Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#3 Wysłany: 2011-06-24, 23:01
Mi takowoź on nie podchodzi, bo idziedziczony, ale Pan Stanisław Stachopachowy melepeta jedna zarobiona już trzeci tydzień mi skraca pasek i ani widu, ani słychu. Tego paska do tego zegarka.
Nosz nijak ma się karbon pasek to tego zegara. Patryk!!!!
_________________ hrg.pl
Ostatnio zmieniony przez Dominik 2011-06-24, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach