś nie ma zielonego pojęcia o rynku fake'ów.

Blaz · Wysłany: 2011-12-20, 08:12

A to podobno jakieś muzeum jest. Ciekawe czy podatnik płaci na jego utrzymanie czy to tylko prywatny wygłup?

bojan · Wysłany: 2011-12-20, 09:22

Tak,to jest muzeum plagiatu w Solingen.A te nagrody "Plagarius" to taki odpowiednik filmowych malin.

Blaz · Wysłany: 2011-12-20, 09:31

Czyli w polskiej gazecie nie skumano żartu i przedrukowano to na poważnie? :mrgreen: