Pies czy kot?: pies Pomógł: 65 razy Wiek: 59 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 35011 Skąd: Polska Pd. B
#1430 Wysłany: 2017-12-13, 19:36
Jacek, tarcza nie była naświetlana w ogóle - tyle tylko, że zegarek leżał na parapecie w czasie robienia zdjęć i potem od razu do ciemnicy poszedł na zrobienie fotek świecącej lumy. Trudno mi też więc określić długość świecenia
.
.
...muszę to kiedyś sprawdzić
_________________ Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Hmmm, faktycznie są podobnie wyglądające. Czyli musiała wyjątkowo być przechowywana w korzystnych warunkach. W sumie to ciekawe do kiedy Moskwy były produkowane, może to jest jakaś seria z lat 70tych. Jakie wykończenie ma werk?
Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#1432 Wysłany: 2017-12-13, 21:18
Rzuciłem okiem na swoją Moskwę i... też świeci., Nie tak mocno jak Faziego ale jednak świeci. Coś tam po ciemku widać. Farba jednak nie promieniuje, też sprawdziłem.
Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#1434 Wysłany: 2017-12-13, 21:57
Yakovlev, testowałem ją kilkukrotnie, dwoma miernikami - prawdziwym i zabawką do smartfona. Promieniowanie pomierzone* nie wybija się wyraźnie ponad tło. Jest niższe o dwa rzędy wielkości od emitowanego np. przez GTSP czy np. Urale, K-43 lub zegarki cywilne zachodnie z lat 1940. Zakres <1 mikroSv/h.
Dlatego też napisałem, że nie promieniuje . Zastanawia mnie czy to była farba radowa...
*proste mierniki mają bardzo duży zakres błędu pomiarowego, zwłaszcza w zakresie niskich wartości.
_________________ Antisocial and faceless...
Ostatnio zmieniony przez mw75 2017-12-13, 21:58, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 35 razy Wiek: 48 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#1436 Wysłany: 2017-12-13, 23:45
W Moskwie nie, ale gamma przez szkło/pleksę przechodzi bez problemu. Mierniki do których mam dostęp to głównie półprzewodnikowe do detekcji promieniowania gamma i Roentgena.
Z resztą, dla swojego bezpieczeństwa, unikam zdejmowania szkła w zegarkach z farbą radową.
_________________ Antisocial and faceless...
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#1437 Wysłany: 2017-12-14, 07:00
mw75 napisał/a:
W Moskwie nie, ale gamma przez szkło/pleksę przechodzi bez problemu. Mierniki do których mam dostęp to głównie półprzewodnikowe do detekcji promieniowania gamma i Roentgena.
Z resztą, dla swojego bezpieczeństwa, unikam zdejmowania szkła w zegarkach z farbą radową.
Zależy, jakie szkło i jakie plastyk.
BTW: Prosze, jaki piękny myk się marnuje: szkiełka antyradiacyjne. To ma potencjał lepszy niż pierdozawór helowy - nawet w garniturniakach da się to opchnąć.
Można jeszce zadać "advanced technology", co oprócz zabójczych promieni alfa, beta, gamma, x, VHF, Ku, Ka i inszymi mikrofalami, będzie chroniło od działania kryptonitu, ognia głodu i wojny tudzież okupacji
Gbou.
[ Dodano: 2017-12-14, 06:04 ]
==
Yakovlev napisał/a:
Promieniuje, promieniuje, tylko słabo.
Mistrzowskie użycie ostróg, milordzie
Gboo.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2017-12-14, 07:02, w całości zmieniany 1 raz
Hmmm, faktycznie są podobnie wyglądające. Czyli musiała wyjątkowo być przechowywana w korzystnych warunkach. W sumie to ciekawe do kiedy Moskwy były produkowane, może to jest jakaś seria z lat 70tych. Jakie wykończenie ma werk?
Wygląda, że to rocznik 68...
_________________ Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach