#1 Wysłany: 2012-05-14, 19:27 Piszemy poprawnie po polsku!
Różni są nasi userzy. Zakładamy jednak, że wszyscy są inteligentni i poniżej pewnego poziomu inteligencji nie schodzą. To dobre założenie, nieprawdaż? I się na ogół sprawdza.
Dlatego uznajemy, że są wśród nas sami piśmienni. Znaczy - dyktanda w szkole mieli i coś z nich pamiętają.
Owszem, jesteśmy dość mocno liberalni. My nie z tych, co z bana gościa, który walnie byka w słowie "szachuje". Rozumiemy jak czasami się ktoś wywali na tym czy owym wyrazie. Że się literówka zdarzy czy ogonka zabraknie. My też ludzie. My wszystko fersztejen.
Jednak są pewne granice tolerancji. Zauważamy u niektórych userów nagminne wręcz rozmijanie się z regułami pisowni polskiej. I jest to najwyraźniej spowodowane zwykłym niechlujstwem i nieprzywiązywaniem wagi.
A my mówimy: DOŚĆ! Dość lekceważenia mowy polskiej! Dość zapominania, że w języku polskim zdanie zaczyna się z wielkiej litery, a kończy kropką! Dość zapominania o przecinku i wsadzania go w najmniej odpowiednich miejscach! Jeśli ktoś uważa, że nie jest ważne gdzie ten przecinek powinien być, to niech zauważy różnicę pomiędzy tymi dwoma zdaniami:
"Źle, nie jest najlepiej z dziadkiem.".
"Źle nie jest, najlepiej z dziadkiem.".
Od dziś będziemy piętnować bałaganiarstwo językowe. Jeśli zobaczymy taki post, zamieścimy uwagę moda. Niezareagowanie na dwie uwagi moda - ostrzeżenie i kasowanie niechlujnie napisanych postów tak długo, aż poprawa będzie zauważalna.
ooo i mi się to podoba! wybaczcie mi tylko szanowny Administratorze czasem te braki ogonków i "kresków" przy polskich znakach, ale na moim HTC pisać z polskimi znakami to tragedia
_________________ "Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
ooo i mi się to podoba! wybaczcie mi tylko szanowny Administratorze czasem te braki ogonków i "kresków" przy polskich znakach, ale na moim HTC pisać z polskimi znakami to tragedia
Zdanie zaczyna się z wielkiej litery i kończy kropką.
kesek napisał/a:
popieram
Jw.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2012-05-14, 19:48, w całości zmieniany 1 raz
Staram się, ale nie zawsze wychodzi...
Czytam swoje posty, wielokrotnie je edytuje, a i tak czasem walnę jakiegoś oczywistego byka, który aż kłuje w oczy.
Niestety, tak już mam...
Od czasów szkoły podstawowej mam zaświadczenie lekarskie o posiadaniu takiego defektu, ale za każdym razem strasznie mi wstyd, że robię błędy jak trzecioklasista.
Żadne zaświadczenie lekarskie nie zwalnia z obowiązku myślenia zarówno o tym co się pisze, jak się pisze, oraz o tych, którzy będą to czytali.
Obiecuję, że będę się starał bardziej.
_________________ Ja nigdy nie błądzę - mogę się co najwyżej zataczać
- Gburp.
Blaz [Usunięty]
#12 Wysłany: 2012-05-14, 20:11
Voit i my to rozumiemy. Wiem, że jeśli ktoś ma problem, to nie wiem jak by się pilnował, to błąd popełni.
Problem w tym, że ostatnio zaczęły się pojawiać posty pełne niechlujnej polszczyzny nie z powodu problemów/niewiedzy, a ze zwykłego lenistwa i nieprzywiązywania do tego wagi.
Żadne zaświadczenie lekarskie nie zwalnia z obowiązku myślenia zarówno o tym co się pisze, jak się pisze, oraz o tych, którzy będą to czytali.
Kiedyś to byli lenie, a teraz dyslektycy...bez urazy. Jak chodziłem do szkoły, trzeba było ćwiczyć...
Aczkolwiek nikt nie jest doskonały. Błędów nie popełnia tylko ten, co nie robi nic.
ALAMO napisał/a:
aleosochozi
Cytat:
fpysk?
Rozumiem, że gwara forumowa, ogólnie rozumiana, pozostaje poza jurysdykcją ?
edit: : literówka
Ostatnio zmieniony przez Cezar 2012-05-14, 20:19, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach