#1 Wysłany: 2013-10-28, 18:45 Parnis Portugalczyk do naprawy
Witam,
Od dwóch lat bez mała, mój Parnis "Portugalczyk" leży w szafie i cierpliwie czeka na naprawę.
Jakieś ponad dwa lata temu, oddałem go do przesmarowania p. Galantowiczowi w Poznaniu.
Po pół roku od tego czasu, nagle zatrzymał się i pomimo tego że sprężyna jest napięta na maksa, nie chce ruszyć.
Czy ktoś z szanownych kolegów (a może i koleżanek ) wie gdzie w Poznaniu lub w Polsce, mogę naprawić zegarek?
Ostatnio zmieniony przez mowczar 2013-10-28, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach