Ale Jarek ma tez recht, nie wiem czy obmacywałeś na zlocie - Tissel jest zauważalnie lepszy. Droższy 4x ale różnice widać.
Więc się też nie nastawiaj na nic poza wołem do ciurania i dawania radochy.
_________________
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13436 Skąd: Łódź
#397 Wysłany: 2017-12-16, 21:53
Macalem oba. I ja jakoś zauważalnej różnicy jednak nie widzę
brakuje mi zielonego zegarka....ale już miałem niebieskiego poganina i coś nie ten tego...chemii nie było
_________________ lepsze jutro było wczoraj
***** ***
Machu Klon Właściciela Pola Ryżowego Duże jest piękne:D
Pomógł: 120 razy Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2011 Posty: 14313 Skąd: Gliwice
#400 Wysłany: 2017-12-16, 22:25
prezesso napisał/a:
Macalem oba. I ja jakoś zauważalnej różnicy jednak nie widzę
Mnie przede wszystkim przeszkadzałyby luzy w pracy bezela, do tego bransoleta jest średnia i ogólnie wykończenie koperty - mało ostre krawędzie, itp. W stosunku do ceny to jest wszystko akceptowalne, ale za zegarek bez ww. wad - nie zamieniłbym
Macalem oba. I ja jakoś zauważalnej różnicy jednak nie widzę
Na bransolecie największa jest róznica - Poganin ma średnią. Oczywiście i tak lepszą niż 3x droższe Seiko np.
Dla mnie najwięszym zaskoczeniem jest ten ST6 ze środka - to BARDZO dobrze się sprawuje, u mojej Mamy miał długodystansowy test, ten zegarek przepracował ponad 5 lat, bez awarii. Poza tym że go zalała, ale dał sie postawić na nogi bez żadnego problemu. Jestem w szoku.
_________________
prezesso Klon Kierownika Pola Ryżowego street's disciple
Pomógł: 70 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 13436 Skąd: Łódź
#404 Wysłany: 2017-12-17, 10:27
Bransa faktycznie słaba.
No nic - przyjdzie to się porówna.
W razie czego myślę, że ze sprzedażą każdego ie będzie problemu.
Ewentualnie zapodam mu mesza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach