Poprzedni temat «» Następny temat
Nowe nabytki Vintage
Autor Wiadomość
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1666  Wysłany: 2018-05-11, 16:56   

Tomi1976 napisał/a:

Kolega tak z łaciną od rana ;) (...)


To było, powiedzmy, mocno zaawansowane popołudnie, w związku z czym spożycie środków łacinogennych uznałem za wskazane cool


Gborg.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Jacobi 
Klon Właściciela Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 12 razy
Wiek: 65
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 14625
Skąd: Warszawa
 #1667  Wysłany: 2018-05-11, 17:37   

W taki upał Komisarzu jak tak można?
_________________
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
 
 
Tomi1976 
Starszy Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Wiek: 48
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 601
Skąd: Lubuskie
 #1668  Wysłany: 2018-05-11, 21:05   

Siduna



 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1669  Wysłany: 2018-05-11, 23:34   

Jacobi napisał/a:
W taki upał Komisarzu jak tak można?


Doustnie, mój dobry Grognard :D


de la Gbou.

[ Dodano: 2018-05-11, 22:43 ]
==


Tomi1976 napisał/a:
Siduna


Bardzo zasłużona marka, a i egzemplarz ładny. Model popularny na najuboższej wersji FHF 28 lub pochodny.
Poczhodzi z początku lat 60, czasów świetności firmy, sprzed okresu kolorowych nurasów wannowych z blaszanymi Baumgartnerami wewnątrz. BTW ciężko ich nie lubić - miały tu kółko fanów :)

G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2018-05-11, 23:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tomi1976 
Starszy Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Wiek: 48
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 601
Skąd: Lubuskie
 #1670  Wysłany: 2018-05-12, 03:51   

Jacek. napisał/a:

Bardzo zasłużona marka, a i egzemplarz ładny. Model popularny na najuboższej wersji FHF 28 lub pochodny.
Poczhodzi z początku lat 60, czasów świetności firmy, sprzed okresu kolorowych nurasów wannowych z blaszanymi Baumgartnerami wewnątrz. BTW ciężko ich nie lubić - miały tu kółko fanów :)

G.


Dzięki. Zegarek mi się podoba, stan oceniam na bardzo dobry. Jedyne "ale" jakie mam do niego to albo zamieniona tarcza, albo mechanizm. Na tarczy jest napis "ETA IMPORT 1081" a powinno być przy wersji z FHF "FHF IMPORT".
(Sam sposób umieszczenia mechanizmu w kopercie, mechanizm, sama koperta, wskazówki łącznie z sekundową uważam za oryginalne). Nie myślę, żeby komuś się chciało już tutaj w Polsce robić przekładki w zegarku, którego cena w dobrym stanie zachowania oscyluje w okół 100 zł. Oczywiście, że widziałem już Chińskie "Komandiry" :) , ale jak mówię - tam są inne wskazówki i mechanizm i tarcza. Tutaj wygląda mi po prostu, że ktoś lata temu zamienił tarczę, albo werk. Sam sprzedawca dostał syndromu alzheimera, ale wybaczam. Zegarki stare to i sprzedawca może mieć swoje lata ;) Szczerze fakt ten niespecjalnie mnie martwi, zamierzam go użytkować na co dzień - no może zamiennie z Precimaxem :) więc niespecjalnie mi to robi różnicę. Wersje z FHF i ETA były produkowane w tym czasie więc dramatu nie ma ;)
Ostatnio zmieniony przez Tomi1976 2018-05-12, 03:59, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1671  Wysłany: 2018-05-12, 11:20   

Tomi1976 napisał/a:

Dzięki. Zegarek mi się podoba, stan oceniam na bardzo dobry. Jedyne "ale" jakie mam do niego to albo zamieniona tarcza, albo mechanizm. Na tarczy jest napis "ETA IMPORT 1081" a powinno być przy wersji z FHF "FHF IMPORT".


A patrzyłeś pod tarczą? Może to "fakycznie" ETA? Wtedy FHF tłukł miliony mechanizmów dla każdego. Dla Rolexa też :)


G.

[ Dodano: 2018-05-12, 10:50 ]
==

Przyczynek do dalszego zadymiania terenu - kaliber 28 wyprodukowany dla FHF przez A.Schilda (trójkąt na półmostku balansu):
https://watch-wiki.org/images/thumb/b/b9/FHF_28_Werkansicht.jpg/798px-FHF_28_Werkansicht.jpg

G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Tomi1976 
Starszy Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Wiek: 48
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 601
Skąd: Lubuskie
 #1672  Wysłany: 2018-05-12, 11:50   

Jacek. napisał/a:
Tomi1976 napisał/a:

Dzięki. Zegarek mi się podoba, stan oceniam na bardzo dobry. Jedyne "ale" jakie mam do niego to albo zamieniona tarcza, albo mechanizm. Na tarczy jest napis "ETA IMPORT 1081" a powinno być przy wersji z FHF "FHF IMPORT".


A patrzyłeś pod tarczą? Może to "fakycznie" ETA? Wtedy FHF tłukł miliony mechanizmów dla każdego. Dla Rolexa też :)

G.


Nie patrzyłem, gdyż moje zdolności i wiedza sprowadzają się jedynie do czynności:
a) wymiana paska / bransolety
b) odkręcenie dekielka
c) naoliwienie ST 25 tylko dlatego, że wystarczało kapnąć minimalnie na wahnik, który
wysechł :)
d) zmiana baterii jeszcze (czyli kwalifikacje na współczesnego zegarmistrza już mam) cool

Ale jak będę w pobliżu jakiegoś doświadczonego Kumotra to dam na zbadanie zawodniczkę Sidunę :)
Ostatnio zmieniony przez Tomi1976 2018-05-12, 20:23, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1673  Wysłany: 2018-05-12, 11:55   

Tomi1976 napisał/a:
(...)
c) naoliwienie ST 25 tylko dlatego, że wystarczało kapnąć minimalnie na wahnik, który
wysechł :)


:?:
Wybacz, proszę, tę upierdliwość, ale jaki wahnik i gdzie?


G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Tomi1976 
Starszy Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Wiek: 48
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 601
Skąd: Lubuskie
 #1674  Wysłany: 2018-05-12, 11:58   

Jacek. napisał/a:
Tomi1976 napisał/a:
(...)
c) naoliwienie ST 25 tylko dlatego, że wystarczało kapnąć minimalnie na wahnik, który
wysechł :)


:?:
Wybacz, proszę, tę upierdliwość, ale jaki wahnik i gdzie?

G.



To chodziło o Parnisa Portugalczyka, którego skutecznie naoliwiłem "tymi rękami" a konkretnie za pomocą kropli na główce od szpilki. Ale to max co zrobiłem przy zegarku :))
Ostatnio zmieniony przez Tomi1976 2018-05-12, 11:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1675  Wysłany: 2018-05-12, 12:20   

Sorry - dziurawe ślepia - toż napisane, że to ST 25 był smarowany :))
Dowcip w tym, że kiedyś kupowałem preparat ST-25 (cuchnące mazidło antykorozyjne).


G.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Tomi1976 
Starszy Ryżowy

Pies czy kot?: pies
Wiek: 48
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 601
Skąd: Lubuskie
 #1676  Wysłany: 2018-05-12, 20:20   

pifko
Jacek. napisał/a:

Dowcip w tym, że kiedyś kupowałem preparat ST-25 (cuchnące mazidło antykorozyjne).


G.


A propos antykorozji. Drugi dzień koledzy walczą z błotnikiem a właściwie nadkolem w moim aucie. Tylko, że tam jest rzeźba, bo w grę wchodzi wspawywanie blachy. Antykorozyjnie wchodzi cynk w spraju, preparat do profili zamkniętych i jakaś masa kauczkowa ... :twisted:
Ostatnio zmieniony przez Tomi1976 2018-05-12, 20:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1677  Wysłany: 2018-05-13, 04:54   

:)
W epoce kartek na kartki na kartki wujo miał Fiata 125p, zwanego Wampirem, albowiem pojazd ów nie rzucał cienia.
Później wuj dorwał jakiegoś ekonomicznego mistrzunia, który mu to "wyspawał", ale tego biedne nadwozie już nie zniosło i się zawaliło pod własnym ciężarem. Do dziś pamiętam złomiarza na wysypisku, który dziobał wrak i mantykował: "gdzie oni tego betonu nalali?" oraz "nie chcecie mi chyba powiedzieć, że goła skorupa fiata waży półtorej tony" :D
BTW to były piękne czasy: wszyscy w Polsce byli milionerami, a ceny były stałe, tylko od czasu do czasu podwyższano mnożnik na kasach. Zwykle niewiele - za każdym razem o jedno zero cool
Zegarkowym Świętym Graalem był Orient patelnia. A w peweksie w Alejach Jerozolimskich można było kupić Patka.
Raz kumpel pojechał do Londynu na jakiegoś granta. Za całe pieniądze (tak coś na trzy Orienty) kupił bardzo profi nurasa w stylu FF. Nosił go stale ponad pięć lat. Gdy zegarek zdechł okazało się, że wewnątrz ma automatycznego Bettlacha na jednym kamieniu. Od tej pory mam duży szacunek do buksiaków (z wyjątkiem UMF 24).
Coś tak w tym czasie dostałem mojego pierwszego Komandirskiego (WDW) - niewiarygodna historia, w dodatku mocno zakrapiana i z kawiorem na zagrychę.
No, na dziś to tyle ze wspomnień podwórzowego Gburka :)


Gboo.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
 
 
Maras 
Klon Starszego Kulisa

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Sie 2016
Posty: 8988
Skąd: PL- wrocek
 #1678  Wysłany: 2018-05-13, 06:02   

to były czasy pifko
 
 
Jacek. 
Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu
Sfermentowanego.


Pomógł: 99 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 15379
Skąd: że by...
 #1679  Wysłany: 2018-05-13, 06:47   

Wiesz, tak siedzę, popijam piwio, i sobie pomyslałem o znanej fabryce Ebauces Bettlach SA (tej od fantastycznego zegarka doktora weterynarii). Otóż pod koniec XIX wieku założył ją Eduard Kummer, który kilka lat później zarejestrował, kultową w Polsce, markę Atlantic, odkupioną od braci Schwob.
No i rzecz ciekawa: w Atlanticach nigdy nie montowano werków Ebauches Bettlach - to miała być "przyzwoita" marka :)


Gb.

[ Dodano: 2018-05-13, 06:09 ]
PS: Bettlach to wiocha granicząca z Grenchen, stolicą szwajcarskiej kłality. Tam jest ETA i wszyscy, co się chcą liczyć. Kummera najwyraźniej tam nie wpuścili :D


g.
_________________
"We offer best solutions in search of a problem"
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2018-05-13, 07:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Maras 
Klon Starszego Kulisa

Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Sie 2016
Posty: 8988
Skąd: PL- wrocek
 #1680  Wysłany: 2018-05-13, 11:09   

Jacek. napisał/a:
- to miała być "przyzwoita" marka :)


w sumie sądząc po ilościach noszonych do dzisiaj od lat 60-70-tych dzielnie zasłużyły na to miano mimo prostych niewyrafinowanych werków :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum