O Alamo jest, jak tam przeprowadzka, ja to zamówiłem Węgiełka jak się przeprowadzałem i wiesz że zrobili to bardzo fachowo. Taka ciekawostka, podczas tej operacji cały czas strofowali Teścia, który chciał koniecznie pomagać. " Pan sobie da spokój, bo coś Pan zmajstruje i będzie na nas". Mieli rację, Teściu wzion nożyk do tapet i chciał rozciąć folię zabezpieczającą z krzesła i rozciął razem z tapicerką. Do dzisiaj się nie przyznał, ale widziałem to.

>>>

Sebastian napisał/a:

(...) Zakute pały mają zwykle to do siebie, że są zakute

Czy użytkownik o nicku Sebastian byłby tak uprzejmy wyjaśnić, do kogo konkretnie odnosi się powyżej zacytowane stwierdzenie...


Z oczywistych względów konsekwentnie będę ignorował pewnego rodzaju wypowiedzi, o ile oczywiście na takowe określenie w ogóle zasługują...


Pozwolę sobie przedstawić kolejny radziecki nabytek - tym razem tarczę i mechanizm zegarka - Poljot, czyli Lot vel Полёт alias Flight...




Mam wielką nadzieję, że także w tym przypadku będzie możliwe przywrócenie czasomierza do życia...

<<<

Sebastian - to nie do mnie.
Ale drugie zdanie już chyba tak
Ignoruj sobie co chcesz, a ja będę punktował idiotyzmy.

Kolega widzę perły tutaj przed wieprze rzuca ...

Walczę z sobą
Takie sztuki, to normalnie się wie, kwintesencja ...
Zwłaszcza te pokazane, co z nimi nic potem nie będzie, poza wycieczką śmieciarką...

Nie no coś tam pokazywał bladerunner po renowacji u majstra, mam rację blade?

Masz rację to był Atlantic.

Drodzy

Jakoś już dawno nie pisałem na tym Forum ale czasami tu zaglądam żeby zobaczyć co się dzieje i żeby być w temacie.

Do udzielania się jakoś na razie atmosfera mi nie słuzy. Ale pokuszę się dzisiaj o parę słów komentarza.

1. Nie zgodzę się z kol. Marasem na temat jego wypowiedzi że poziom wiedzy jest większy i szukamy pereł, wyjątkowych zegarków rzadko spotykanych z wyższej półki. Oczywiście Ty , Jacek , Fazi, Alamo itd może tak ale co z pozostałymi ? co z nowymi forumowiczami jeżeli tacy sie pojawią ? Jeżeli takie bedzie Wasze podejście to za chwilę zostaniecie sami w trójkę albo i dwójkę.

2. Forum powinno być dla wszystkich również dla początkujących forumowiczów którzy nabywają i pokazują zegarki które dla nas nie są już interesujące.

Przecież jest tu sporo miejsca i przestrzeni i dla tych którzy poszukują perełek jak i dla początkujących którzy pokazują zegarki przeciętne i ogólnodostepne.

3. Oczywiście wpisy kol. bladerunner są czasami denerwujące i irytujące również dla mnie ale popatrzcie na to z innej strony. Chyba jako jedyny udziela się ostatnio na Forum i coś tam próbuje pokazywać.
Jako starzy wyjadacze i znawcy tematu powinniście może spróbować przekazywać swoją więdzę i rady w inny sposób. Powiem szczerze że nie chciałbym mieć takich nauczycieli którzy wypowiadają się w ten sposób.
Zaznaczę oczywiście że aby komuś coś przekazać i kogoś czegoś nauczyć musi być chęć i dobra wola również drugiej strony. Bez dobrego ucznia i nauczyciel będzie kiepski - nie wsadzam w cudzysłów bo to chyba sam wymysliłem
Nazywanie Forumowicza "zakutą pałą " lub podobnymi epitetami niestety ale nie przystoi , nie jest koleżenskie a wręcz może być dla kogoś obrażliwe. Pamiętajcie że jest sporo osób które czytają Forum ale się nie udzielają. Ciekawe co sobie myslą o takim zachowaniu.

Szkoda że nie reagują moderatorzy na takie zachowania. Mam wrażenie że czasami przyzwalają na takie zachowania.

Powinniscie zastanowić się co zrobić aby przyciągnąć nowych użytkowników, nowych forumowiczów.
Co zrobić aby Forum (może nie Forum a bardziej dział radzieckich bo tylko ten dział mnie interesuje )
odżyło, aby znów tętniło życiem?

Możecie mnie zbesztać, nazwać jak tam chcecie ale wiedzcie że piszę to z dobrego serca i chciałbym jeszcze kiedyś udzielać się na tym Forum