Wpadła mi taka Daytona w dobrym stanie za śmiesznie małą kasę, bo lekko ciachnięte ma plexi na 9tej. Chodzi bez problemów pomimo że zapewne ktoś nim przyhaczył w jakąś futrynę. Dostrugałem na szybko pasek i noszę. Pytanie mam bo będę to plexi chciał wymienić niebawem. Czy żeby wyjąć mechanizm chrono w mechaniku, wiadomo że wystarczy klasycznie popuścić śrubkę z wałka ale i czy do przycisków chrono jest jakiś specjalny manewr do wykonania? Nigdy nie wymontowałem chrono mechanika więc pytanie może głupie, ale wolę się upewnić by czegoś nie zchrzanić.
Drugie pytanie do tych co mieli ten zegarek albo po prostu się znają. Dolna czarna tarcza chronografu (6,12,18,24). Kręci się i żyje swoim życiem, pomimo że chronograf nie jest odpalony... Wskazuje tą samą godzinę co wskazówka godzinowa. O co w tym chodzi a może co jest nie tak? Dodam tylko że opcja chrono działa bez problemu. Czy to po prostu tarcza 24 godzinna od zegarka i nie ma nic wspólnego z chrono?
Dolna tarcza w tej wersji ST19 to wskaźnik 24h. Jeśli jego wskazania odbiegają od wskazówek głównych, to znaczy że są źle założone.
Do przycisków chrono nic nie ma, tam są dźwignie nie wystające poza obrys mechanizmu.
_________________
Z_bych Koneser chińskiego majeranku Morda Zdradziecka
Co do puszerow, po zdemontowaniu walka z koronką, wyjmiesz mechanizm. Z puszersmi nic nie musisz robić.
Szkło - magiczna ściereczką poradzi sobie z drobiazgami. Większe to niestety wymiana albo pasty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach