Nowe "rosyjskie i radzieckie " nabytki
Odpowiedz do tematu

:
Stosują.
Wielu :D
Tak naprawde są różne typy mechanizmów wielobębnowych.
Możesz je łączyć szeregowo, równolegle, lub funkcyjnie.
Zasadniczo pomysły na wiele sprężyn wywodzą się w prostej linii z zegarków z komplikacjami.
Raz, że wymagają większej energii. Dwa, że często aktywacja lub działanie funkcji obciąża sam mechanizm, przez co potrzebuje większego momentu by zachować stabilność chodu.
Więc zaczęto z tym eksperymentować.
Przy sprzęgu równoległym, wyzwalasz energię z dwóch bębnów symetrycznie, przez co długo momenty siły są stabilne i nie zmieniają precyzji chodu. Stosowano to w zegarkach majacych kilka, a nawet kilkanaście dni rezerwy naciągu. Dodatkowo, łącznie dają większą siłę więc można to stosować do modeli majacych większe zpaotrzebowanie.
Przy sprzęgu szeregowym, główny wpływ miało to na precyzję chodu na wydłużonej rezerwie.
Przy sprzęgu funkcyjnym, oddzielało się zasilanie samego mechanizmu - który pozostawał stabilny i nie zmieniały się jego parametry pracy. Za dodatrkowe funkcje odpowiadał drugi, zapasowy bęben ze sprężyną.
A czemu już nie? hmmm
No generalnie, to tak. Jest sporo nowych projektów dwubębnowych, z tym że wszystkie skupiają się na wydłużeniu rezerwy. Inne funkcje zostały po prostu substytuowane przez inne - nowocześniejsze - urządzenia.

:
Dzięki, trochę się rozjaśniło ;)
W tej Slavie rozumiem, że sprzęg jest równoległy?

Ostatnio zmieniony przez Yakovlev 2017-05-06, 20:40, w całości zmieniany 1 raz
The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
>>>

Sława vel Cлава alias Slava na chwilę obecną jest już po zegarmistrzowskiej renowacji tj. po wymianie szkiełka i wyczyszczeniu koperty:



Warto wspomnieć, że Druga Moskiewska Fabryka Zegarków (Второй Московский часовой завод) specjalizowała się w mechanizmach dwubębnowych, do których należał omawiany 2414, produkowany tam od 1966 roku.

Proponuję zapoznać się z dyskusją na temat tego mechanizmu na forum Watch.ru:

http://forum.watch.ru/showthread.php?t=13685

PS. Prezentowany zegarek wymaga jeszcze regulacji chodu i dopasowania paska.
Pozwolę sobie więc za jakiś czas zamieścić jeszcze jego zdjęcie w temacie --> "Pokaż co masz dziś na nadgarstku", albo w temacie --> "POKAŻ CO MASZ NA NADGARSTKU LUB W KIESZENI"... :)

<<<

Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2017-05-08, 18:53, w całości zmieniany 1 raz
I've seen things you people wouldn't believe...
:
bladerunner napisał/a:
>>>
...
Warto wspomnieć, że Druga Moskiewska Fabryka Zegarków (Второй Московский часовой завод) specjalizowała się w mechanizmach dwubębnowych, do których należał omawiany 2414, produkowany tam od 1966 roku....
<<<


Wg mnie przekombinowane. Może dlatego tak słabe.
Jedynym wyróżnikiem Slav jest niepowtarzalny, ponadczasowy, naprawdę fajny design.
Ale nie wszystko złoto, co się świeci. ;)

The future will start tomorrow, not today.

G. Gerlach - polskie zegarki
:
>>>

Yakovlev napisał/a:
Wg mnie przekombinowane. Może dlatego tak słabe.
Jedynym wyróżnikiem Slav jest niepowtarzalny, ponadczasowy, naprawdę fajny design.
Ale nie wszystko złoto, co się świeci. ;)


Faktycznie można spotkać się z wieloma opiniami na temat awaryjności mechanizmów zegarków tej marki.
Jednak większość z nich dotyczy automatów, w których m.in. w wyniku silnych wstrząsów dochodzi do uszkodzenia rotora.
Osobiście miałem tego rodzaju problem z zegarkiem Slava Automatic 27 Jewels... :/
Jednak modele wyposażone w mechanizm z naciągiem manualnym uchodzą za niezawodne i spotkałem się raczej z pozytywnymi opiniami na ich temat... hmmm
Zgodzę się za to w kwestii designu, którym Sławy niezaprzeczalnie wyróżniają się wśród innych czasomierzy Sdiełano w SSSR... :)
Natomiast pozłacana koperta prezentowanej przeze mnie Sławy pięknie świeci się w promieniach Słońca, co przy okazji spróbuję uwiecznić na fotografii... :roll:

<<<

Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2017-05-09, 21:32, w całości zmieniany 2 razy
I've seen things you people wouldn't believe...
diver
[Usunięty]
:
co do designu Sławy to mnie jakoś nie urzekł , no ale o gustach się nie dyskutuje, co do poprawiania
dokładności chodu poprzez 2 bębny to dziś przy automatach nie ma to wielkiej mocy małketingowej
;)

:
bladerunner napisał/a:
...dochodzi do uszkodzenia wachnika...

hmmm wahnika, wahnika, wahnika ;)

Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64

____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:

"Kobiety nie można zmienić,można zmienić kobietę,ale to nic nie zmienia".
:
>>>

Fazi napisał/a:

hmmm wahnika, wahnika, wahnika ;)


Naprawdę nie ma potrzeby po trzykroć powtarzać jedno słowo, chyba jednak, że wynika to ze specyficznie rozumianego pojęcia "życzliwości"... cool

Chociaż nie jest to forum lingwistyczne, to pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt, że zegarmistrzowski termin - wahnik - nie występuje w Słowniku Języka Polskiego... hmmm

Pozwolę sobie również zauważyć, że w określenie to formie - wachnik - spotykane jest w wielu publikacjach poświęconych tematyce zegarkowej:

https://zegarownia.pl/najczesciej-zadawane-pytania-faq
https://magazyn.ceneo.pl/artykuly/Mechaniczny_czy_kwarcowy_jaki_zegarek_wybrac
http://www.orient-watch.p...hanicznych.html
http://gadzetomania.pl/39...rki-swiata-cz-1

Podobna sytuacja ma miejsce także na forach zegarkowych, że przytoczę tylko kilka tematów:
"Głośno chodzący wachnik w Parnisie",
"NY2300 głośna praca wachnika - czy to naturalne?",
"Głośna praca wachnika w Zodiacu",
"Wachnik do Tissota".

W związku z powyższym może najlepszym rozwiązaniem będzie stosowanie pochodzącego z mechaniki terminu - rotor... :?:

<<<


I've seen things you people wouldn't believe...
:
a wachadło, czy wahadło? Bo mnie się wydaje, że rodowód wahnika od niego właśnie, takoż i pisownia winna też się wywodzić.
cool

Lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.
:
>>>

Jako że przedmiotowy temat brzmi: «Nowe "rosyjskie i radzieckie " nabytki», to pozwolę sobie zaprezentować radziecki czasomierz Pobieda (Победа), czyli Zwycięstwo... :)




Reggie.
Gratuluję nowego udanego nabytku i mam nadzieję, że jeszcze pokażesz nam ten zegarek po jego ewentualnej kastomizacji... pifko

PS.
Ponownie pozwolę sobie także na zwrócenie uwagi, że jest to forum zegarkowe, a nie lingwistyczne.
Dlatego też dalszą dyskusję we wiadomym wątku uważam za bezprzedmiotowa, a z pewnością znacznie wykraczającą poza ramy omawianego tematu... cool

<<<

I've seen things you people wouldn't believe...
:
Pozwolę sobie zauważyć, że słowo "wahnik" wiąże się nierozerwalnie z zegarkami, a jego poprawna pisownia jest równie ciekawym zagadnieniem jak pozostałe, a do tego bardzo istotnym dla postrzegania poziomu intelektualnego środowiska miłośników zegarków posiadających rzeczone ustrojstwo przez ogół społeczeństwa, które to przypadkiem lub celowo może natrafić na wątek z błędami ortograficznymi. Dlatego wnioskuję o założenie osobnego tematu do podobnych kwestii, gdzie będziemy mogli podobne rzeczy roztrząsać, a haniebne kalanie języka piętnować.

...[tu zdjęcie radzieckiego czasomierza zamieszczę w najbliższej przyszłości, żeby załapać się do tematu]...

zgodnie z zapowiedzią edyta:
Na Dzień Zwycięztwa postanowiłem sprawić sobie... W cenie pół litra podłej wódki... (jak to się wszystko przewartościowuje) Do rewitalizacji oczywiście.


Ostatnio zmieniony przez Thomas666 2017-05-09, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
:
Thomas666 napisał/a:
Na Dzień Zwycięztwa postanowiłem sprawić sobie... W cenie pół litra podłej wódki... (jak to się wszystko przewartościowuje) Do rewitalizacji oczywiście.


Pozwolę sobie zauważyć że przedmiotowy radziecki czasomierz Pabiedka to Zim jest właściwie :D :D

Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić! :))
:
Sebastian napisał/a:

Pozwolę sobie zauważyć że przedmiotowy radziecki czasomierz Pabiedka to Zim jest właściwie :D :D


:oops: Człowiek niedoświadczony, to wierzy w słowo pisane... :oops:

:
A ja pozwolę sobie zauważyć, że:
1. :D
2. Sława bladerunnera jednak bardzo ładna dla mnie. Wskazowki może zbyt toporne
3. Tarcza w tej niebieskiej pobiedzie wyjątkowo ciekawa - takiego gilosza nie widziałem
4. Alamosie - co do dwóch bębnów - czy to z tego samego powodu stosuje się 2 turbiny, np greubel forsey? Tylko akurat tam zapotrzebowanie na energię jest jeszcze większe ;)
Tylko nie za bardzo mogę zrozumieć jak zaprzęgnięte rownolegle dwa bębny mogą dac więcej mocy niż suma dwóch hmmm

Skate or die!
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.