| Tomek napisał/a: | ||
Co osoba rozumie pod pojęciem "się nie znasz" ? Może rozwinąć ?  |
Co tu rozwijać.
Wuja się znasz i tyle.
Choć muszę przyznać, że te Giezy brzydkie jak noc listopadowa.
Odpowiedz do tematu
:
Co tu rozwijać.
Wuja się znasz i tyle.
Choć muszę przyznać, że te Giezy brzydkie jak noc listopadowa.
Co tu rozwijać.
Wuja się znasz i tyle.
Choć muszę przyznać, że te Giezy brzydkie jak noc listopadowa.
| Apa13 napisał/a: |
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć  |
:
Zaraz Ci tomaliusz napisze, że się nie znasz i nie rozumiesz idei klasycznej linii Giez
| Dorian06 napisał/a: |
| Choć muszę przyznać, że te Giezy brzydkie jak noc listopadowa. |
Zaraz Ci tomaliusz napisze, że się nie znasz i nie rozumiesz idei klasycznej linii Giez
:
Ototo
To prawda, brat nie ma pojęcia o G, ma jednego plasticzaka na cztery śrubki i do tego przebranego w damskie łachy
| Dorian06 napisał/a: |
|
Co tu rozwijać.
Wuja się znasz i tyle.
|
Ototo
| Tomek napisał/a: | ||
Zaraz Ci tomaliusz napisze, że się nie znasz i nie rozumiesz idei klasycznej linii Giez |
To prawda, brat nie ma pojęcia o G, ma jednego plasticzaka na cztery śrubki i do tego przebranego w damskie łachy
| rinkazki napisał/a: |
| ... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
| pdrog napisał/a: |
... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane".......  |
:
tomaliusz, ale naprawdę jestem ciekawy, co Cię tak ujęło w tym brzydkim jak kupa zegarku ?
:
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 11:28, w całości zmieniany 2 razy
Tomek, jak Ci to wytłumaczyć
Kiedy pierwszy raz w podstawówce zobaczyłem pierwszego G DW-5000C to się zakochałem
Od tamtego czasu G to dla mnie już nie tylko zegarek ale swego rodzaju młodzieńcza miłość
Dla mnie klasyczne G w stalowej kopercie były i som jedyne słuszne i prawdziwe
Te wszystkie nowalijki to modowe popierdółki
Przerobiłem kilkadziesiąt modeli, oczywiście plastiki też mi się podobają i chętnie po nie sięgam ale stalowy G, screw back to kwintesencja DŻE
No nie zrozumiesz bo nie czujesz tego klimatu
I sam tą kupę kupiłeś i nosiłeś, wtedy się podobał?
Kiedy pierwszy raz w podstawówce zobaczyłem pierwszego G DW-5000C to się zakochałem
Od tamtego czasu G to dla mnie już nie tylko zegarek ale swego rodzaju młodzieńcza miłość
Dla mnie klasyczne G w stalowej kopercie były i som jedyne słuszne i prawdziwe
Te wszystkie nowalijki to modowe popierdółki
Przerobiłem kilkadziesiąt modeli, oczywiście plastiki też mi się podobają i chętnie po nie sięgam ale stalowy G, screw back to kwintesencja DŻE
No nie zrozumiesz bo nie czujesz tego klimatu
I sam tą kupę kupiłeś i nosiłeś, wtedy się podobał?
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 11:28, w całości zmieniany 2 razy
| rinkazki napisał/a: |
| ... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
| pdrog napisał/a: |
| ... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |
:
Znaczy - jak mi się nie podoba to nie czuję klimatu ?
Wg mnie G to plastik, od tego się zaczęło .. To jest klasyka.
Wg mnie G to plastik, od tego się zaczęło .. To jest klasyka.
:
A kiedyś się podobał że kupiłeś i nosiłeś?
Zaczęło się od stalowej koperty a plastik był tylko obudową amortyzującą
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
| Tomek napisał/a: |
| Znaczy - jak mi się nie podoba to nie czuję klimatu ?
|
A kiedyś się podobał że kupiłeś i nosiłeś?
| Tomek napisał/a: |
|
Wg mnie G to plastik, od tego się zaczęło .. To jest klasyka. |
Zaczęło się od stalowej koperty a plastik był tylko obudową amortyzującą
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
| rinkazki napisał/a: |
| ... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
| pdrog napisał/a: |
| ... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |
:
Kiedyś kupowałem wiele zegarków, które długo miejsca nie zagrzały ..
Brałem go bez przekonania, cena była b. atrakcyjna.
I w mojej opinii mogło tak pozostać .. Ta stal na wierzchu nie pasuje mi do G. Tak połączona jak w linii Giez. W innych tak to nie razi. IMHO.
| tomaliusz napisał/a: |
| A kiedyś się podobał że kupiłeś i nosiłeś? |
Kiedyś kupowałem wiele zegarków, które długo miejsca nie zagrzały ..
Brałem go bez przekonania, cena była b. atrakcyjna.
| tomaliusz napisał/a: |
| Zaczęło się od stalowej koperty a plastik był tylko obudową amortyzującą |
I w mojej opinii mogło tak pozostać ..
Ta stal na wierzchu nie pasuje mi do G. Tak połączona jak w linii Giez. W innych tak to nie razi. IMHO.
:
Aha, czyli widzisz tak brzydki zegarek jak kupa ale kupujesz bo atrakcyjna cena jest?
Mi ta stal na wierzchu się podoba
W ogóle lubię stalowe i gdyby MTG (tutaj plastik przykryty stalą amortyzującą ) nie był kowadłem (plastikowo-stalowym) to bym zostawił i nosił
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 11:49, w całości zmieniany 1 raz
| Tomek napisał/a: |
|
Brałem go bez przekonania, cena była b. atrakcyjna. |
Aha, czyli widzisz tak brzydki zegarek jak kupa ale kupujesz bo atrakcyjna cena jest?
Mi ta stal na wierzchu się podoba
W ogóle lubię stalowe i gdyby MTG (tutaj plastik przykryty stalą amortyzującą
) nie był kowadłem (plastikowo-stalowym) to bym zostawił i nosił Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 11:49, w całości zmieniany 1 raz
| rinkazki napisał/a: |
| ... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
| pdrog napisał/a: |
| ... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |
:
W takim razie sie nie znam i nie rozumiem.
Ale za to wiem, że brzydki jak qpa po jagodach.
[ Dodano: 2017-10-14, 12:07 ]
Cała prawda.
| Tomek napisał/a: | ||
Zaraz Ci tomaliusz napisze, że się nie znasz i nie rozumiesz idei klasycznej linii Giez |
W takim razie sie nie znam i nie rozumiem.
Ale za to wiem, że brzydki jak qpa po jagodach.
[ Dodano: 2017-10-14, 12:07 ]
| tomaliusz napisał/a: |
| ...
To prawda, brat nie ma pojęcia o G, ma jednego plasticzaka na cztery śrubki i do tego przebranego w damskie łachy |
Cała prawda.
| Apa13 napisał/a: |
| Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć |
:
Kiedyś tak było Myślałem, że się do niego przekonam, kilka osób piało z zachwytu nad Giezami.
Od kliku lat zakupy są zdecydowanie bardziej przemyślane, co zresztą widać po ilości sprzedawanych przeze mnie zegarków W przeciwieństwie do co poniektórych
| tomaliusz napisał/a: |
| Aha, czyli widzisz tak brzydki zegarek jak kupa ale kupujesz bo atrakcyjna cena jest? |
Kiedyś tak było
Myślałem, że się do niego przekonam, kilka osób piało z zachwytu nad Giezami.
Od kliku lat zakupy są zdecydowanie bardziej przemyślane, co zresztą widać po ilości sprzedawanych przeze mnie zegarków
W przeciwieństwie do co poniektórych
:
Ostatnio zmieniony przez Daito 2017-10-14, 12:58, w całości zmieniany 1 raz
Jako że się nie znam to się wtrącę w rozmowę:
Całkowicie się zgadzam z powyższym.
Może nie przerobiłem tylu "G" co Ty tomaliusz ale zawsze jak jakiś z metalowymi elementami bezela zewnętrznego do mnie trafiał - mnie trafiał szlak, bo taki "G" to w zasadzie "zwyczajny zegarek" - rzucanie nim zdecydowanie odradzam, a jeśłi mam kupić "zwyczajny zegarek" z mechanizmem napędzanym elektrycznie to jest dużo innych "fajniejszych" propozycji niż g-shock.
Dla mnie g-shock nie musi być ładny (patrz King) nie musi chować się pod mankiet (patrz GWG) - ale może również te dwa elementy spełniać (patrz 5610 i 5630), może też być przeciętny (patrz 9400 i GW-A) ALE MUSI być odporny na wszelkie tyractwo, rzucactwo i takie tam pierdo lamneto - co oczywiście nie znaczy że rzucam swoimi "G" - i moim zdaniem, wszelkie "metalowe" g-shocki nie spełniają takiego założenia...
Niemniej jak się komuś podobają to bił nie będę
| Tomek napisał/a: | ||
I w mojej opinii mogło tak pozostać .. Ta stal na wierzchu nie pasuje mi do G. Tak połączona jak w linii Giez. W innych tak to nie razi. IMHO. |
Całkowicie się zgadzam z powyższym.
Może nie przerobiłem tylu "G" co Ty tomaliusz ale zawsze jak jakiś z metalowymi elementami bezela zewnętrznego do mnie trafiał - mnie trafiał szlak, bo taki "G" to w zasadzie "zwyczajny zegarek" - rzucanie nim zdecydowanie odradzam, a jeśłi mam kupić "zwyczajny zegarek" z mechanizmem napędzanym elektrycznie to jest dużo innych "fajniejszych" propozycji niż g-shock.
Dla mnie g-shock nie musi być ładny (patrz King) nie musi chować się pod mankiet (patrz GWG) - ale może również te dwa elementy spełniać (patrz 5610 i 5630), może też być przeciętny (patrz 9400 i GW-A) ALE MUSI być odporny na wszelkie tyractwo, rzucactwo i takie tam pierdo lamneto - co oczywiście nie znaczy że rzucam swoimi "G" - i moim zdaniem, wszelkie "metalowe" g-shocki nie spełniają takiego założenia...
Niemniej jak się komuś podobają to bił nie będę
Ostatnio zmieniony przez Daito 2017-10-14, 12:58, w całości zmieniany 1 raz
Nieczynne z powodu że zamknięte
:
Jestem jednym z nich, z tych co rozumiejom
Ja tam się nie ograniczam, jak mi coś tam wpadnie w oko (oczywiście w moim budżecie) to próbuję a jak coś nie podchodzi a właściwie jak już się znudzi to puszczam dalej
To nie zakup nieruchomości aby się rozwodzić nad kupnem
Buty też to nie są aby nie sprzedać używane
[ Dodano: 2017-10-14, 13:01 ]
Słowo klucz
Ważne aby inni to zrozumieli
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 13:05, w całości zmieniany 2 razy
| Tomek napisał/a: |
| ... kilka osób piało z zachwytu nad Giezami.
... |
Jestem jednym z nich, z tych co rozumiejom
| Tomek napisał/a: |
| ...
Od kliku lat zakupy są zdecydowanie bardziej przemyślane, co zresztą widać po ilości sprzedawanych przeze mnie zegarków W przeciwieństwie do co poniektórych |
Ja tam się nie ograniczam, jak mi coś tam wpadnie w oko (oczywiście w moim budżecie) to próbuję a jak coś nie podchodzi a właściwie jak już się znudzi to puszczam dalej
To nie zakup nieruchomości aby się rozwodzić nad kupnem
Buty też to nie są aby nie sprzedać używane
[ Dodano: 2017-10-14, 13:01 ]
| Daito napisał/a: |
| ...
Niemniej jak się komuś podobają to bił nie będę |
Słowo klucz
Ważne aby inni to zrozumieli
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 13:05, w całości zmieniany 2 razy
| rinkazki napisał/a: |
| ... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
| pdrog napisał/a: |
| ... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |
:
To właśnie był ten etap i na szczęście już się zakończył
A czy ktoś osobę bije, czy tylko wyraża swoją opinię, że GIEZ to wyjątkowo szpetny brzydal ?
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2017-10-14, 13:09, w całości zmieniany 1 raz
| tomaliusz napisał/a: |
| Ja tam się nie ograniczam, jak mi coś tam wpadnie w oko (oczywiście w moim budżecie) to próbuję a jak coś nie podchodzi a właściwie jak już się znudzi to puszczam dalej |
To właśnie był ten etap i na szczęście już się zakończył
| Daito napisał/a: |
| Całkowicie się zgadzam z powyższym.
|
| Cytat: | ||
Słowo klucz
Ważne aby inni to zrozumieli |
A czy ktoś osobę bije, czy tylko wyraża swoją opinię, że GIEZ to wyjątkowo szpetny brzydal ?
Ostatnio zmieniony przez Tomek 2017-10-14, 13:09, w całości zmieniany 1 raz
:
Piotrek przypomnę Ci że pierwszym g-shock-iem był model w stalowej kopercie - DW-5600C i to nim Kikou Ibe rzucał z 10 metra, dokładnie z kibla badając odporność na wstrząsy
I wszystkie pierwsze testy były na tym modelu
A reklamę z hokeistami grającymi DW-5600C zamiast krążka pamiętasz?
Od tego wszystkiego się zaczęło i to był prawdziwy G w stali odporny na wstrząsy.
W środku naprawdę moduł był obłożony amortyzującymi elementami i wisiał lekko w powietrzu gdzie rzeczywiście pracował jak na sprężynie
Zgadzam się że taki metalowy z wskazami to już nie ta odporność ale taki dzisiejszy plasticzak to już też nie to, moduł leży w plastikowej obudowie i to wszystko
[ Dodano: 2017-10-14, 13:25 ]
Nie mam potrzeby rzucania nim bo po co?
No ale żeby obalić Twoją teorię to kiedyś były filmiki zrzucania Gieza na twardą glebę z 10 metra i było OK
A jak upadnie i jak się trafi to nawet taki King może wyzionąć ducha po spadnięciu ze stołu
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 13:26, w całości zmieniany 2 razy
Odpowiedz do tematu
| Daito napisał/a: |
| ... wszelkie "metalowe" g-shocki nie spełniają takiego założenia...
|
Piotrek przypomnę Ci że pierwszym g-shock-iem był model w stalowej kopercie - DW-5600C i to nim Kikou Ibe rzucał z 10 metra, dokładnie z kibla badając odporność na wstrząsy
I wszystkie pierwsze testy były na tym modelu
A reklamę z hokeistami grającymi DW-5600C zamiast krążka pamiętasz?
Od tego wszystkiego się zaczęło i to był prawdziwy G w stali odporny na wstrząsy.
W środku naprawdę moduł był obłożony amortyzującymi elementami i wisiał lekko w powietrzu gdzie rzeczywiście pracował jak na sprężynie
Zgadzam się że taki metalowy z wskazami to już nie ta odporność ale taki dzisiejszy plasticzak to już też nie to, moduł leży w plastikowej obudowie i to wszystko
[ Dodano: 2017-10-14, 13:25 ]
| Daito napisał/a: |
| ... bo taki "G" to w zasadzie "zwyczajny zegarek" - rzucanie nim zdecydowanie odradzam ... |
Nie mam potrzeby rzucania nim bo po co?
No ale żeby obalić Twoją teorię to kiedyś były filmiki zrzucania Gieza na twardą glebę z 10 metra i było OK
A jak upadnie i jak się trafi to nawet taki King może wyzionąć ducha po spadnięciu ze stołu
Ostatnio zmieniony przez tomaliusz 2017-10-14, 13:26, w całości zmieniany 2 razy
| rinkazki napisał/a: |
| ... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
| pdrog napisał/a: |
| ... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |