IN-HOUSE ST.5
Odpowiedz do tematu

:
Cały czas nie mogę wyrobić ze śmiechu, jak wszyscy w branży się wiją jak piskorze żeby nie napisać oczywistego - masowo idą w stronę mechanizmów chińskich, pudrując je na "kłalitę".
Czyli nadal, zamiast "chińskiego gówna" możemy kupić doskonałej jakości wyroby Semega, doskonałej jakości wyroby Sellity, doskonałej jakości Valanvrony ...
Teraz będziemy mogli jeszcze mieć doskonałej jakości Stenka, czyli też ewidentnie mechanizm chiński, który jest grawerowany laserem w Szwajcarii, być może.
I oczywiście żaden z nich, poza Prometeusem, nie ma odwagi nazwać rzecz po imieniu. Że będą stosować werki chińskie, ponieważ jest to jedyna realna alternatywa i opcja dla marki która chce się rozwijać.
Ale zaczekajcie jeszcze z rok, zacznie ta buła z gardeł wychodzić.
Tylko ETA "ebauches China" nie wyjdzie, bo to dawno, i nieprawda :D

Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2013-11-20, 10:41, w całości zmieniany 1 raz
:
Nie no chyba mnie faktycznie poniosło :)

Gunter nazywa to In-Housem to i ja o tym napisałem. Zapewne trzeba bylo słowo In -House wziąć w cudzysłów i napisać faktycznie o modowanej Ecie. Zresztą gdzieś już na forum pisałem, o tym że trwają prace nad mechanizmem na bazie ETY.

Najdziwniejsze jest to, że ma to być alternatywa dla Ety, która ociąga się z dostawami, a robi się mechanizm na tej że własnie Ecie :(

Szczerze myślałem, że może Gunter pójdzie w kierunku werku na Soprodzie, ale jest jak jest. St.1 też nazywany jest In-Housem, a jest mocno modyfikowanym Unitasem.

Zresztą nomenklaturę In-House stosuje wielu producentów w odniesieniu do modyfikowanych, nie własnych mechanizmów ;)

Przecież doskonale o tym wszyscy wiemy ;)

Krzychu a do mnie jedzie Aviation, to się odezwę :D :P

Ostatnio zmieniony przez SIRLUKE1 2013-11-20, 13:03, w całości zmieniany 1 raz
Steinhart Timepieces, Phoibos Watch

www.czasuprzestrzen.pl
:
Panocki, jak by nie bylo, generalnie swoje werki buduje nie wielu producentow, ale kazdy jakos chce sie wyroznic....... no takie zasady rynku aby uzyskac lepsza marze.

A zdobienie fajne :)

:
Bo to nie jest ETA Łukasz.
Gunter po prostu sprowadza w częściach werki chińskie, z wykonania tego wnoszę że Gangzou, i składa oraz zdobi (być może) na zlecenie w Szwajcarii.
I bardzo mądrze robi, ponieważ ktoś kto opiera obecnie swoja produkcje o dostawy z ETA jest gwoździem do trumny swojej marki.
Najwyraźniej wpadł wcześniej od nas na dokładnie ten sam pomysł - że można sprowadzić werki w częściach, samemu je złożyć, i mieć z głowy kwestie związane z kontrolą jakości choćby, ich dostępnością na czas itd. Inną alternatywą, byłoby branie i tak chińskich mechanizmów od innych "szwajcarskich" dostawców. Jeśli nam się opłaca taki manewr, to jemu się opłaca tym bardziej pifko
I ja się bardzo cieszę że coraz więcej firm zaczyna tak robić cool

:
No ale trzeba też powiedzieć że taki prawdziwy inhouse, w sensie zaprojektowany, wykonany i złożony przez jedną manufakturę w 100% to rzecz bardzo rzadko spotykana.
Jak ktoś nie bazuje na Ecie to bierze sellitę czy wyżej patrząc Lemanie, Pigueta, JLC

_
work in progress
:
Cytat:
inhouse, w sensie zaprojektowany, wykonany i złożony przez jedną manufakturę w 100% to rzecz bardzo rzadko spotykana


Podobno tylko jedna :shock: manufaktura może się tym szczycić obecnie.

Ostatnio zmieniony przez Jarek 2013-11-20, 15:23, w całości zmieniany 1 raz
Pozdrawiam

Jarek
:
Jarek napisał/a:
Podobno tylko jedna :shock: manufaktura może się tym szczycić obecnie.


Chronos-Art ?

Pozdrawiam
Eryk

We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Erolek napisał/a:
Jarek napisał/a:
Podobno tylko jedna :shock: manufaktura może się tym szczycić obecnie.


Chronos-Art ?

Pozdrawiam
Eryk


:D

Ale tylko zegary gabinetowe.

:
Krzychu i może, i tak jest jak piszesz...ja tam nie wnikam. Stenka lubię za to co robi, bo robi fajne zegary, za fajną cenę ;)

Mechanizmy ST robią na mnie duże wrażenie, ładne są, dokładne są i psuć się jakoś specjalnie nie psują :))

pifko

Steinhart Timepieces, Phoibos Watch

www.czasuprzestrzen.pl
:
Erolek napisał/a:
Jarek napisał/a:
Podobno tylko jedna :shock: manufaktura może się tym szczycić obecnie.


Chronos-Art ?

Pozdrawiam
Eryk


Z tego co pamiętam (mogę walnąć babola), to Roger Dubuis.

Pozdrawiam

Jarek
:
eeee, a patek?

Skate or die!
:
Nie wiem Piotrku. Taką informację gdzieś wyrwałem jakiś czas temu, że tylko jedna manufaktura obecnie wykonuje mechanizm w 100% we własnym zakresie, wliczając w to włosy, kotwiczki, bębny i inne elementy, o których działaniu nie mam pojęcia :))

Pozdrawiam

Jarek
:
A co z A. Lange & Söhne przecież oni też stosują swoje werki

Co Cię nie zabije to Cię je#nie po kieszeni :/
:
Jarkowi pewnie chodzi o to, że Roger Dubuis wszystko, od najmniejszej śrubki począwszy, wykonuje sam w swojej manufakturze. Inni prawdopodobnie zamawiają podzespoły u dostawców wg swojej specyfikacji ..

:
No bo to się globalizacja nazywa ;-)
Są ludzie którzy z nią walczą. Nawet sporo, w Amazonii podobno ;-)

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.