slamacek Właściciel Kilku Fabryk Ryżu typek wredny bardzo
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 59 Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 3614 Skąd: Ultima Thule
#1 Wysłany: 2012-01-03, 11:52 ELGIN De Luxe
no dobra, wczoraj pokazałem pierwsze zdjęcie w nowych nabytkach, a przed chwilą kilka nowych się pstryknęło – jak na idiotenkamerę po przejściach, to mogę się chwalić i przy okazji na Waszą pomoc liczę...
no to zaczynamy:
1. Nazywam się Elgin De Luxe, mam średnicę 44 mm oraz 6 mm wysokości bez szkiełka
2. mam nawet dedykację:
Presented By
Ford Motor Co.
To
JOSEPH POSLUSZNY
On His
35th Anniversary
1919-1954
Henry Ford II
3. a pod nią kilka kilka niezrozumiałych dla mojego nowego właściciela znaczków
4. moje wnętrze dla Was otwarte, z ktorego dobrzy ludzie odczytają na pewno więcej niż ta sierotka, która zdjęcia mi robiła:
5. i moje kłopotliwe serducho:
aha, mam też plastikową szybkę, co nie bardzo mi pasuje rocznikowo, więc się nią nie będę chwalił.
No i jestem zajefajnym prezentem
_________________ pozdrawiam
w.
---
„przestań pierdolić – żyj złudzeniami” MM
Ostatnio zmieniony przez slamacek 2012-01-03, 11:55, w całości zmieniany 2 razy
slamacek Właściciel Kilku Fabryk Ryżu typek wredny bardzo
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 59 Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 3614 Skąd: Ultima Thule
#3 Wysłany: 2012-01-03, 12:04
taki też mam plan. Jedyne nad czym ewentuialnie się zastanawiam to mod na rękę, ale to jeszcze jest do sporego przemyślenia.
Z koronką ma 50 mm, co jak na moje 17 cm wokół nadgarstka jest ciut przydużo. To spory minus, ale na plus – grubość mechanizmu (z tym plastikowym szkiełkiem nawet ma tylko 1 cm). Skoro pezetelka się mieści, to Elgin też dałby radę
Pomógł: 3 razy Wiek: 43 Dołączył: 08 Sie 2011 Posty: 335 Skąd: 3city
#7 Wysłany: 2012-01-03, 15:55
Bardzo fajny, ale też byłbym za pozostawieniem kieszonkowej postaci.
slamacek Właściciel Kilku Fabryk Ryżu typek wredny bardzo
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 59 Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 3614 Skąd: Ultima Thule
#8 Wysłany: 2012-01-03, 17:36
Ten Elgin na pewno będzie reaktywowany. To już postanowiłem wczoraj, kiedy tylko dostalem ją do ręki.
Na pewno po wszystkich operacjach czyszczenia, smarowania i regulacji pokażę jej nowe zdjęcia (ale nie ja będę się tym zajmował oczywiście, tylko jakiś spec od zegarków)
Wiek: 41 Dołączył: 09 Sie 2011 Posty: 374 Skąd: lubuskie
#11 Wysłany: 2012-01-03, 18:02
Doprowadzić do stanu swej świetności, nie przerabiaj czasem bo szkoda. Piękna dydykacja to coś jak w stylu naszych kopalnianych jubileuszowych np za 25 lat pracy w KWK Janina.
Piękny Elgin. Też mi się niedawno trafił Elgin ale wojskowy. A Za tego Elgina to Pal dętkę lub gumę
Pies czy kot?: kot Pomógł: 9 razy Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#12 Wysłany: 2012-01-03, 20:06
Piękny zegarek z historią! I myślę, że do uratowania, bo włos nie wygląda na mocno uszkodzony - jest wygięty, bo regulator wylazł poza zwój służący dfo regulacji. Tylko pamiętaj, że jego cofnięcie może narobic o wiele większych szkód, więc lepiej regulatora przed demontażem już nie ruszać...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach