crayzee, buran - tak mi się wydawało że ktoś był przede mną w Ostrawie

Piekne nabytki - Poljot Amfibia - ale rarytas Mam, ale ten model zawsze wyzwala u mnie emocje. Pobiedy i Kirow od Burana - piekne. Gratuluję

A mnie tez coś tam wpadło

Taki Poljocik na 22 kamieniach - igła



Poljot budzik. Jeden z pierwszych, Wszystko w oryginale - piekny



Rzadka i piekna Pobieda z 2 MCzZ



Poljocik de Lux



I takie cudo - rakieta

Kris, tę ostatnią Rakietę oglądałem, ale cena była niezbyt atrakcyjna. Zdołałeś się potargować? Tak w ogóle szukaliśmy Cię, bo długowłosy świr na parterze miał ciekawą Amfibię z nietypowym czarnym bezelem, nurkiem na tarczy i ponoć generalską dedykacją cyrylicą w grawerze na deklu. Śpiewał 2,5 tys. koron.

Zbiłem cenę o 60%. Inaczej bym tego nie wziął. Amfibię na dole widziałem. Dochodził już do 1500 ale go wyśmiałem. Tą Amfibie z 3 miechy temu sprzedawała taka babka u góry. Widocznie ją kupił i próbuje zarobic.
A od kogo kupiłeś swoją Amfibię?

Od swojego zegarmistrza.

crayzee - Pabieda fajna, a Poljot rewelacja
buran - oba super zegarki w super stanie.
Kris jak zwykle trzyma poziom. Graty

Ostatnio wpadło trochę złomków:


Długo szukałem takiego Starta. Chciałem żeby był w idealnym stanie.............
Szukam dalej, ale dopóki nie znajdę lepszego ten zostaje

Hans, Sekonda prawie jak Omega Dynamic

Fajne złomki!

A ja sobie wrzucę Rakietę jeszcze raz, a co! Wyczyściłem, szkiełko wypolerowane... jak nowy nabytek

Hans - już Ci gratulowałem w innym wątku. Więc tu raz jeszcze. Super nabytki. Najbardziej zazdroszczę Czajki - piekna i rzadka.
Crayzee - to ta Rakietak z Ostrawy? Ładnie wyszło.

A ja takiego NOS-a przygarnąłem z paszportem i pudełkiem

Gratuluję nabytków
Nie lubię tu zaglądać , bo później ciśnienie mi skacze

Kurcze, Kris Ten Ałmaz nie daje mi spokoju
A raczej nie ten tylko ten drugi

Edycja
No i już " after the birds "

Ałmaz pierwsza klasa

crayzee - fajna Rakieta, też bym taką chciał mieć
Kris - rewelacyjny Ałmaz

U mnie takie:

Ten post znajduje się również w dziale Vintage, ale tutaj chyba pasuje bardziej. Nie mogę / nie potrafię jednak skasować tamtego wpisu. Także z góry przepraszam za dublowanie postów.

Mój świeżo nabyty (jak i zarazem pierwszy, otwierający kolekcję) Bolszewik

Legoo
też się zastanawiam nad tym , ale to lata poszukiwań na aukcjach dawnych Demoludów i w samej Rosji .
Tak mi się wydaje. . Jeszcze przygraniczne bazarki, Ostrawa i inne...