Poprzedni temat «» Następny temat
Zegarek wojskowy wspołcześnie
Autor Wiadomość
feleksc 



Pomógł: 8 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4383
Skąd: wroc
 #31  Wysłany: 2010-02-28, 22:44   

to nie mizantropia drogi kolego to tylko moja niewiedza,
jak dobrze więc że człowiek uczy sie całe życie... :wink:
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #32  Wysłany: 2010-02-28, 22:58   

Takich skomplikowanych słów używacie - że nie wiem czy mnie kto aby nie obraża! Miza...cośtam to sami jesteście :P !
Tak czy siak Feluś - zegarki projektowali, zamawiali, dawali w milionach. Serio.
 
 
Maxio



Pomógł: 28 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 11564
Skąd: Zielona Góra
 #33  Wysłany: 2010-02-28, 23:36   

ALAMO napisał/a:
A tutaj ciekawostka dla seikomaniaków : pierwszy chiński wojskowy "nurek" z lat '60. Był wiernym odwzorowaniem Seiko 6127, również wymiarowo - bezele można przekładać na przykład ...

...jeżeli mamy być konkretni to Seiko to 6217 (a nie 6127) i z tym wiernym odwzorowaniem to bym nie przesadzał - podobne są owszem (chyba, że miałeś na myśli wymiary)
 
 
altec 
Kierownik Pola Ryżowego


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 1336
Skąd: W-wa
 #34  Wysłany: 2010-02-28, 23:55   

to ja dorzucę link w sprawie "kontraktowych" Seiko :

http://home.earthlink.net...noRevuVulcF.htm
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #35  Wysłany: 2010-03-01, 07:21   

[quote="Maxio"]
ALAMO napisał/a:

...jeżeli mamy być konkretni to Seiko to 6217 (a nie 6127) i z tym wiernym odwzorowaniem to bym nie przesadzał - podobne są owszem (chyba, że miałeś na myśli wymiary)


Numer mi się skałapućkał ;)
Wymiary.
Dekiel i jego uszczelnienie jest identyczne - można je wymieniać. Bezel to samo. Koronka też jest przekładalna. Koperta ma trochę inne kąty, ale wymiarowo jest identyko. Sprawa była o tyle ciekawa, że oni go sklonowali w mniej niż rok od wejścia Seiko na rynek... :)
 
 
Maxio



Pomógł: 28 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 11564
Skąd: Zielona Góra
 #36  Wysłany: 2010-03-01, 10:06   

...a to rzeczywiście ciekawe jest, skubane kitajce
 
 
altec 
Kierownik Pola Ryżowego


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 1336
Skąd: W-wa
 #37  Wysłany: 2010-03-01, 11:05   

cyt:"Sprawa była o tyle ciekawa, że oni go sklonowali w mniej niż rok od wejścia Seiko na rynek... "

rok ? mało czasu ...zwłaszcza ,że pracować mogli nad nim w maleńkich grupach inżynierów...góra po 2 ,3 miliony w zespole..:)
 
 
Rudolf 



Pomógł: 112 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #38  Wysłany: 2010-03-01, 14:26   

Grunt to nie tracic ducha w narodzie :)
_________________

 
 
feleksc 



Pomógł: 8 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4383
Skąd: wroc
 #39  Wysłany: 2010-03-04, 19:49   

poszperałem po temacie i znalazłe takie info:
Cytat:
Kolekcja U-Boot to wspaniałe zegarki, dla których inspiracją były produkowane w czasie II Wojny Światowej modele przeznaczone dla Kriegsmarine - niemieckiej Marynarki Wojennej (a w szczególności dla marynarzy łodzi podwodnych U-Boot).


a mowa o kwarcowym tauchmasterze 1937 :wink:
dalej:
http://www.vintagemilitar...?pg=view&id=341

prawdziwy jap. vintage :shock:

takie cos:
http://translate.google.p...gruen/1945.html
 
 
auza
[Usunięty]

 #40  Wysłany: 2010-03-04, 20:57   

kazdy wspolczesny zegarek zamienil bym na takiego (lub innego) dziadka z duszą
 
 
GrzesKowal 
Ryżowy
Grzesiek


Wiek: 55
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 507
Skąd: okolice Sanoka
 #41  Wysłany: 2010-03-06, 22:43   





z takim zegarkiem wrócil mój Dziadek z II WŚ , a słuzył w Armii Andersa, walcząc m.in. pod Monte Cassino
nie wiem czy to jego słuzbowy zegarek, na fotkach miał zawsze zegarek na ręku, czy efekt handelków juz po wojnie w czasie internowania w Wlk.Brytanii
_________________
kirowskije, deluksiak, wostok, wiosenna slawa, WM, traveler, parnis, cyma, crawford, omega i jeszcze kilka
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #42  Wysłany: 2010-03-06, 23:00   

Piękny zegarek, i piękna historia ...
Gratuluję Grzesiu!
 
 
A. ...wski 
Ryżowy
Ryży ryżożer

Wiek: 109
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 357
Skąd: Polska
 #43  Wysłany: 2010-03-07, 10:27   

GrzesKowal napisał/a:
z takim zegarkiem wrócil mój Dziadek z II WŚ , a słuzył w Armii Andersa, walcząc m.in. pod Monte Cassino
nie wiem czy to jego słuzbowy zegarek, na fotkach miał zawsze zegarek na ręku, czy efekt handelków juz po wojnie w czasie internowania w Wlk.Brytanii


Pomijając juz nazwę "Armia Andersa", to jakoś mi sie nie obiło o uszy, że żołnierze II Korpusu byli po wojnie w Wielkiej Brytanii internowani :!: :evil: :D
 
 
GrzesKowal 
Ryżowy
Grzesiek


Wiek: 55
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 507
Skąd: okolice Sanoka
 #44  Wysłany: 2010-03-07, 13:06   

Cytat:
Pomijając juz nazwę "Armia Andersa", to jakoś mi sie nie obiło o uszy, że żołnierze II Korpusu byli po wojnie w Wielkiej Brytanii internowani


Powtarzam to co słyszałem w domu od Dziadka i Ojca, ale co Oni tam wiedzieli ... chetnie przeczytam jak ma być historycznie poprawnie.
_________________
kirowskije, deluksiak, wostok, wiosenna slawa, WM, traveler, parnis, cyma, crawford, omega i jeszcze kilka
 
 
Svedos 
Dobry Mod



Pomógł: 90 razy
Wiek: 62
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 31014
Skąd: Zielona Góra
 #45  Wysłany: 2010-03-07, 15:28   

Jak się poczyta wspomnienie żołnierzy z Armii Andersa, czyli z II Korpusu, to, to w jaki sposób byli traktowani przez Brytyjczyków dla nich było internowaniem.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum