Jacobi napisał/a: |
To ten 3167?
Taki jakby połowę części nie było, ubogi jak na chrono, |
no Dariusz połowę usunął, co by cykacz sprawniej się poruszał
Jacobi napisał/a: |
To ten 3167?
Taki jakby połowę części nie było, ubogi jak na chrono, |
Jacobi napisał/a: |
To ten 3167?
Taki jakby połowę części nie było, ubogi jak na chrono, ale ja się nie znam. |
Yakovlev napisał/a: | ||
3167? |
Maras napisał/a: | ||
no Dariusz połowę usunął, co by cykacz sprawniej się poruszał |
diver napisał/a: | ||
biżuteryjne to fajne Czajka robiła- z kamieniami np. |
bladerunner napisał/a: |
i tak robi odpowiednie |
diver napisał/a: |
dlaczego "i tak" , czyżby dwaj niesforni Cię zmylili , zegar kompletny i sprawny co do Sławy to Wasz wybór, co do Orienta patelni to warto kupić sprawny (sam kupiłem niebieski w 83 r i po małym spa chodzi do dziś, tylko przejęty został w rodzinie), na tamte czasy to był ładny kawał zegara |
Odin napisał/a: |
Wygrzebany z wiadra ze złomkami.
Chyba nie do uratowania - brak dekla, mechanizm niekompletny, tarcza taka sobie. Jednak ładny skubaniec i szkoda wyrzucić... Obrazek Obrazek |