Szklany tourbillion z PTS - seria 3900
Odpowiedz do tematu

:
A może ta firma wskazówki robiła dla UN na zamówienie (co by nie było wcale dziwne) i kilka sztuk im zostało na stanie :wink: Marnotrawstwo to przecież grzech, a że ładne były to do swojego projektu użyli :mrgreen:

:
xylog napisał/a:
Jeśli ktoś przeczyta co co wcześniej napisałem to tyle, że nie rozumiem tego po co w nową rzecz pchają cudzą. Nawet jeśli to ma być wyraz uznania dla mistrzostwa kogoś innego.


...właśnie dlatego, taką mają mentalność i przez swoją mentalność maja problemy ze wzornictwem.

Jak myślisz dlaczego Japończycy od dziesięcioleci fotografowali wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka, bo też mieli problemy ze wzornictwem i na początku kopiowali, zobacz gdzie są teraz, wyprzedzają Europę o lata świetlne

Blaz
[Usunięty]
:
xylog napisał/a:

Jak rozumiem nazwa CW nie zabrania krytycznego spojrzenia na wyroby zza Wielkiego Muru. Bo o tym w regulaminie nie było...


Cytat:
Myślę Alamo, że twój brak krytycyzmu wobec wszelkiej tfurczości chinoli jest zastanawiajacy.i dziwny.
Licytowanie ilu ich jest, ani którzy na świecie są czy będą nie powoduje odebrania mi prawa do oceny ich działań. I nie tylko ich. W moim poście nie ma rad dla towarzyszy chińczyków. Ale nie mam kompleksów pochodzenia z Kraju nad Wisłą, choć za niektórych jego przedstawicieli mi wstyd czasami...


Tu nie napisałeś o wskazówkach, a o osobie. To jest to właśnie mentalne getto, które chcemy zmienić.

:
jslanina, wcale bym się nie zdziwił.

:
prezesso79 napisał/a:
Wg mnie to był efekt zamierzony ale tego nie udowodnię.


Ale co tu udowadniać, skoro to jest oczywiste - transparentny tourbillion z szafirowymi płytami to własnie pomysl UN, sprzedawany później za sześciozerowe kwoty. W złotówkach to w zasadzie siedmiozerowe :lol:
Tylko że pretensje do nich o to to takie z deka bez sensu są, powielanie pomysłów innych jest normą w tej branży. Cały czas powtarzam, że zegarek ma na tyle skonczoną liczbę wyróżników - że prawie zawsze można powiedzieć że jakis element cos innego przypomina.
Z moich ostatnich odkryć :

Piękny Nomos, nie ... :?: ;-)

Trop samych wskazówek to tak naprawde strzal w kolano, bo dziesiątki modeli na przestrzeni historii korzystało z takich samych wzorów.

Twoje Candino nie wymyśliło wypukłego bezela, ktoś zastosował go pierwszy - czyli co, nie mają prawa go robić ;-) :?:

Certiny bezel jedzie z kilometra Rolexem. I co :?: Tak, wiem, wujów sto :lol: Oraz "oj tam, oj tam" ;-)
Tylko cały czas nie potrafię rozumieć, czemu to Chińczycy muszą się tlumaczyć z faktu, że robia dokładnie to samo, co wszyscy inni robili, robią, i robić bedą :?:

xylog : możesz sie do woli dziwic i zastanawiać, to wolny kraj.

:
Tak Blaz, tylko to nie była moja wypowiedź o wskazówkach. Ale odpowiedź na posta Alamo

ALAMO napisał/a:
xylog napisał/a:
Może i jestem głupi, ale i głupi są chinole. Bo jak pokazują coś nowego - płyty - to po kiego grzyba "twórczo inspirują się" wskazówkami UN?
Kogoś tam nieźle pogięło.


Faktoza, 1.3 miliarda głupków :-) Z tej glupoty są II gospodarką świata, za 10 lat będą I, latają w kosmos, i tak dalej. Brali by przykład z najmądrzejszego narodu świata, z kraju nad Wisłą, którego wklad w światowe dziedzictwo to wódka Żubrówka, oraz garść porad dla wszystkich i na każdy temat ;-) :P


Mam nadzieję, że widzisz tę mentalność, która chcesz zmieniać, nie tylko w mojej wypowiedzi.

Edit: Alamo: I o to chodzi, zebyśmy mieli możliwość oceny zegarków, bez ogladania na SWISS czy CHINA, czy jakie pochodzenie mają. i niekoniecznie spotykania wtedy ze zmasowaną krytyką Ojców Załozycieli za naruszanie pryncypiów i sojuszy.

Ostatnio zmieniony przez xylog 2011-10-31, 12:26, w całości zmieniany 1 raz
:
Jesteś do końca przekonany że mówienie o narodzie per "głupi chinole" jakoś specjalnie daje ci pozycję do przekonywania innych o braku uprzedzeń ? Hmm ... :roll:

Blaz
[Usunięty]
:
Xylog, nie ma znaczenia czy odpowiedź na to czy na tamto. Opinię o zegarku przeniosłeś na opinię o człowieku. To nie jest mądre i tego tu nie chcemy. Po prostu. I moja uwaga do ciebie tego właśnie dotyczyła. Nie twojego zdania o tym mechaniźmie czy zegarku.

A Alamos nie ma racji w tym cytacie? Naszą cechą narodową jest przekonanie, że jesteśmy pępkiem wszechświata, wybranym narodem, którego rad muszą wszyscy inni słuchać, a tymczasem w porównaniu z dorobkiem chociażby naszych sąsiadów to jesteśmy głęboką prowincją niestety. A to poczucie wyższości nad innymi narodami właśnie pokazałeś pisząc o tych "chinolach".

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-10-31, 12:29, w całości zmieniany 3 razy
:
Nie Alamo, tak jak ty pisząc o producentach zegarków Szwajcarzy pewnie nie wystawiasz ocen narodowi. Tak i ja pisząc o projektantach/producentach tego zegarka nie pisałem o narodzie chińskim. Czego jak czego ale uprzedzeń narodowosciowych to nie mozesz mi zarzucić, ale jesli tak uważasz to jesteś w błędzie.
Tak jak w błędzie jest Blaz, generalizując cechy i wady narodowe.
Nie, Alamo w tym cytacie nie ma racji.

Ostatnio zmieniony przez xylog 2011-10-31, 12:33, w całości zmieniany 1 raz
:
xylog napisał/a:
Edit: Alamo: I o to chodzi, zebyśmy mieli możliwość oceny zegarków, bez ogladania na SWISS czy CHINA, czy jakie pochodzenie mają. i niekoniecznie spotykania wtedy ze zmasowaną krytyką Ojców Załozycieli za naruszanie pryncypiów i sojuszy.


Cała twoja wypowiedź jest w zasadzie rasistowska i obraźliwa dla Chińczyków. Mnie to nie przeszkadza, jestem wyjatkowo mało poprawny politycznie. Za to idę o zakład że byłbyś pierwszym który zionąłby ogniem świętego oburzenia bedąc nazwany 'glupim polaczkiem', bo to tak z zasady się koreluje.
Swoje opinie o rzeczonym zegarku lub mechaniźmie możesz wyrazać do woli, natomiast z opinią o zegarku i mechaniźmie niewiele ma wspólnego fakt że się zastanawiasz nad moim brakiem krytycyzmu i uznajesz go za dziwny.
Mój krytycyzm zawiera się wystarczająco w stwierdzeniu, że ten zegarek mi się nie podoba w całości, podobnie zreszta jak UN.
Z czym więc tak w zasadzie dyskutujesz ? Tobie się podoba, i uznałeś że to źle że mnie się nie podoba ;-) ? Mówi się trudno - jednemu si podobają córki, innemu teściowe ;-)

Blaz
[Usunięty]
:
Xylog, ciekaw jestem jak byś zareagował, gdyby ktoś napisał o polaczkach...

Mam tylko jedną prośbę: nie przekładaj opinii o zegarku na opinię o człowieku. A będziemy się lubić.

Edit: Alamo ubiegłeś mnie. :mrgreen:

Ostatnio zmieniony przez Blaz 2011-10-31, 12:36, w całości zmieniany 2 razy
:
Szwajcarzy-chinole, rzeczywiście to samo :evil:

:
ALAMO napisał/a:

Twoje Candino nie wymyśliło wypukłego bezela, ktoś zastosował go pierwszy - czyli co, nie mają prawa go robić ;-) :?:


mają, ale gdyby zrobili inhałsa i dalej go w to opakowali to byłaby głupota.

Skate or die!
:
No widzisz - a jak dla mnie, to mogliby go sobie dalej pakować, bo sama wtórność dizajny jednego elementu nie czyni wtórną całości. Może stanowić nawiązanie, ba, może być celowym zabiegiem stylizacyjnym - przecież to jest celowe odwołanie do UN, wręcz krzyczące "zobaczcie, że też potrafimy stosować wasze siedmiozerowe rozwiązania, za cztery zera" :-)

:
sprowadzanie tego do zer niczego tu nie zmienia.
Przykład z bezelem był o tyle chybiony, ze wypukły bezel jest anonimowy (= stosowany w wielu miejscach) a te wskazówki są tylko w jednym (pardon, w dwóch) zegarkach na świecie.

Czy to:

też można określić, cytuję:
"zobaczcie, że też potrafimy stosować wasze siedmiozerowe rozwiązania, za cztery zera"?
(oczywiście cały samochód nie jest kopią, bo ma inne klosze świateł, trochę inne przetłoczenia, generalnie cały układ jezdny i silnik, co tam jeszcze.... ma jedynie lekkie nawiązanie do stylistyki uznanej marki z bawarii jako hołd oddany ich wkładowi w rozwój motoryzacji ;) )

może inaczej bez zbędnych złośliwości...
Wszyscy wiedzą co to za samochód:

i z czego zrzyna, choś to tylko ŚWIATŁA I ATRAPA - NIC POZA TYM!!! chociaż przez to od razu wiadomo do kogo chce być podobny.
I ok, nie mam nic do tego.
Ale gdyby opracowali jakiś niesamowity silnik, nie wiem np napędzany wodą, albo, który pali 2,5l/100, albo z techniką z F1 i wpakowali by to w tego samego opirusa to dla mnie byłby debilizm.
To jest idealne odwzorowanie tego co chciałem przekazać.
Nie rozumiem bronienia tego (imo) debilizmu.

Ostatnio zmieniony przez prezesso 2011-10-31, 17:27, w całości zmieniany 1 raz
Skate or die!
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.