Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
kubama, ładny zegarek, to i świeci ładnie
:
Oj ładny - proszę zdręczać nas fotkami ! Miło popatrzec
:
nie rodowity chińczyk ale składany w tamtych rejonach więc:
http://img182.imageshack.us/i/dscn03451.jpg/
http://img186.imageshack.us/i/dscn03421.jpg/
http://img182.imageshack.us/i/dscn03451.jpg/
http://img186.imageshack.us/i/dscn03421.jpg/
:
Kuba świetna fota !
Kolego z olsztyna zdjęcia mocno tajemnicze
jak sam zegarek
bomba
Kolego z olsztyna zdjęcia mocno tajemnicze
jak sam zegarek
bomba
:
fajny nurek ! opisz go w osieroconym dziale cased in ..... plis.:)
:
A ni.... dopiero zauważyłem że jak byk na deklu widnieje "Made in china" żadne cased in tylko dumne made czyli to pełnoprawny członek rodziny
:
N ot ja sie zatrzymalem w czasch gdy tlko bylo cased in .... a teraz made in ... no no czyzby kryzys dal im popalic ?
:
A do mojego "Lyndona" była cała chińsko - ukraińsko - amerykańska legenda
J.
hotwax napisał: |
N ot ja sie zatrzymalem w czasch gdy tlko bylo cased in .... a teraz made in ... no no czyzby kryzys dal im popalic ? |
A do mojego "Lyndona" była cała chińsko - ukraińsko - amerykańska legenda
J.
:
Jacek wklejaj jego foty-swietny był
uwaga-kwarce świecą:
casio stary nurek-300m wr
http://img29.imageshack.us/i/p8uic020447om6.jpg/
casio-protrek
http://img29.imageshack.us/i/pic02102qv1.jpg/
uwaga-kwarce świecą:
casio stary nurek-300m wr
http://img29.imageshack.us/i/p8uic020447om6.jpg/
casio-protrek
http://img29.imageshack.us/i/pic02102qv1.jpg/
:
Daj jakieś fotki !
Jacek. napisał: | ||
A do mojego "Lyndona" była cała chińsko - ukraińsko - amerykańska legenda J. |
Daj jakieś fotki !
:
Voila:
Może jutro coś porobię.
J.
hotwax napisał: |
Daj jakieś fotki ! |
Voila:
Może jutro coś porobię.
J.
:
nie znam tej legendy o tym zegarku, mam jakiś reklamowy zegarek w takiej kopercie czyż to nie model Daytona ??
:
Były też pod marką Cerruti i paroma innymi. Kupiłem go, wraz z legendą, od kolegi z Kizimizi. Wcale nie tanio, ale ciekawość była zbyt silna.
A historia jest malownicza: parę lat temu na amerykańskim forum zjawił się gość, zapowiadający serię zegarków swojej produkcji; wzornictwo fajne (jak widać), werk 7750, cena koło 500 USD, marka od imienia producenta. Zegarki miały być wykonane w Niemczech.
Ludziska rzucili się z zamówieniami jak szczerbaty na suchary. Gdy zegarki przyszły, facet uczciwie realizował zamówienia. Cacy było do momentu, gdy dociekliwy forumowicz otworzył swojego Lyndona i znalazł w środku chiński klon Valjoux, tzw 8850. Wrzask się zrobił jakby ktoś na ratlerka nadepnął. Patron całej chryi tłumaczył, że projekt tarczy i koperty jest jego, że został wykiszkowany przez kooperanta itp, itd.
Coś tam z prawdy chyba było, bo od osób trzecich usłyszałem, że gdy "1000 Small Enterprises" umieściło ten wzór w ofercie, gość usiłował się procesować, ale został spuszczony przez amerykański rząd. Był człekiem prywatnym, kwity miał słabowite, a Amerykanom zależało na dobrych stosunkach.
Tyle o panu Lyndonie o ukraińskim nazwisku i jego zegarkach.
J.
hotwax napisał: |
nie znam tej legendy o tym zegarku, mam jakiś reklamowy zegarek w takiej kopercie czyż to nie model Daytona ?? |
Były też pod marką Cerruti i paroma innymi. Kupiłem go, wraz z legendą, od kolegi z Kizimizi. Wcale nie tanio, ale ciekawość była zbyt silna.
A historia jest malownicza: parę lat temu na amerykańskim forum zjawił się gość, zapowiadający serię zegarków swojej produkcji; wzornictwo fajne (jak widać), werk 7750, cena koło 500 USD, marka od imienia producenta. Zegarki miały być wykonane w Niemczech.
Ludziska rzucili się z zamówieniami jak szczerbaty na suchary. Gdy zegarki przyszły, facet uczciwie realizował zamówienia. Cacy było do momentu, gdy dociekliwy forumowicz otworzył swojego Lyndona i znalazł w środku chiński klon Valjoux, tzw 8850. Wrzask się zrobił jakby ktoś na ratlerka nadepnął. Patron całej chryi tłumaczył, że projekt tarczy i koperty jest jego, że został wykiszkowany przez kooperanta itp, itd.
Coś tam z prawdy chyba było, bo od osób trzecich usłyszałem, że gdy "1000 Small Enterprises" umieściło ten wzór w ofercie, gość usiłował się procesować, ale został spuszczony przez amerykański rząd. Był człekiem prywatnym, kwity miał słabowite, a Amerykanom zależało na dobrych stosunkach.
Tyle o panu Lyndonie o ukraińskim nazwisku i jego zegarkach.
J.
:
Historia naprawde jak z filmu klasy B.
Jestem w stanie zrozumieć że Go ktoś oszukał, ale jest to jego wina że dopuścił do sprzedaży towar nie zgodny z opisem. Reszta naiwnych myslała zę dostanie VJ 7750 za 500$
Koperta to jest jak Rolex Daytona
Wzór tarczy fajny, a i tego klona 8850 też nie ma sie co wstydzić.
Szkoda że skończyło sie tak smutno
Zegarek z historią , warto mieć oczywiście nie za 500$
Jestem w stanie zrozumieć że Go ktoś oszukał, ale jest to jego wina że dopuścił do sprzedaży towar nie zgodny z opisem. Reszta naiwnych myslała zę dostanie VJ 7750 za 500$
Koperta to jest jak Rolex Daytona
Wzór tarczy fajny, a i tego klona 8850 też nie ma sie co wstydzić.
Szkoda że skończyło sie tak smutno
Zegarek z historią , warto mieć oczywiście nie za 500$
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Skoro nikt nie pisze w tym temacie to wkleje zdjecie Marianny GMT
Tak świeci moja GMT bez doświetlania w mało słoneczny dzień ! jest dobrze
http://img75.imageshack.us/i/dsc08040.jpg/
Tak świeci moja GMT bez doświetlania w mało słoneczny dzień ! jest dobrze
http://img75.imageshack.us/i/dsc08040.jpg/