Witam,
Jaka jest trwałość oliwy do smarowania?
Jakiś czas temu, będzie już z pół roku, kupiłem oliwę do smarowania zegarków - Novostar typ B. Już wtedy po otwarciu zauważyłem że pachnie lekko zjełczałym olejem. Czy to norma i ten typ tak ma, czy najzwyczajniej w świecie sprzedano mi przeterminowany produkt?
Odpowiedz do tematu
: Trwałość oliwy do smarowania
:
A to jest oliwa organiczna ...?
:
oleje zegarmistrzowskie mineralne tak mają, gdyż naprawde jest to mieszanka oleju ropopochodnego z destylatem organicznym (to właśnie on zapobiega rozpływaniu, ale jednoczesnie powoduje "odpowietrzne" utwardzenie oleju).
Taki olej może śmierdzieć jak zjełczały od samego początku.
Buteleczkę należy przechowywać w ciemnym w miarę chłodnym miejscu, koniecznie zamkniętą.
Do smarowniczki nalewamy naprawdę ciut bo jak postoi to się mimo wszytsko zakurzy i utleni.
Taki olej może śmierdzieć jak zjełczały od samego początku.
Buteleczkę należy przechowywać w ciemnym w miarę chłodnym miejscu, koniecznie zamkniętą.
Do smarowniczki nalewamy naprawdę ciut bo jak postoi to się mimo wszytsko zakurzy i utleni.
:
Uprzejme dzięki za informację. Ulżyło mi bo przesmarowałem nim parę mechanizmów 
:
A to dlatego niektóre zegarki tak capią w środku
Ну, погоди! 
:
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2010-08-17, 20:56, w całości zmieniany 3 razy
To ja sie tak glupio zapytam. Czy do przesmarowania trzeba werk rozebrac, czy wystarczy go jakos delikatnie pokropic ?
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2010-08-17, 20:56, w całości zmieniany 3 razy
Noze tez lubie
:
Można wsadzić cały zegarek do oliwy 
:
Niektórzy fachmeni na Allegro podzielają Adam twoją opinię 
...
...
:
Żeby to zrobić zgodnie ze sztuką powinno się cały werk rozebrać, umyć i w trakcie montażu przesmarować wymagające tego miejsca , a jest ich w zegarku sporo.
Sorki, ale zapominam że w tym dziale jestem modem i zamiast cytować, często mi się zdarza edytować czyjś post, tak też było z Twoim.
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2010-08-17, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
| topek napisał/a: |
| To ja sie tak glupio zapytam. Czy do przesmarowania trzeba werk rozebrac, czy wystarczy go jakos delikatnie pokropic ? |
Żeby to zrobić zgodnie ze sztuką powinno się cały werk rozebrać, umyć i w trakcie montażu przesmarować wymagające tego miejsca , a jest ich w zegarku sporo.
Sorki, ale zapominam że w tym dziale jestem modem i zamiast cytować, często mi się zdarza edytować czyjś post, tak też było z Twoim.
Ostatnio zmieniony przez Svedos 2010-08-17, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
:
A myślisz, że skąd czerpię wiedzę i inspirację
| ALAMO napisał/a: |
| Niektórzy fachmeni na Allegro podzielają Adam twoją opinię ... |
A myślisz, że skąd czerpię wiedzę i inspirację
:
Od najlepszych, czyli z innego opiniotwórczego forum
| wahin napisał/a: | ||
A myślisz, że skąd czerpię wiedzę i inspirację |
Od najlepszych, czyli z innego opiniotwórczego forum
:
Ale tak można traktować tylko "zegarki o których warto rozmawiać". Takie moczenie to nie dla podrupek
:
Podrupki so za delikatniaste
:
No ba! One się krzywią od patrzenia - tak było na opiniotwórczym forum mówione.
:
Odpowiedz do tematu
Dzieki chlopaki Przyznam ze z tym moczeniem, to przeszlo mi przez mysl.
Na szczescie przyszlo mi tez do glowy, zeby zapytac
Przyznam ze z tym moczeniem, to przeszlo mi przez mysl.
Na szczescie przyszlo mi tez do glowy, zeby zapytac
Noze tez lubie