Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#1 Wysłany: 2011-05-27, 18:18 Tarcza do Omegi vintage
Mój zegarmistrz świetny starszy pan pozwala mi wchodzić do swojego zakładu i popatrzeć jakie ma zegarki na części i czasem nawet coś znajdę , ostatnio znalazłem naręczną Omege stary model i po mechanizmie widać że nie kieszonka , tarcza totalnie zniszczona , wskazówki zachowały się się w dobrym stanie ( niebieskie ) . Oczywiście chciałem odkupić ale pan zegarmistrz powiedział że się zastanowi , dziś powiedział mi że naprawi i wyszykuje tą Omegę na prezent dla syna i że ma do mnie prośbę czy mogę pomóc znaleźć tarczę do tego zegarka. Powiedziałem mu że mam dużo dobrych kumotrów na forum i na pewno pomogą poszukać taką tarczę . Tarcza nie jest jakaś wyszukana , sekunda na 6-tej rozmiar 36 mm.
Ta zniszczona miała tylko jeden napis Omega pod indeksem 12 tej godziny .
Pomożecie ? może ktoś z was ma taką tarczę lub wie gdzie dorobić , lub wie gdzie kupić .
ale 17-ka to na 100% pasówka.Ewentualnie mógł też tam siedzieć 33,5 bądz 35,5 ale to tez sa werki kieszonkowe.Nieuniknione że ów zegarek to pozłacany krab produkowany od końca lat 30-tych.
_________________ Pozdro!!!
Ostatnio zmieniony przez kaido2 2011-05-27, 21:22, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#6 Wysłany: 2011-05-27, 21:21
z tego co pamiętam mechanizm jest bardziej nowoczesny niż ten u Ranffta .
tarcza jest na blaszce a nie porcelanie , zapomniałem o tym i nie napisałem w pierwszym poście
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#8 Wysłany: 2011-05-27, 21:35
Kaido2 widziałem dziś już tyle mechanizmów Omegi że mi się tak mieszają .
pójdę w poniedziałek do zegarmistrza z aparatem i zrobię zdjęcia , bez tego ani rusz .
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#13 Wysłany: 2011-06-02, 10:30
Szukałem na portalach aukcyjnych i nic
Poradzicie - da się doczyścić tą tarczę w domowych warunkach ?
_________________
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#14 Wysłany: 2011-06-02, 12:43
Zmycie tego syfu na pewno ją trochę odświeży, ale mi to na grzyba wygląda. Możesz spróbować zdjąć lakier pojedyńczymi pociągnięciami wacika z izopropanolem, ale cudu nad Wisłą bym się nie spodziewał.
I tak niewiele z niej będzie, więc lu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach