Poprzedni temat «» Następny temat
Nowa wersja 7S36 - 7S36C
Autor Wiadomość
suchotnik7
Starszy Ryżowy


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 3 razy
Wiek: 37
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 687
Skąd: Kraków
 #1  Wysłany: 2011-12-12, 01:37   Nowa wersja 7S36 - 7S36C

Witam.
Pytanie o ten mechanizm zadałem już na kizi, ale nikt oprócz jacjakuza się nie zainteresował. Może któryś kumotr wie cóż to za nowy mechanizm się pojawił- ma oznaczenie 7s36c i jest widocznie jakimś rozwinięciem 7s36b, montowany jest na pewno do nowych piątek, czy gdzieś jeszcze to nie wiem;p

Ostatnio zmieniony przez 2011-12-12, 12:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #2  Wysłany: 2011-12-12, 07:44   

Modyfikacja dotyczy bebna naciągu i sprężyny. Pochodzą z NH35. Czyli, obnizenie kosztów.
_________________
 
 
suchotnik7
Starszy Ryżowy


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 3 razy
Wiek: 37
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 687
Skąd: Kraków
 #3  Wysłany: 2011-12-12, 12:43   

Czy zmienia to coś w działaniu zegarka? :wink: Bo pierwotnie się zasmuciłem, że ja mam wersję b :razz:
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #4  Wysłany: 2011-12-12, 12:48   

Nie. NH35 to z kolei 7S26 przeprojektowany pod kątem kosztów wytwarzania. Czyli twój jest droższy :P o całe 40 centów :lol:
_________________
 
 
suchotnik7
Starszy Ryżowy


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 3 razy
Wiek: 37
Dołączył: 21 Cze 2011
Posty: 687
Skąd: Kraków
 #5  Wysłany: 2011-12-12, 13:13   

Wiedziałem, że zrobiłem interes :mrgreen: Na bułkę będzie :twisted:
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #6  Wysłany: 2011-12-12, 22:10   

Czym się konkretnie różną bęben i naciąg w wersji tańszej i droższej :?:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #7  Wysłany: 2011-12-12, 22:12   

Pojęcia nie mam.
Stawiam że funkcjonalnie niczym.
_________________
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #8  Wysłany: 2011-12-12, 22:19   

Chodziło mi o zastosowane materiały, czy uproszczenie rozwiązań technicznych :?:
W każdym razie w 7s26 bęben i sprężyna są dość delikatne, oszczędność widać też w tym, że pewne koła są pełne - nie ażurowe. Nie wpływa to na właściwości użytkowe mechanizmu, ale jeśli w nowej wersji werku jeszcze tną koszty, to już przestaje mi się to podobać :???:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Ostatnio zmieniony przez Smok 2011-12-12, 22:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #9  Wysłany: 2011-12-12, 22:23   

Akurat do tych mechanizmów to ja mam zupełnie inna uwagę - dramatyczny spadek efektywności naciągu spowodowany zużyciem/brudem. W Japończykach naciąg auto nigdy nie byl jakoś szalenie efektywny, ale ...
Sprężyna delikatna .. Hmm ... Fakt że mam ich trzy na krzyż, ale problemów z tym nie zanotowałem.
_________________
 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #10  Wysłany: 2011-12-12, 22:43   

"Zmierzłość" sprężyny i cieniutkiego bębna wychodzą u zegarmistrza przy czyszczeniu. Co do efektywności samonaciągu, to fakt. W 7s26 i innych werkach z tej rodziny bardzo szybko zużywa się i pada łożysko wahnika. Przy normalnym (codziennym) użytkowaniu zegarka łożysko wytrzymuje około 6 - 7 lat, czyli nieco dłużej jak koła automatu w Ecie. Mówiłem o tym w Zgierzu, ale oczywiście Melepeta Alamos wykładu nie słuchał :wink:
7s26 to najniższa rodzina werków i jest robiona po taniości na rympał. O ile w droższych modelach można się poczuć nieco oszukanym, tak w najtańszych piątkach nie ma się co czepiać tego mechanizmu. Ta rodzina werków jest z założenia montowana do zegarków z najniższej półki, przez co Seiko nie stosuje tu zasady "wykiwać klienta" jak słocz grup i nie wołają za najniższy mechanizm grubych tysięcy, jak słocz grup za tandetę 2824.
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2011-12-12, 22:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #11  Wysłany: 2011-12-12, 22:52   

Smok napisał/a:
Mówiłem o tym w Zgierzu, ale oczywiście Melepeta Alamos wykładu nie słuchał :wink:


Ale ja tak na studiach miałem zawsze, że jak byl wyklad co ja go już znałem - to wolałem się zająć czymś bardziej twórczym ;-)
A tak na serio : jakość 7S26 obnizyła się znacząco w połowie lat '90. Wcześniej te mechanizmy słynęły z odporności. Obniżenie jakości nadal nie oznaczało, że ggo szlag trafił zaraz po gwarancji - jak mówisz wytrzymywał 5-7 lat, zresztą ja dokładnie tak je robiłem. To dobry rezultat. Wostok wytrzymuje instrukcyjnie 10 lat. O ile go w fabryce nasmarują :-)
_________________
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #12  Wysłany: 2011-12-12, 22:53   

to bardzo ciekawe co piszę Karol o 7s26 . Ja osobiście wolę brzydką miyotę 8205 .
_________________

 
 
Smok
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 3828
Skąd: Myszków - miasto, które wykończył kapitalizm
 #13  Wysłany: 2011-12-12, 23:03   

Zgadza się Rudi, w Miyocie nie ma się do czego przeczepić :smile:
_________________
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #14  Wysłany: 2011-12-12, 23:09   

kiedyś uważałem 7s26 czy 7s36 za najlepsze co może spotkać mniej zamożnego odbiorcę , ale już dawno zrewidowałem ten pogląd .
_________________

 
 
Jacek.
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #15  Wysłany: 2011-12-13, 00:11   

ALAMO napisał/a:

A tak na serio : jakość 7S26 obnizyła się znacząco w połowie lat '90. Wcześniej te mechanizmy słynęły z odporności. (...)


Taka prawda. Mniej więcej wtedy zastosowali koło wychwytowe spod sztancy (bez podcięcia na smar) i potaniony zespół balansu. O ile pamiętam, to ostatnie musieli poprawićć w wersji B.

J.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum