3 fota - masz naniesione na bransolecie strzałki, zgodnie z ich kierunkiem trzeba coś wypchnąć - najprawdopodobniej jakiś kołeczek.

spróbuj rozgiąć blaszki i wtedy może coś będzie widać! te strzałki są tam po coś



poza tym się nie przejmuj - bransolety od sławy to jest coś! jedną przedłużałem przez ponad godzinę, z drugą poszło mi trochę lepiej z naciskiem na trochę



poszukam u siebie gdzieś miałem jakąś złomową bransoletę co ją kupiłem z GS em i poćwiczę może coś z tego wyjdzie

trzeba wsadzic cos cienkiego nie po stronie strzałki tylko po drugiej stronie gdzie jest mały otworek i podważyć,

strzałka wskazuje kierunek

-czyli wyjdzie/wysunie sie po drugiej stronie

-to nie brzmi dobrze...jak to lepiej wytłumaczyć

tak jak na rysunku wsadzic szpikulec i nacisnąć

powinno lekko wyjść/odskoczyc



http://img137.imageshack.us/i/1111r.jpg/

musi wyjśc -sam takim z 10 sztuk skracałem

Trzeba wypchnąć zgodnie z kierunkiem wskazówki.

Nic nie podginaj, tylko przyj.

Są specjalne maszynki do skracania bransolet, ale dla jednej nie opłaca się kupować.

Mam podobną w seiko i zadziałało

Mam Seiko n atakiej bransolecie - faktycznie dość upierdliwe jest skracanie... Tak jak Ci radzą koledzy - pchaj a tam wyjdzie taki "dwuzębny widelec" i wtedy ogniwa się rozłączą - jak chcesz moge się do swojej dobrać i wkleję fotki...:wink:



Pzdr

Spinner