Mojemu Żubru koronka się zbuntowała niewytrzymawszy wiecznego od/na i przykręcania. I wybrała wolność. Na szczęście udało się odzyskać ją z łap szybkiej kocicy i teraz mam nadzięję, że z Waszą pomocą przywrócę ją na właściwe miejsce.

Czy nacisnąwszy prztyczek w czerwonym kółku na powyższym zdjęciu mam szansę na wyciągnięcie wałka?
No i macie może jakieś pomysły, żeby takich przykrych niespodzianek w przyszłości nie zaznawać?
(Oczywiście Żubra pozbywać się nie zamierzam)
[ Dodano: 2017-01-12, 21:38 ]
No i dupa - wałek jest ułamany

Zegarek jedzie do Starszego Pana na serwis...