Kiedy się tyle tego uzbierało...?





Dwa pudełka na sześć miałem już schowane do sprzedania i tak miało zostać.
Najpierw wyciągnąłem jedno a po dzisiejszym zakupie, jak wyjąłem dwa zegarki z rotomatu, dwa z ładowania na oknie i dżiszoka z szuflady to ostatnie wolne pudełko zapełniło się na full.
Więcej wolnego miejsca nie ma i teraz albo szlaban na zakupy albo coś sprzedać trzeba

Woytec, za dużo! ... mogę pomóc, oczywiście za pu
Pamiętam że nie wszystkie sprzedawalne bo prezenty jak Fortis, Szturman?
A np. leśnik?

Tak, dwa prezenty obok siebie.
Dostałem jeszcze od córki Seiko SNN209 ale to codzienny i mocno już sterany zegarek, nawet gdyby nie był prezentem to nie przyszłoby mi do głowy go sprzedać.
A jaki leśnik bo załapać nie mogę?
Ten zielony?

Tak sarbik, na kizi wołają na niego leśnik

Ze 2-3 z tego bym szarpnął

Pudełka Friedrich świetne. Też mam dwa (po 10).

I ja bym pudełko nazbierał

Nie ma Hamiltona a on był kozak. Dla mnie pudełko w, kolejności najfajniejszych
Monaco
Ciemny Fortis
Eterna kontiki
Lld
Os i może Citek chrono

A w sumie 2 pierwsze by Mi wystarczyły.

Jarek, jak to ten pilnik ze zmienioną datą to tak.

Takiego miał Woytec, i na takiego choruję od wielu lat

Jarek, zgadza się ja mówiłem o innym ten też był fajny

Ja sporo ładnych zegarków miałem...
Jeszcze jakiś czas temu kosiłem bez sentymentów a teraz coś by wypadało sprzedać ale wszystkiego mi szkoda.
Scrooge się we mnie obudzil

Woytec, widzę, że "mój" nadal czeka na mnie.







Kiedyś się zdecyduję.

Źródełko może i nie wyschnie, będzie tylko słabsze
Jak i jego właściciel.

Dorian06, a któryż to?