BTW - chyba pierwszy raz widze zegarek, ktory ma "swiss made" na mechanizmie, ale nie na tarczy .
Ostatnio zmieniony przez zbyszke 2011-12-02, 15:38, w całości zmieniany 1 raz
Pietrek [Usunięty]
#4 Wysłany: 2011-12-02, 16:04
Wątpliwe jest, że to ETA, ja bym stawiał na klona, który jest dużo tańszy i łatwo go tam dostać w dowolnej ilości. Są w necie wskazówki, jak to odróżnić bez większego problemu, ale z tego zdjęcia się raczej nie da.
Taki zegarek z chińskim werkiem kosztuje ze stówę, może ciutkę więcej i jest git, a na tej rzekomej Ecie zdaje się 250. Znaczy zaczynają nabijać ludzi w butlę, podobnie jak z nowymi homarami za 175$
Blaz [Usunięty]
#5 Wysłany: 2011-12-02, 16:36
Znaczy mówisz, że to oryginalna chińska ETA, a nie chińska chińska?
Natomiast moze byc to tzw. "oryginalny chinski" (copyright by Swedos) werk.
EDIT: Blaz byl szybszy.
EDIT nr 2: a co do postu nr 2 w watku, to przeciez powszechnie wiadomo, ze ALAMO to ukryty milosnik firmy Rolex, ktory sie dla niepoznaki dekuje na Forum o chinskich zegarkach . I chociaz maskuje sie jak moze, to ciagnie wilka do lasu, i czasami sie zdradzi, tak jak teraz wlasnie .
Ostatnio zmieniony przez zbyszke 2011-12-02, 17:04, w całości zmieniany 4 razy
No przeciez obaj rozmawiamy
Zbyszek to też Adrian. Czyli ja.
Ale tak serio bardziej : Pietrek, ja z ręką na sercu mówię, że nie odrózniłbym 2824 pochodzącej niby że ze Szwajcarii od chińskiej 2824 pochodzącej z Chin. Ale ja się nie znam na zegarkach, dlatego jestem na tym forum
_________________
Pietrek [Usunięty]
#12 Wysłany: 2011-12-02, 20:26
Janek napisał/a:
Ekhem...jakby Ci to powiedziec...od jakiegos roku to juz nie jest takie proste,bo nie roznia sie praktycznie niczym
Aaa, no widzisz Czymś uzasadnić te 250$ musieli. Na szczęście nadal można sobie kupić na innym werku, z ceramicznym bezelem i szafirem za mniej niż połowę tego tu Parnisa nad Parnisami.
Pomógł: 90 razy Wiek: 62 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 31014 Skąd: Zielona Góra
#13 Wysłany: 2011-12-02, 20:29
ALAMO, jak to byś nie odróznił, przeca od tej Oryginalnej Chińskiej ETA to bije taki blask i śpiewają janioły, a do Chińskiej Chińskiej to tylko sam blask jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach