Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług
http://isap.sejm.gov.pl/D...=WDU20040540535

Cytat:

Art. 51. 1. Zwalnia się od podatku import towarów umieszczonych w przesyłkach wysyła-nych z terytorium państwa trzeciego bezpośrednio do odbiorcy przebywającego na terytorium kraju, pod warunkiem że łączna wartość towarów w przesyłce nie przekracza kwoty wyrażonej w złotych odpowiadającej równowartości 22 euro.

oraz:

Cytat:

Art. 52. 1. Zwalnia się od podatku import, z zastrzeżeniem ust. 2, towarów umieszczonych w przesyłce wysyłanej z terytorium państwa trzeciego przez osobę fizyczną i przeznaczonej dla osoby fizycznej przebywającej na terytorium kraju, jeżeli łącznie są spełnione następujące warunki: 1) ilość i rodzaj towarów nie wskazują na ich przeznaczenie handlowe; 2) odbiorca nie jest obowiązany do uiszczenia opłat na rzecz nadawcy w związku z otrzymaniem przesyłki; 3) przesyłki mają charakter okazjonalny. (...) 3. Zwolnienia od podatku, o których mowa w ust. 1, stosuje się, jeżeli wartość przesyłki nie przekracza kwoty wyrażonej w złotych odpowiadającej równowar-tości 45 euro.

Z własnej praktyki- zegarek za 55 $ zwolniony po okazaniu dowodu zapłaty z PP i oswiadczenia o zakupie na uzytek prywatny

No to chyba po ptakach...

Ostatnio to chyba loteria:/

U mnie poszło lekko

zetrov, wyżej to raczej chodziło o Zabrze, tam często coś się dzieje

Zabrze to ZUO

Tempo tez im chyba spadło Ja do Zabrza wysłałem maila w piątek i myślałem, że do wtorku oclą. Zawsze wyrabiali się spokojnie do 2 dni roboczych, a tu lipa. Mamy środę i dalej nic. Telefon też milczy...
Nie wiem, co się ostatnio dzieje z poczta polską, ale od początku tego roku wyraźnie spadła jakość wszelkich usług pocztowych...

[ Dodano: 2014-09-24, 18:29 ]

Iks napisał/a:

m.aciek napisał/a: Już wysłałem papiery kuwa... Ty to masz kuwa pecha z tym cłem... może weź na mnie zamawiaj

Nie lubię teorii spiskowych, ale oni chyba mają jakiś rejestr "podejrzanych". Mnie od pewnego czasu nie puszczą żadnej poleconej bez wyjaśnień...

Hmmm.. nie wiem. Spekuluję. Jak zaczynałem kupować, to dosławnie sporadycznie zdarzało się, żeby mi coś zatrzymali. Po pewnym czasie, gdy już trochę tego z USA przyszło, łapią mi wszystko. Co ma R-kę na początku i dwucyfrową wartość - halt. Teraz złapali mi mechanizm za całe 70 USD i się nad nim doktoryzują. Więc nie wiem, czy po prostu aż tak zaostrzyli kontrolę i wszystkich tak trzepią, czy to kewstia tego, ze sporo idzie na mój adres i mnie znają. Ale wkurza mnie to niemożliwie. Nie chodzi tu o kasę, ale czy David, czy Fred zawsze dokładnie wypełniają deklarację celną. nalpczyliby opłaty i już, ale nie - zawsze chcą potwierdzenia.

Panowie, przedziwna sprawa.

Pisałem kilka dni temu, że mnie załapali. Wysłałem papiery, wszystko git, dzwoniłem do swojego listonosza, faktycznie zostawił awizo, paka do odbioru na poczcie po uiszczeniu opłat.
Proszę:


Jednocześnie dostałem sms z poczty, że Zabrze wysyła do mnie pakę pocztexem.
Zadzwoniłem do swojej pani kurier... i ma dla mnie pakę. Bez żadnych opłat do odbioru.




Jakiś pomysł, bo całkiem zgłupiałem.