Panowie, troszkę OT, ale jaka jest różnica, poza indeksami, mechanizmem i wskazówkami pomiędzy tym Sumo Darka a obecnie sprzedawanym na Jebaju? Koperty się różnią? Bo może iść tą drogą. Kupić nowe Sumo 2010 i tylko wymienić cyferblat i wskazówki (jak podpasują). Taki składaczek czyli podrupka. Pytanie może dla Was śmieszne, ale Seiko nie jest w obszarze moich zainteresowań (sorry Maxiu ).
Odpowiedz do tematu
:
:
....Tomek, luzik, guzik.
...jeżeli porównujesz Sumo do tego co pokazałeś na zdjęciu, to oprócz wskazówek, tarczy, koperty, bezela, mechanizmu.......ekhmmmm.....to chyba w niczym nie jest podobny...
...jeżeli porównujesz Sumo do tego co pokazałeś na zdjęciu, to oprócz wskazówek, tarczy, koperty, bezela, mechanizmu.......ekhmmmm.....to chyba w niczym nie jest podobny...
:
Rzeczywiście po staranniejszym przypatrzeniu się można dostrzec kilka drobnych różnic
:
I takiego zdjęcia porównawczego mi brakowało. Dzięki Maxio. To wyczerpuje OT. Fakt - stare całkiem miodzio, nowe jakieś takie ... ... uboższe
Z tym, że to nowe można mieć już za $200-$250, jak się dysponuje adresem w Jueseju ...
Z tym, że to nowe można mieć już za $200-$250, jak się dysponuje adresem w Jueseju ...
:
Ten z prawej ładniejszy. SUMO mnie nie powala
:
wracając do tematu gdyby kosztował 1K to by była dyskusja , a tak to w sumie nie wiadomo co z tym zrobić - odesłać szkoda , zatrzymać za 1.2 K to znów przesada
:
Dokładnie - oferta musi być atrakcyjna dla potencjalnego kupca na tyle, by opłacało się podłubać przy nim ..... a trochę trzeba
hotwax napisał/a: |
.....zatrzymać za 1.2 K to znów przesada |
Dokładnie - oferta musi być atrakcyjna dla potencjalnego kupca na tyle, by opłacało się podłubać przy nim ..... a trochę trzeba
:
odesłałbym - gość się nie pieścił z tym zacnym zegarkiem (skoro taki stan ocenia na 9/10 to no comments) - kto wie, gdzie i jak mocno nim przypieprzał (bo że więcej niż raz to wątpliwości nie mam)
strasznie by mnie wkurzały te defekty, zwłaszcza na kopercie, która jest najmocniejszą stroną sumo, bo reszta do usunięcia jest
Tomek - pojechałeś z tym porównaniem . Ten nowy brzydal do sprzątać po sumo może. Ohydne indeksy ma
strasznie by mnie wkurzały te defekty, zwłaszcza na kopercie, która jest najmocniejszą stroną sumo, bo reszta do usunięcia jest
Tomek - pojechałeś z tym porównaniem . Ten nowy brzydal do sprzątać po sumo może. Ohydne indeksy ma
:
jeśli chodzi o zostawić czy odesłać nie mam nic ciekawego do powiedzenia, jak cię wady denerwują to odeślij gdyż będzie cię to męczyć cały czas
Jeśli chodzi o sprzedającego to mam z nim miłe doświadczenia, kupił ode mnie zegarek i transakcja, przebiegła bez żadnych kłopotów.
kadarius napisał/a: | ||
rozmawiałem z właścicielem zegarka - posiada dodatkowe ogniwa więc sprawa bransolety jest jasna lecz nie jest skłonny na jakiekolwiek konkretne negocjacje więc sprawa chyba jasna - trzeba będzie ganiać na pocztę! oprócz opisu w ofercie gość zachowuje się zupełnie OK i słowa złego nie powiem. Najwyraźniej jemu nie zależy zbytnio na szybkiej sprzedaży a mnie nie zależy aż tak na tym zegarku. |
jeśli chodzi o zostawić czy odesłać nie mam nic ciekawego do powiedzenia, jak cię wady denerwują to odeślij gdyż będzie cię to męczyć cały czas
Jeśli chodzi o sprzedającego to mam z nim miłe doświadczenia, kupił ode mnie zegarek i transakcja, przebiegła bez żadnych kłopotów.
:
IMO ten z lewej chowa się przy tym z prawej
Maxio napisał/a: |
....Tomek, luzik, guzik.
...jeżeli porównujesz Sumo do tego co pokazałeś na zdjęciu, to oprócz wskazówek, tarczy, koperty, bezela, mechanizmu.......ekhmmmm.....to chyba w niczym nie jest podobny...Obrazek Obrazek |
IMO ten z lewej chowa się przy tym z prawej
:
ja bym odesłał, to wgniecenie na kopercie jeszcze można przeboleć, ale uszkodzone ucho jak dla mnie za bardzo rzuca się w oczy.
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
Jakiś czas temu była promocja w Time Trend.Można było zdrapać 50% upustu na seiko.
Czyli kamikadze/spork(tak go nazywają) kosztował nie całe 700zł.
Zegar ma nisko/płasko osadzony dekiel i przez to jest mega wygodny.
Czyli kamikadze/spork(tak go nazywają) kosztował nie całe 700zł.
Zegar ma nisko/płasko osadzony dekiel i przez to jest mega wygodny.
:
pojawiła się rozsądna opcja ze strony sprzedającego - 990 zetafonów! i powiem szczerze że zaczynam się łamać
hotwax napisał/a: |
wracając do tematu gdyby kosztował 1K to by była dyskusja , a tak to w sumie nie wiadomo co z tym zrobić - odesłać szkoda , zatrzymać za 1.2 K to znów przesada |
pojawiła się rozsądna opcja ze strony sprzedającego - 990 zetafonów! i powiem szczerze że zaczynam się łamać
:
Odpowiedz do tematu
i to jest dobra wiadomość , chęć współpracy ze strony sprzedającego , teraz mozna się zastanwaić . Jeśli Darek masz tyle to bierz , w Zgerzu jak pojadę zabiorę różne papierki szczoteczki i zrobimy z niego ludzi