Jak pozbyć się powłoki AR?

Segoy · Wysłany: 2011-05-30, 23:42 **Jak pozbyć się powłoki AR?**

Mam taki oto model MM:

Zegar fajny, ale ten niebieski refleks mnie osłabia. Z tego co wiem to jest tu AR od wewnątrz. Znacie jakiś sprawdzony sposób na pozbycie się tego bez wymieniania szkła?

Stasiu · Wysłany: 2011-05-31, 03:20

Pasta polerska, wybebeszenie zegarka i pucowanie od środka(???).

ALAMO · Wysłany: 2011-05-31, 06:20

Dokładnie tak.
Musisz fizycznie ją zetrzeć.

Segoy · Wysłany: 2011-05-31, 12:00

ok, ale czy pasta polerska nie pozostawi jakichś mikrorysek itp?

Rudolf · Wysłany: 2011-05-31, 12:04

jak dobrze zrobisz to nie , szkiełko jest twardsze od pleksi .

Segoy · Wysłany: 2011-11-19, 23:39

Cezar · Wysłany: 2011-11-19, 23:44

Nooo, faktycznie AR to już nie powinno być :???:

Nie wyszło za fajnie. Może papier wodny 2500 ? Nie wiem jak na szkle zadziała.
U siebie mam ryskę delikatną na szkle mineralnym i zastanawiam się czym to usunąć.
Myślałem o paście polerskiej tempo, ale teraz mam obawy...

Segoy · Wysłany: 2011-11-19, 23:45

Cezar · Wysłany: 2011-11-19, 23:47

Myślę, że już dużo nie popsujesz, ja bym spróbował jak najdrobniejszym papierem wodnym z dużą ilością wody. Wydaje mi się, że powinno pomóc.
Chyba, że jakaś reakcja chemiczna z pastą zaszła...

Jacek. · Wysłany: 2011-11-19, 23:59

Jedno wam powiem: to tutaj to na szkło ni chuchu nie wygląda.

J.

Segoy · Wysłany: 2011-11-20, 00:03

Chyba dokładnie to samo szkło jest w PZLkach no nie? Też takie niebieski AR :evil:

a ktoś zna odpowiedź na moje pytanie o możliwość przełożenia szkła?

Svedos · Wysłany: 2011-11-20, 18:49

Jeśli to ten sam rozmiar to oczywiście że można.
A co do tej powłoki to napisz PW do GrzecHa, on jest optykiem i z pewnością będzie wiedział jak się tego pozbyć.

kubama · Wysłany: 2011-11-20, 18:58

Mechaniczne usuwanie AR zazwyczaj tak się kończy. Po zabawie pastą polerską ze szkłem mineralnym (bo chyba z czymś takim mamy tu do czynienia) nic dobrego nie wyjdzie. Jest zbyt gruboziarnista. Tlenek ceru mógłby się nadać ale to moim zdaniem bez sensu bo roboty masa a i tak zostaną widoczne uszkodzenia (nie usuniesz wszystkich rys). Wypchnij to szkło, zmierz średnice i kup szkło mineralne albo plexi we właściwym rozmiarze (20-30zł).

Segoy · Wysłany: 2011-11-20, 21:50

No rzeczywiście.... nie sądziłem, że można to tak sobie wypchnąć, a tu proszę....
Udało się!
Czy tak samo się osadza takie szkiełko, tylko w drugą stronę? To znaczy na wcisk? Beż żadnego kleju?

A plexi? Dam radę założyć plexi bez specjalistycznych narzędzi (bo samą plexi mam w tym rozmiarze).

Svedos · Wysłany: 2011-11-20, 22:17

Potrzebny jest tzw pajączek, lepiej zanieś do majstra.