Błąd bazy SQL

Slavol · Wysłany: 2012-02-28, 10:27

Łukasz zatem do roboty do roboty, żebyś czasami rozgrzeszenia później nie wymagał :twisted:

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:28

Znaczy, że pedofilski wątek mam zakładać? :mrgreen:

Problem był po stronie home.pl. :wink:

Cezar · Wysłany: 2012-02-28, 10:29

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:32

A co mieli mówić? Że nie odświeżają IPBoard i nie wykupują nowych licencji ze wsparciem? To pewnie pojawiłyby się głosy na co idą pieniądze ze składek i z reklam, bo ileż można tych pączków nakupować. :mrgreen:

Czarek, komunikat, który u nas występował, mówi wyraźnie co się działo. :wink:

Cezar · Wysłany: 2012-02-28, 10:33

Łukasz, wszedłem w szukajkę, klikłem i wywala mi całą stronę błędów :roll:

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:36

A mnie nic. :wink:

Na chłopski rozum, jeśli ktoś, nie rozumie informatycznego szyfru: jeśli byłby sp... silnik, to KAŻDY W TYM SAMYM CZASIE by miał ten sam błąd. A jest bardzo duży rozrzut. Temu błędy wyskakują, temu nie, temu wyskakują w czasie, gdy tamtemu nie. Po prostu szwankuje komunikacja między silnikiem a serwerem i ilość błędów zależy od jakości łącza. :wink:

Cezar · Wysłany: 2012-02-28, 10:36

A mnie tak

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:38

Może to są Twoje szczęśliwe liczby w Totolotku? :mrgreen:

Cezar · Wysłany: 2012-02-28, 10:39

Aż tyle

Daj spokój, to ile musiałbym wydać, żeby je wszystkie puścić...
To ja nie zagram i już będę zarobiony :lol:

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:40

To zagraj dopóki nie zmienimy serwera. :mrgreen:

Powoli się rozglądamy za serwerem dedykowanym.

Cezar · Wysłany: 2012-02-28, 10:42

Bardzo śmieszne :roll:

Cały czas mi to wywala....
A ja lajkonik jestem :???:

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:43

Czarek, a mnie nic nie wywala. Widzisz? To wina łącza i serwera. Nic na to nie poradzimy w obecnej chwili...

Po prostu przepustowość serwera, która się sprawdzała dwa lata temu, zaczyna się dławić...

Cezar · Wysłany: 2012-02-28, 10:44

Biednemu to wiatr zawsze w....

Slavol · Wysłany: 2012-02-28, 10:45

Blaz · Wysłany: 2012-02-28, 10:46

A ja ostatnio słyszałem inną wersję tego powiedzenia: "Bogatemu to nawet pod zimnym prysznicem staje". Ups... :mrgreen: