Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#1882 Wysłany: 2018-09-11, 08:48
wiem że to vintage ale mimo wszystko pokażę coś na prąd
fajne co?
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#1885 Wysłany: 2018-09-11, 14:20
Reform Brevet+Schild & Cie. SA,jakiś klient przyniósł lata temu do mojego zegarmistrza (za głośno chodził i wymienił na jakiś moduł za piątkę) a mi się w końcu udało wycyganić.lubię takie ładne,bezużyteczne sprzęty.
ps
o ile dobrze rozumiem to cewka cały czas dokręca sprężynę a że sprężyna nie może być sprężana bez końca stąd co jakiś czas głośne BRZDĘK,co tak irytowało poprzedniego właściciela.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Ostatnio zmieniony przez buran 2018-09-11, 15:05, w całości zmieniany 2 razy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 7 razy Wiek: 54 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 3281 Skąd: Bielsko-Biała
#1887 Wysłany: 2018-09-12, 09:39
fajne i ciekawe,na dobrą sprawę to zasada taka jak w zwykłym dzwonku elektrycznym tyle że praca ciut inna.pomysł prosty i niezawodny czego dowód mam przed oczyma.
_________________ Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Ostatnio zmieniony przez buran 2018-09-12, 09:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Dołączył: 26 Maj 2016 Posty: 1901 Skąd: Angelenos
#1888 Wysłany: 2018-09-12, 19:41
>>>
Odin napisał/a:
Ło matko! Co za paskuda!
Ślij do mnie, uwolnię Cię od niego
Jaka to średnica?
Piękno jest przecież wartością względną i podobno każda potwora znajdzie swojego amatora...
Na razie nie ma potrzeby uwalniania mnie od tej "paskudy", ale jakby co to będę pamiętał...
Natomiast średniica koperty (bez koronki) wynosi skromne 38 mm...
Z_bych napisał/a:
bladerunner, nie mirmiłuj
Poljocik całkiem przyjemny (wiem, bo mam ).
Universal klasa sama w sobie. Pokaż bebeszki
Z_bych, obiecuję tego więcej nie robić, a przynajmniej postarać się o to...
Zgadzam się w zupełności, że Poljot jest zegarkiem przyjemnym w NOSzeniu, a ponadto mnie trafił się NOS...
Jeżeli chodzi o "szwajcara", to nie odważyłem się sam otwierać denka i poczekam jak zrobi to fachowiec...
Jednak jak to się stanie, mam nadzieję niebawem, to oczywiście wykonam takowe zdjęcie...
Na chwilę obecną pozwolę sobie zamieścić jeszcze jedno ujęcie zegarkowego awersu:
<<<
_________________ I've seen things you people wouldn't believe...
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2018-09-12, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
Z_bych Koneser chińskiego majeranku Morda Zdradziecka
Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2018-09-14, 19:58, w całości zmieniany 1 raz
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#1890 Wysłany: 2018-09-15, 16:07
buran napisał/a:
(...).lubię takie ładne,bezużyteczne sprzęty.
Tysz. Szczególnie gdy pochodzą z początków XX wieku
Cytat:
o ile dobrze rozumiem to cewka cały czas dokręca sprężynę a że sprężyna nie może być sprężana bez końca stąd co jakiś czas głośne BRZDĘK,co tak irytowało poprzedniego właściciela.
Ano.
BTW przez całe lata 60 i pół 80 produkowano zegary sanochodowe, działające z takim naciągiem. Chyba mam gdzieś taki jeden z jakiegoś jołopla.
Gb.
_________________ "We offer best solutions in search of a problem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach